Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:04, 30 Mar 2010 Temat postu: CERN - LHC zaczęła się główna faza eksperymentu |
|
|
Zaczęła się główna faza eksperymentu w CERN. Ciekawe ile nowych pytań narodzi się jako efekt szukania odpowiedzi. To właśnie jest najwspanialsze w nauce. Każda odpowiedź rodzi nowe pytania. Never ending story...
To co się dzieje w CERN można oglądać "na żywo": [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:10, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kilka- kilkanaście miesięcy pracy. Potem przebudowa i kolejne doświadczenia.
Lubię widzieć, jak w tysiącach danych liczbowych ktoś znajduje odpowiedzi. A potem pokazuje palcem "O, tutaj..."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:40, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No, niesamowite jest to. Pamiętam jak czytałem jakąś książkę kiedyś ("Kwark i jaguar"?), gdzie była taka wzmianka w rodzaju "a zapewne więcej odpowiedzi poznamy, kiedy ukończona będzie budowa CERN". I teraz to już działa, dzieje się na naszych oczach i w naszych czasach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:46, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie o to chodzi!!! Już teraz mnóstwo naukowców analizuje wyniki otrzymane w ostatnich dniach przy połowie energii. Teraz przy "siódemce" widać to napięcie w oczekiwaniu na kolejne zderzenia (big response). Niesamowite! I masz rację, że to jest wspaniałe, że to wszystko odywa się na naszych oczach...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:51, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie pokazują monitoring. Dopiero 450 GeV...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:00, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
O, u mnie to trochę słabo się otwiera ale coś czasem widać.
Rozmawiałem niedawno jednak na ten temat wśród znajomych i dało się wyczuć pewne... rozczarowanie. Rozczarowanie, że to nie wygląda zbyt efektownie, bo po prostu jakaś wielka maszyneria i tłum ludzi nad monitorami ale żadnych wybuchów czy czegoś równie spektakularnego. Myślę, że rozpowszechniane swego czasu plotki o zagrożeniach ze strony CERN wynikały właśnie z oczekiwań, że to będzie coś jak w filmach, gdzie laboratoria naukowców są pełne płynów bulgocących w retortach i wyładowań elektrycznych a szaleńcy w kitlach gotują dla nas koniec świata.
O, ale po południu będzie replay - to sobie na spokojnie z domu obejrzę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:20, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Masz rację - to nie jest efektowne gdyby patrzć na to jak na film z Hollywood. To rozczarowuje wiele osób, które nie "czują", co to jest oczekiwanie na efekt żmudnej pracy przez lata. Pamiętam reakcję mojego sąsiada, który wpadł do mnie akurat w momencie, gduy na Marsie lądowała ostatnia z sond. NASA transmitowała na swojej TV podgląd z pomieszczenia sterowni. Tłumek naukowców wpadał sobie w ramiona, wyrzucali ramiona w górę w geście triumfu. Sąsiad zdziwiony skomentował: O co chodzi! Z czego ci DEBILE się tak cieszą jakby wygrali w totka.
W takich momentach przypomina mi się wizja Huxley'a z książki Nowy wspaniały świat.
Oooo - właśnie jest briefing z CERN!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:56, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Malena napisał: |
Lubię widzieć, jak w tysiącach danych liczbowych ktoś znajduje odpowiedzi. A potem pokazuje palcem "O, tutaj..." |
..tutaj jest ten Twój 'Bóg'.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:14, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Hurra - są pierwsze zderzenia!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:29, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jaki to piękny widok na transmitowanym z CERN obrazie: przy mocy 3500 GeV (łącznie 7 TeV) piękny pik zderzenia...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:31, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Poznając strukturę materii, możemy poznać siebie. I samego Boga.
Tak nam dopomóż LHC.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:46, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: | Poznając strukturę materii, możemy poznać siebie. I samego Boga.
Tak nam dopomóż LHC. |
Jeśli pozwolisz, to nie zgodzę się z Tobą. Poznajemy budowę ŚWIATA czyli środowiska, w którym istniejemy. Stosunek do poznania mówi o nas samych.
Bóg - religia, to zupełnie inne zagadnienie. Nie jest ono uniwersalne w procesie poznania, ponieważ jest indywidualną sprawą każdego człowieka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Wto 12:53, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ogólnie wiem o co chodzi i mniej więcej po co, ale czy ktoś mi jakoś przystępnie wyjaśni coś bliżej, co na przykład ludzkość przez to osiągnie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:09, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Co ludzkość osiągnie? Hmmm. A co osiagnęła dzięki pierwszym chemikom, szukającym kamienia filozoficznego? Co osiągnęła dzięki Talesowi, Archimedesowi i wszystkim tysiącom naukowców znanych i bezimiennych? Tym palonym na stosach, tym nagradzanym i tym wysmiewanym. Najprostsza odpowiedź brzmi między innymi tak. Osiągnęła to, że mogłaś to pytanie wystukać na klawiaturze swojego komputera i z prędkością światła pojawiło się również na ekranie mojego komputera. To osiągnęła, że możesz kontrolować rozwój swojego dziecka. To osiągnęła, że gdy miałem zawał możliwe było przywrócenie mnie do pełnej sprawności dzięki fizyce ciała stałego. Że możesz zatelefonować do bliskiej osoby.
Nauki podstawowe przynoszą korzyść po jakimś czasie w postaci rozwiązań, z których może korzystać praktycznie każdy człowiek. Dzisiejszy eksperyment przygotowywany był w rzeczywistości od 20 lat i pracowało nad nim tysiące naukowców. Praktyczne efekty widoczne dla każdego człowieka może pojawią się za 2, 5, 10, może 20 lat. Dziś jednak, jak powiedział 20 minut temu szef projektu, dziś zaczęła się nowa era w fizyce. Dlatego to taki ważny moment.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Wto 13:18, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
To wszystko wiem, ale to takie ogólne rzeczy, chciałabym wiedzieć coś konkretnego. Na co pozwoli w przyszłości poznanie materii, i do czego będzie można wykorzystać wyniki. No kurcze, jestem laikiem z fizyki. No nic, poszukam sobie sama.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Wto 13:20, 30 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:55, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: |
Jeśli pozwolisz, to nie zgodzę się z Tobą. Poznajemy budowę ŚWIATA czyli środowiska, w którym istniejemy. Stosunek do poznania mówi o nas samych.
Bóg - religia, to zupełnie inne zagadnienie. Nie jest ono uniwersalne w procesie poznania, ponieważ jest indywidualną sprawą każdego człowieka. |
Częściowo masz rację, lecz my jesteśmy zbudowani z tej samej materii, którą bada się w Wielkim Zderzaczy Hadronów. Na tej podstawie możemy zrozumieć funkcjonowanie naszych fizycznych ciał i całej otaczającej nas rzeczywistości.
Natomiast ideę Boga rozpatruje w dwóch pojęciach - Boga religijnego uwikłanego w najróżniejsze zależności, a nawet okrucieństwa.
Drugie pojęcie, to Bóg filozoficzny, jako przyczyna zaistnienia naszej rzeczywistości. Jako związek przyczynowo skutkowy.
Bóg filozoficzny wcale nie musi być osobowy i nie musi posiadać cech ludzkich. Bo tylko taki Bóg pozbawiony jest wszelkich sprzeczności i niemocy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:13, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
gReta napisał: | To wszystko wiem, ale to takie ogólne rzeczy, chciałabym wiedzieć coś konkretnego. Na co pozwoli w przyszłości poznanie materii, i do czego będzie można wykorzystać wyniki. No kurcze, jestem laikiem z fizyki. No nic, poszukam sobie sama. |
Formalny świetnie odpowiedział na Twoje pytanie i nic więcej dodać nie można. Jeśli jednak Ciebie to nie satysfakcjonuje, to może wybiegnę myślą w przyszłość i dam przykład: W LHC pracuje się między innymi nad teorią kwantowej grawitacji, poszukiwanie pola i bozonu Higgsa. Te elementy wiedzy są potrzebne do całkowitego potwierdzenia teorii Modelu Standardowego. Możliwe, że położy się podwaliny do budowy teorii wielkiej unifikacji.
Po co nam to wszystko? A po co była potrzeba zaspokojenia ciekawości praczłowiekowi, bo żył sobie szczęśliwie, choć krótko.
Jeśli dobrze nie poznamy budowy materii, to skończymy, jak praczłowiek, który nie chciał zaspokajać ciekawości. I już dawno wymarły te gatunki.
Nas współczesnych czeka podobny los, bo warunki do życia na Ziemi niedługo się skończą i będzie wielkie wymiernie. Chyba, że poznamy budowę materii, opanujemy syntezę jądrową, a w dalekiej przyszłości zaludnimy inne systemy gwiezdne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:21, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: | Formalny napisał: |
Jeśli pozwolisz, to nie zgodzę się z Tobą. Poznajemy budowę ŚWIATA czyli środowiska, w którym istniejemy. Stosunek do poznania mówi o nas samych.
Bóg - religia, to zupełnie inne zagadnienie. Nie jest ono uniwersalne w procesie poznania, ponieważ jest indywidualną sprawą każdego człowieka. |
Częściowo masz rację, lecz my jesteśmy zbudowani z tej samej materii, którą bada się w Wielkim Zderzaczy Hadronów. Na tej podstawie możemy zrozumieć funkcjonowanie naszych fizycznych ciał i całej otaczającej nas rzeczywistości.
Natomiast ideę Boga rozpatruje w dwóch pojęciach - Boga religijnego uwikłanego w najróżniejsze zależności, a nawet okrucieństwa.
Drugie pojęcie, to Bóg filozoficzny, jako przyczyna zaistnienia naszej rzeczywistości. Jako związek przyczynowo skutkowy.
Bóg filozoficzny wcale nie musi być osobowy i nie musi posiadać cech ludzkich. Bo tylko taki Bóg pozbawiony jest wszelkich sprzeczności i niemocy. |
Nadal mówimy o różnych sprawach. To oczywiste, że człowiek jest częścią świata. To jest prawda uniwersalna i nie wynika z wiary, ale z poznawania świata. Nauka - przede wszystkim fizyka i inne nauki podstawowe, to zadawanie pytań, szukanie potwierdzenia teorii za pomocą eksperymentu i wyciąganie wniosków.
Wiara jest zupełnie inną kategorią i nie miałem w planie uruchamianie tak odrębnego zagadnienia. LHC tak samo oceniane będzie przez ateistę, hinduistę, buddystę, muzułmanina, czy chrześcijanina. Ten uniwersalny stosunek do eksperymentu fizycznego miałem na myśli uruchamiając topik. Powtarzam: wiara to indywidualny stosunek do świata i różny dla każdego człowieka. Nie byłbym zadowolony, gdyby dyskusję psuło mieszanie dwóch całkowicie odrębnych spraw.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Wto 14:21, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ok. Rozumiem zaspakajanie ciekawości co sprzyja rozwojowi techniki. Jak najbardziej mnie to cieszy. Przecież wiesz. Interesuje mnie bardziej techniczne sprawy, o których nie mam pojęcia. Ale rozumiem, że wyniki dopiero wyjaśnią wszystko. Myslałam, ze już są jakieś założenia, bo to przecież nie pierwsza próba.
Wybaczcie, ale ja właśnie z ciekawości pytam, bo nie wielkie mam pojęcie o tym wszystkim. Chciałam po prostu jakiś przystępnych wyjaśnień, zrozumiałych dla mnie.
A Wy mi piszecie o tym co ja mniej więcej wiem, bez specjalnej wiedzy w zakresie fizyki i chemii. |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:30, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: | [
Po co nam to wszystko? A po co była potrzeba zaspokojenia ciekawości praczłowiekowi, bo żył sobie szczęśliwie, choć krótko.
Jeśli dobrze nie poznamy budowy materii, to skończymy, jak praczłowiek, który nie chciał zaspokajać ciekawości. I już dawno wymarły te gatunki.
Nas współczesnych czeka podobny los, bo warunki do życia na Ziemi niedługo się skończą i będzie wielkie wymiernie. Chyba, że poznamy budowę materii, opanujemy syntezę jądrową, a w dalekiej przyszłości zaludnimy inne systemy gwiezdne. |
Dokładnie o to chodzi! Nic dodać, nic ująć!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|