po 30-tce

Poldek · Wysłany: Pon 16:12, 29 Mar 2010 Temat postu: Straszne

Chinczycy kupili Volvo Brick wall

I teraz bedzie "jednorazowe" Brick wall

nudziarz · Wysłany: Pon 16:28, 29 Mar 2010 Temat postu:

no nie wiem.Chińskie kałachy wymiatają całkiem.. całkiem..

Poldek · Wysłany: Pon 17:31, 29 Mar 2010 Temat postu:

Co innego milard jednorazowych kalachow a co innego 1 chinskie volvo..

i takie beda wyniiki crash testow placz

http://www.youtube.com/watch?v=0bDsgz2Jmz8

Kilo OK · Wysłany: Pon 19:14, 29 Mar 2010 Temat postu:

Ehhhhh gluś gluś chinole kupili markę by ja zeszmacić, bo chinole są głupi, no w każdym razie głupsi od przeciętnego łejuroipejczyka. Ehhhh gluś gluś coś mi się wydaje że pomyliłeś działy.

Poldek · Wysłany: Wto 7:41, 30 Mar 2010 Temat postu:

A widziales Lenovo?Przeciez to dzial komputerow przenosnych IBM byl, tylko ze chinole go kupili...

nudziarz · Wysłany: Wto 13:03, 30 Mar 2010 Temat postu:

Mówiąc bardzo serio.. nie tak ważny jest właściciel marki, jak jego do tej marki stosunek. Jeżeli Chińczycy pozostawią załogę, nie zmienią działu rozwojowego, pozostawią produkcję w Europie .. to nie powinno nic się zmienić. W koncu poprzednim właścicielem marki Volvo był Ford, firma nie słynąca z niebywałej jakości swoich wyrobów.
Zresztą .. bardzo często nawet nie wiemy, kto jest właścicielem znanych marek... Rollsa robi BMW, Bentleya Volkswagen, Lamborgini - Audi ........
Ale jesli Chińzycy zaczną robić Chino-Volvo.. to zmarnują marke i tyle

Poldek · Wysłany: Wto 17:01, 30 Mar 2010 Temat postu:

Widzisz, jest jednak DUZA roznica...
Kazda wlasciwie z tych duzych, znanych marek ma swoj dzial badawczo-rozwojowy, ktore wspolpracuja ze soba w ramach grupy, realizuja wspolne projekty, badaja nowe rozwiazania techniczne itp., zreszta wiesz co mam na mysli.
Nawet jesli Ford jest znany glownie jako producent "samochodow popularnych", to jednoczesnie do grupy nalezala topowa marka Lincoln.

A wprowdzanie nowoczesnych - i kosztownych rozwiazan - zaczyna sie od marek drogich i z czasem trafia do marek popularnych (taki chocby ABS..Mercedes wprowadzil go do W126 w okolicach 78 roku, jeszcze 10 lat temu w malych samochodoach byl rzadkoscia a obecnie kazdy sprzedawany samochod jest w ten uklad wyposazony.

Chinczycy nie dysponuja ani doswiadczeniem ani mozliwosciami wspolpracy w rozwoju..obawiam sie ze oznacza to koniec dla rozwoju marki Volvo.
Nowe modele to beda te stare, znane od wielu lat ubrane conajwyzej w inne opakowanie..

Kilo OK · Wysłany: Wto 17:36, 30 Mar 2010 Temat postu:

Przesadzasz, obecnie nikt nie produkuje całego samochodu a jedynie przykręca gotowe elementy do blach tłoczonych na miejscu. Wszystko jest robione przez podwykonawców, często nawet projekty nadwozia i elementów samochodu są wykonywane w wyspecjalizowanych studiach scalane w "ośrodku badawczo rozwojowym" koncernu.
Kilka dziesiąta lat temu śmiano się z Japończyków i Toyoty gdy kupiła licencję na jakiś przestarzały model argumentując dokładnie jak TY. A teraz?
Ulegasz stereotypowi "chińskiego badziewia" nie zdając sobie sprawy że praktycznie wszystko co użytkujesz zawiera elementy wytworzone w tamtym kraju. Porozmawiaj kiedyś z jakimś importerem i zapytaj jaką jakości sprowadza i dlaczego.

Soleo · Wysłany: Wto 17:42, 30 Mar 2010 Temat postu:

heh... a ja siętam z kolegą Glusiem nie zgodzę - w sumie jeszcze 20 lat temu podobnie mówiliśmy o koreańczykach a pierwsze KIA Sephia była nieudolnym klonem starej mazdy 323. Dziś okazuje się że nowy Cee'd poza 7 latami gwarancji (jaka by ona nie była ale brzmi dobrze - chwit markietingowy

) jest samochodem mniej awaryjnym od stawianej na piedestale przez lata Toyoty Corolli...

...chińczycy zaskakująco szybko się uczą i o dziwo mają na to fundusze - skądinąd cały świat ich finansuje. My znamy "chińszczyznę" od strony masowej i maksymalnie taniej co wcale nie oznacza, że nie potrafią oni wyprodukować czegoś dobrego jakościowo.

Z drugiej strony sami sobie jesteśmy winni bo my - europejczycy czy wręczcała reszta świata - wymagamy od nich tej taniości i masówki. Produkty chińskie na dzień dzisiejszy sprzedają sie ceną i tak też są zamawiane bo inaczej nikt nie kupiłby nowego produktu porównywalnego z kilku czy kilkunastoprocentową różnicą ceny.

Na dzień dzisiejszy chiński kapitał zalewa i powoli wykupuje te tzw "kraje cywilizowane" i zakup Volvo IMHO jest przejawem ich właśnie takiej długofalowej polityki. Wcale bym sięnie zdziwił gdyby się okazało że za chwilę wszyscy będziemy uczyć się "krzaczków" a nasze dzieci będą miały nowy język obowiązkowy w szkołach...

...chyba nie wróżę Volvo aż tak "skośnej" przyszłości, chociaż wnętrza samochodów mogą się trochę zmniejszyć...

Kilo OK · Wysłany: Wto 18:06, 30 Mar 2010 Temat postu:

Dodam że Chińczycy jako jedyny kraj NAPRAWDĘ inwestuje w program załogowych lotów kosmicznych w tym i na Marsa, co zmobilizowało USA do okurzenia tego projektu. Z tym że raczej tylko medialnie.

Mii · Wysłany: Wto 18:22, 30 Mar 2010 Temat postu:

Masakra

mało tego, kupili też inne dobre marki, obawiam się, że w niedalekiej przyszłości ogarną cały świat motoryzacji.

Poldek · Wysłany: Wto 18:26, 30 Mar 2010 Temat postu:

Mozecie sie nie zgadzac, phi.
Ja sie nie zgadzam z Wami i co z tego?

Po pierwsze nie sadze zeby chinskie volvo w jakikolwiek sposob skorzystalo na chinskim programie lotow kosmicznych.
Po drugie, Kia robi furore w rankingach niezawodnosci i z "posmiewiska" stala sie bardzo waznym graczem ale miala na to ponad 20 lat.
A wystarczy porownac ichnia klase premium (Kia Opirus) z Volvo czy Mercedesem zeby przekonac sie ze tym segmencie maja jeszcze baaardzo duzo do zrobienia.

Poza tym jest jeszcze jedna kwestia...
Poniewaz chinczycy maja niesamowita zdolnosc do kopiowania wszelkiego rodzaju urzadzen nie przejmujac sie za bardzo patentami, wielu dostawcow moze obawiac sie tej wspolpracy..albo dostarcza same urzadzenia bez dokumentacji technicznej, co w pierwszym przypadku skaze fiorme na stosowanie "zamiennikow" a w drugim pozbawi mozliwosci serwisowania.

nudziarz · Wysłany: Wto 18:41, 30 Mar 2010 Temat postu:

Moim zdaniem popełniasz kardynalny błąd. Zakładasz a priori, że Chińczycy będą sami w Chinach produkować, czy projektować Volvo.
A jesli to tylko inwestycja kapitałowo-prestiżowa ?

Poldek · Wysłany: Wto 18:42, 30 Mar 2010 Temat postu:

Aaa..to zeby nie bylo watpliwosaci..
Nabywca Volvo "zaslynal" juz ze swoich dokonan w zakresie motoryzacyjnym..

..byla jeszcze kacja z suvem kropka w kropke podobnym do Toyoty Rav4 ale nie moge znalezc Brick wall

nudziarz · Wysłany: Wto 18:46, 30 Mar 2010 Temat postu:

No co chcesz????? Ten biały nie ma przecież kierunkowskazów w lusterkach

A mówiąc serio. możemy sobie "gdybac" a tak kolejne modele samochodów oceni rynek.
Nabywca jest najbardziej twardym krytykiem

Kilo OK · Wysłany: Wto 18:46, 30 Mar 2010 Temat postu:

No czyli jak część naszych zapobiegliwych importerów Royala inwestuje w legalny biznes wiedząc zę kiedyś skończy się kserowanie.

Poldek · Wysłany: Wto 18:53, 30 Mar 2010 Temat postu:

Poldek · Wysłany: Wto 19:07, 30 Mar 2010 Temat postu:

Kilo OK · Wysłany: Wto 19:13, 30 Mar 2010 Temat postu:

Jak z Dacią przejętą przez Peugeota.

Poldek · Wysłany: Wto 19:26, 30 Mar 2010 Temat postu:

Renault raczej Think