po 30-tce

illunga

No właśnie nie wiem co zacz. Od jakiegoś czasu na jednym z moich kont, pojawiają się maile. Dziwaczne. Jakby pozdrowienia, jakby zagajenia rozmowy... Think

Adresowane są imiennie na moje konto, ale autorami są kompletnie nieznane mi osoby, a adresy internetowe są bardzo dziwaczne.
Oczywiście nie otwieram załączników, ale czasem jest to bez załącznika.
Co to jest takiego? I dlaczego pojawia się na jednym tylko adresie, jeśli np. na danym portalu mam 2 konta?
Co mam z tym robić? Kasować? Zaznaczać jako spam? A może blokować adresy?
Przyznaję,ze zgłupiałam, bo do tej pory nic takiego nie pojawiało mi się w poczcie.

bosska · Gość

do mnie takie gadki trafiają na gg, skype lub tlen ...... z reguły nie podejmuję rozmowy, zamykam gościa i tyle.
nie znam, więc .....

bobro

otóż to jest tak, że ludzie rozsyłają pocztę do byle kogo i byle jak; wszelkiego rodzaju łańcuszki, prośby o pomoc, ostrzeżenia przed wirusami, dowcipy, "śmieszne" filmiki i inne tego typu bzdury i pierdy... boszsz, jak ja tego nie lubię... no i wśród tych wszystkich adresów, które są gdzieś tam, w którejś kopi wymienione (original message: to: blablabla, from: blablabla) znajduje się adres [link widoczny dla zalogowanych], a dla kogoś rozsyłającego spam jest to kolejny adres, pod którym siedzi potencjalny odbiorca jego spamu;

aktualnie mam jedno konto pocztowe, na które nie przychodzi mi spam tylko dlatego, że nie podałem go nikomu z tych znajomych, którzy rozsyłają pierdoły wymienione przeze mnie na początku; pozostałe są spalone dzięki pierdołom...
niektóre programy pocztowe umożliwiają ukrycie adresatów i siostra moja na przykład nauczyła się z tego korzystać...
a ja takich rzeczy nie rozsyłam wcale...

slepa i brzydka

ja, podobnie jak bobro, przestalam szastac swoim adresem. ja jednak dostawalam kiedys spam, bo wymienilam adres na jakiejs anglojezycznej stronie, bo, podobno, potrzebny byl zeby uzyskac jakies informacje. potem sie zaczelo; ksiazki, roboty kuchenne, urzadzenia do przedluzenia penisa, oferty super kredytow. w ogole zrezygnowalam z poczty na o2. niby zero spamu, ale sami udostepniaja adresy swoich uzytkownikow "wg regulaminu", jaki sie tam u nich akcpetowalo i wystarczy - 500 maili na miesiac z plotkami, pudelkiem i innymi g.

illunga

To by się zgadzało, z tym co mówicie, bo maile przychodzą na konto, którym posługuję się w takich zwykłych przesyłkach: do gadania, do bleblania itd.
Czyli wywalać najlepiej? Bo samo otwarcie takiego "niewiadomoczego" chyba mi robali nie sprowadzi? No chyba,że w załącznikach by było, ale nie otwieram jak nie znam.

slepa i brzydka

podobno teraz to nawet samo otwarcie takiego listu moze jakos uszkodzic komputer, tak slyszalam, ale ja sie nie znam Tongue out (1)

illunga

No nie strasz Przestraszony

Mam co prawda obłożony komp. domowy wersją profesjonalną antywira, ale ....na każdego antywira jest sposób podobno

A już widziałam na nim akcje trojanową. Było mało wesoło Blue_Light_Colorz_PDT_02

bobro

wszystkie tego typu mejle, o ile same nie lądują na serwerze (darmowym) do skrzynki z napisem SPAM, są przeze mnie kasowane bez otwierania;
standardowo, podczas rejestracji na forach, czy gdziekolwiek, gdzie trzeba podać swój adres e-mail, zawsze podaję ten sam, żeby ewentualny spam szedł tylko na to jedno konto; pozostałe zostały zasyfione przez nieodpowiedzialnych znajomych

bosska · Gość

slepa i brzydka

bosska · Gość

slepa i brzydka

widzisz bosska, adresem o2 nie szastalam, a i tak spamu mam tam mnostwo.

tak czy owak, korzystasz z klawiatury piszac wiadomosci, ale zbyt duza trudnosc sprawia Ci sprawdzenie pisowni obcego slowka umieszczonego na jednym z tych guziczkow...

no mniejsza o to, jak zaczna produkowac klawiatury potrafiace denuncjowac, zloze tutaj samokrytyke.

pozdrawiam serdecznie i juz nie bleblam

illunga

Dzięki dziewczyny.Dzięki Bobro. Właśnie sprawdziłam i był jeszcze jeden. Wywaliłam. Próbowałam zablokować adres, ale napisało,że coś jest nieprawidłowego. No to już w ogóle jakiś idiotyzmi. Będzie szło hurtem do kosza i już Not talking

bosska · Gość

a byłam pewna, że napisałaś to w formie żartu ..... placz

mniejsza o to

pozdr., e.

bosska · Gość

illunga

Jeden z tych 2, które rano wywalałam nazywał się "Aga", a tak się podpisuje np. moja siostra. I też, weź człowieku i nie otwórz Brick wall

Ech, wiedzą jak sobie radzić z oporami u ew. odbiorców

Na mój pracowy adres przychodzi mało, bo admin dosyć mocno przykręcił na serwerze jakieśguziczki i mam spokój. Ale te zwykłe, prywatne adresy,to niezależnie od tego czy to tlen czy onet czy inne miejsca...przerób mają taki... Szczególnie w poniedziałek jest sporo do sprzątania, po weekendzie.

bosska · Gość

nasze oferty pracy wiszą na kilku portalach i zgłoszenia przychodzą do mnie. dlatego też admin nie może "podkręcić" mojej skrzynki i skazana jestem na delate.
i z przyzwyczajenia pewnie wywalam wszystkie wiadomości bez otwierania, które trafiają na prywatne skrzynki, a nie znam adresata. wolę nie ryzykować zasyfienia sobie któregokolwiek kompa. i tak co kilka dni skanuję kilkoma antywirusami i zawsze jakiś badziew się znajdzie.

Aproxymat

Masowe infekcje wirusowe zawsze opierają się na jakimś chwycie psychologicznym. Co prawda teraz ludzie już nie otwierają tak ufnie maili zatytułowanych "I Love You" albo "Anna Kournikova Nude" (jak te, które kiedyś powaliły wiele instytucji zalewem wirusów), ale na pewno pojawią się nowe chwyty w tej dziedzinie.

stara_reklama · Gość