Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Sob 17:43, 11 Sie 2012 Temat postu: Spacerówka - lekka, wytrzymała i niedroga |
|
|
Jak w temacie
Jeśli macie jakieś doświadczenia, wiecie o doświadczeniach innych to śmiało.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:24, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Dla Głodomorry to pewnie już wystarczy zwykła "parasolka", zamiast normalnej spacerówki. Jeśli lubi już samodzielnie biegać - to często będzie i tak wyłazić z wózka, a wtedy łatwiej złożyć "parasolkę" i na ramię zarzucić jak statyw foto, niż się wlec z pełnowymiarową spacerówką
Spacerówkę mielismy dla Basi jak już sama siedziała, czyli jeszcze przed rokiem. A na kolejny rok już parasolkę kupiłam (czyli jak młoda moja miała półtora roku, bo to akurat wiosna była już).
Firm jest dużo... Nie kieruj się reklamami. Ludzie też polecają różne modele - zależy co komu odpowiada. Ja miałam tanią, polską jakąś - i tak nie jeździłyśmy w niej długo, bo Basia nie chciała w parasolce, tylko latała na pieszo.
Najlepiej idź do sklepu z małą, powsadzaj ją do różnych wózków (szerokość siedziska bywa istotna). Przydaje się też mała siatka pod (w parasolkach tez jest). Najlepiej małe kółka (waga i zwrotność), Ale zobacz, po wsadzeniu Głodomorry do wózka, jak się wózek "podbija" na kraweżniku/schodku (czy jest dobrze wyprofilowana konstrukcja z rączką). Przy starszym dziecku ta waga bywa ważna na spacerach, tych dluższych
Ale jeśli chcesz typową spacerówką - to w sumie te same pomysły, co powyżej. Ale kółka duże. Chyba, że masz naokoło same równe i płaskie tereny Inaczej się nagimnastykujesz z małymi kółkami na "przeszkodach" (dziecko już duże i ciężkie, inaczej się jeździ).
Niezależnie od tego, czy "parasolka", czy spacerówka - osobiście odradzam "trzykołowe". Porażka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:35, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
O, już wiem jakiej firmy miałam... I spacerówkę, a później "parasolkę"...
BABY DESIGN.
COś takiego:
W ogóle firmę mogę polecić, bo wszystkie trzy wózki stamtąd miałam ("głęboki" i spacerowe). Zero problemów z konstrukcją. Posłużyły jeszcze potem innym dzieciakom w rodzinie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Sob 21:48, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
No właśnie o "parasolce" myślę bo dziś wpadłem do sklepu i się trochę ździwiłem że ceny się zaczynały od 5tki z przodu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 7:51, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
przy naszej dwójce maluchów parasolka odpada, bo czasem muszą pojeździć razem (jak mama z nimi gdzieś biegnie);
tata często z bąblami wychodzi bez wózka, wtedy jedno na tak zwanym baranie, drugie za rączkę małą prowadzone... a jak się rozbiegną, to "papa, wracam do domu, będę za wami tęsknił" i przybiegają... póki co...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 7:59, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
haha u mnie się nie sprawdza że będe tęsknił, potrafi sama pójść nawet i ze 100m bez odwracania
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:09, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
niestety, Małpa też i dlatego to częściej ona jest na karku, a Jasio obdarzony zostaje większym zaufaniem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|