|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 15:35, 07 Mar 2011 Temat postu: poszukuje auta |
|
|
w maju zegnam sie z Wackiem i chce zaszalec.
postanowilam wydac do 15 tys zl i wolalalbym zreszta jak najmniej.
auto ma byc tylko tymczasowe, a poniewaz nie wiaze z nim swojej przyszlosci na dluzej, postanowilam pojsc na calosc...
interesuja mnie nastepujace auta (lub cos w tym stylu):
rover 75 roczniki 2000-2002 (czyli luksusu w przystepnej cenie)
fiat coupe roczniki 1997-1999 (czyli cos sportowo-benzynowego, na co przy zdrowych zmyslach nigdy bym sie nie zdecydowala)
ford explorer roczniki 1998-2000 (czyli cos w stylu grubej amerykanskiej krowy, bez zahamowan, ktore madry Polak od razu przerobil na gaz...)
przychodza wam do glowy, jakies auta z przelomu wiekow, na ktore warto zwrocic uwage?
jesli oczywiscie, nie uda mi sie dorwac niczego extra, to zawsze zostanie mi cos
pomiedzy:
opel corsa roczniki 2005-2007,
albo jakas kia z apostrofem,
a:
fiat panda roczniki 2005-2007
choc to tylko ostatecznosc.
niemniej jednak kilka informacji odnosnie aut w stylu od corsa do panda rowniez mi sie przyda.
z gory dziekuje...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 17:53, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Rovera 75 odpusc, bo awaryjny bardzo (chociaz ladny i wygodny, to fakt niezaprzeczalny)
Fiat Coupe jest boski, chociaz watpie zeby udalo Ci sie znalezc w dobrtym stanie umozliwiajacym bezproblemowa eksploatacje, ale jesli tak..to bardzo fajne autko (marzeniem bylaby wersja turbo, ale to szpilka w stogu siana..)
W tym guscie to jeszcze Ford Cougar, 2,5 litra V6 - zgrabne i wytrzymale autko.
Explorera odpusc, popsuje sie cokolwiek nietypowego i bedziesz czesci na zamowienie ze Stanow sprowadzac, jak chcesz niedroga terenowke to poszukaj zadbanego Jeepa Cheeroke XJ lub Grand Cheeroke ZJ (chociaz w tej cenie..hm..bedzie ciezko, zapraszam na forum [link widoczny dla zalogowanych])
Powinnas sie tez zmiescic cenowo z Oplem Frontera, zwlaszcza 3 drzwiowa wersja Sport, aczkolwiek nie bedzie to najmlodszy pojazd..
Poniewaz samochod "tymczasowy" to jednak wybralbym na Twoim miejscu.. Opla Astre II. W tej cenie bedziesz kupisz samochod ktory..najlatwiej bedzie sprzedac w przyszlosci (Golfa IV moze tez juz dostaniesz, ale Golfy sa poszukiwane na parkingach przez amatorow cudzej wlasnosci)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 19:35, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ile masz zamiar robić km w miesiącu?
Ile masz na paliwo, naprawy ubezpieczenie OC, chyba będzie to Twoje pierwsze auto? Zorientuj się ile zapłacisz OC a płaci sie zależnie od miejsca zamieszkania, pojemnosci silnika i wieku kierowcy i czasu posiadania prawa jazdy.
Co ważniejsze funkcjonalność i niskie koszty czy radość z jazdy lub lans.
I najważniejsze jakiego koloru i czy będzie pasował do fryzury.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:38, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kwestie OC można dość łatwo przeskoczyć o ile ma się w rodzinie kogoś kto ma 60 % zniżki ( pisze w rodzinie bowiem chodzi o współwłasność auta , a z przyjaciółmi to już trochę ryzykowne) .
Oczywiście o ile Ślepa ukończyła 28 lat, bo jesli nie, to wedle mojej wiedzy pozostaje jej do dyspozycji tylko jedna firma stosująca zwyżki ubezpieczeniowe wobec kierowców, którzy nie ukończyli 25 a nie 28 lat.
A w kwestii zasadniczej... byłbym ostrożny przy nabywaniu 12-15 letniego auta benzynowego i palącego sporo powyżej 10 l/100 km.
Koszty utrzymania benzynowego samochodu o przebiegu pewnie w granicach 300-400 tys i pojemności pow 2 l mogą być zastraszające
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 20:55, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Kwestie OC można dość łatwo przeskoczyć o ile ma się w rodzinie kogoś kto ma 60 % zniżki ( pisze w rodzinie bowiem chodzi o współwłasność auta , a z przyjaciółmi to już trochę ryzykowne) .
Oczywiście o ile Ślepa ukończyła 28 lat, bo jesli nie, to wedle mojej wiedzy pozostaje jej do dyspozycji tylko jedna firma stosująca zwyżki ubezpieczeniowe wobec kierowców, którzy nie ukończyli 25 a nie 28 lat.
A w kwestii zasadniczej... byłbym ostrożny przy nabywaniu 12-15 letniego auta benzynowego i palącego sporo powyżej 10 l/100 km.
Koszty utrzymania benzynowego samochodu o przebiegu pewnie w granicach 300-400 tys i pojemności pow 2 l mogą być zastraszające |
serio???
chetniej kupie 10 letnie auto z 2,5 czy nawet 5 litrowym, wolnossacym silnikiem benzynowym niz 2 letni z 1,4 na wtryskach, z dwiema turbinami i pelna elektronika. Ten pierwszy zrobil 300 tys i przy minimum dbania zrobi kolejne 300 tys..ten drugi 300 tys nawet nie dozyje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:59, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: |
serio???
chetniej kupie 10 letnie auto z 2,5 czy nawet 5 litrowym, wolnossacym silnikiem benzynowym niz 2 letni z 1,4 na wtryskach, z dwiema turbinami i pelna elektronika. Ten pierwszy zrobil 300 tys i przy minimum dbania zrobi kolejne 300 tys..ten drugi 300 tys nawet nie dozyje. |
przyklasnąłbym.. tylko "benzynowy" zmieniłbym na diesla.
600 tys bez remontu na benzynie... słyszalem o takich cudach , ale na wąlsne oczy nie widzialem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 21:01, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
poczekaj poczekaj mi już tylko 268k brakuje
chociaż na podtlenku lpg powinno liczyć się podwójnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez EMES dnia Pon 21:02, 07 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 21:03, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Czytałem noPb zgazowanym z remontem po udokumentowanym przebiegu 500tyś, uszczelka pod głowicą puszczała olej.
W porządnych klekotach 1 mln km nie jest wyczynem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:18, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A na serio.... Ślepa przeznacza 15 tys na auto.
Trzeba wiedzieć, ze do tego jeszcze te parę złotych trzeba doliczyć
więc po kolei:
podatek 2% - czyli 300 zł
rejestracja .. coś ponad 200 zł
- obowiazkowa wymiana rozrządu, oleju, filtrów, płynu hamulcowego, pasków napędowych plus jakies naprawy bez których jeździć się nie da.. no dobrze jeśli zmieścimy się w 1500 zł
- ubezpieczenie .. jesli nie ma zniżek a auto ma ponad 2 l pojemności trzeba się liczyć z wydatkiem rzędu 1500 zł.. przy jakiś tam zniżkach.. no powiedzmy tysiąc
czyli na starcie 3000 zł
dodatkowo.. jesli auto jest sprowadzane - rejestracja ok 1500 zł ( no chyba że silnik ponad 2000 ccm - wtedy ok 3000
W skrajnej wersji test to ok 5000 zł niestety
EDIT: dlatego podpisze się pod Poldkiem.. astra II z silnikiem diesla zarejestrowana w kraju. ..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pon 21:24, 07 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 10:10, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
samochody, ktore przedstawilam powyzej (w tej chwili dorzucam do tego i frontere, i tigre... VW sie boje, ze wzgledu na cene i wspomniana chodliwosc) to samochody od 2 do max! 3 tys euro (8000-12000 PLN), zatem kwota 15 tys to ta, w ktorej planuje sie zamknac, a nie, od ktorej chce zaczynac. 15 tysiecy to jest max, ktory po podsumowaniu wydatkow mam na te zabawe.
i podkresle slowo zabawa. przykro mi, ze przynajmniej jeden pan w tym watku nie rozumie znaczenia tego slowa. przykro mi, ze dwoch panow umiescilo mnie w oplu astra. przykro mi, ze z pierwszego postu nie wynikalo wyraznie, ze zdaje sobie sprawe z wielu watkow zwiazanych z eksploatacja aut starych, beznzynowych, sprowadzanych...
mam do pracy 6 km (slownie: szesc kilometry) i rzadko jezdze gdzies dalej, zatem nie musze uzasadniac ekonomicznie mojego wyboru i moge zdecydowac sie na benzyne, ktora jest w wypadku starszych aut (rzekomo) mniej awaryjna od diesla i prostsza w obsludze.
jezdze od 11 lat. rejestruje auta na wlasna osobe od 2005 roku i dzieki bezwypadkowej jezdzie, nie obawiam sie o znizki. na swoje nieszczescie 28 rok zycia mam juz za soba; powiem wiecej - w 4 dekade (slownie w czwarta dekade) chce wejsc... wjechac raczej, czyms nietuzinkowym. czy opel astra jest autem nietuzinkowym? nie jest, chociaz rozumiem wasza motywacje - nie jest zly i bedzie go latwo pozniej opchnac. jednakze, moze jest troche wiecej opcji niz astra?
nie jestem osoba nierozsadna. wizytowanie mechanika szarpie zarowno kieszen jak i serce, wiec jesli nie uda mi sie znalezc samochodu w dobrym stanie technicznym, to nigdy sie na niego nie zdecyduje, bo migacze byly ladne, albo kierownica miala skorkowe obicie... (nie bede jednak ukrywac, ze napis pininfarina przez srodek fiacika c snil mi sie dzisiaj w nocy...)
w zwiazku z powyzszym jeszcze raz pytam starszych kolegow, w autach obeznanych, ktorzy tym razem nie potraktuja mnie z przymruzeniem oka, ale faktycznie uchyla rabka wiedzy, skieruja moj wzrok, tam gdzie do tej pory nie chcialam go zwrocic. (moze byc nawet w strone taty
ale astra? serio astra? widzicie mnie w astrze? [slepa placze]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 10:20, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
ale astra? serio astra? widzicie mnie w astrze? [slepa placze] |
Astra Bertone
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 10:25, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | samochody, ktore przedstawilam powyzej (w tej chwili dorzucam do tego i frontere, i tigre... VW sie boje, ze wzgledu na cene i wspomniana chodliwosc) to samochody od 2 do max! 3 tys euro (8000-12000 PLN), zatem kwota 15 tys to ta, w ktorej planuje sie zamknac, a nie, od ktorej chce zaczynac. 15 tysiecy to jest max, ktory po podsumowaniu wydatkow mam na te zabawe.
i podkresle slowo zabawa. przykro mi, ze przynajmniej jeden pan w tym watku nie rozumie znaczenia tego slowa. przykro mi, ze dwoch panow umiescilo mnie w oplu astra. przykro mi, ze z pierwszego postu nie wynikalo wyraznie, ze zdaje sobie sprawe z wielu watkow zwiazanych z eksploatacja aut starych, beznzynowych, sprowadzanych...
mam do pracy 6 km (slownie: szesc kilometry) i rzadko jezdze gdzies dalej, zatem nie musze uzasadniac ekonomicznie mojego wyboru i moge zdecydowac sie na benzyne, ktora jest w wypadku starszych aut (rzekomo) mniej awaryjna od diesla i prostsza w obsludze.
jezdze od 11 lat. rejestruje auta na wlasna osobe od 2005 roku i dzieki bezwypadkowej jezdzie, nie obawiam sie o znizki. na swoje nieszczescie 28 rok zycia mam juz za soba; powiem wiecej - w 4 dekade (slownie w czwarta dekade) chce wejsc... wjechac raczej, czyms nietuzinkowym. czy opel astra jest autem nietuzinkowym? nie jest, chociaz rozumiem wasza motywacje - nie jest zly i bedzie go latwo pozniej opchnac. jednakze, moze jest troche wiecej opcji niz astra?
nie jestem osoba nierozsadna. wizytowanie mechanika szarpie zarowno kieszen jak i serce, wiec jesli nie uda mi sie znalezc samochodu w dobrym stanie technicznym, to nigdy sie na niego nie zdecyduje, bo migacze byly ladne, albo kierownica miala skorkowe obicie... (nie bede jednak ukrywac, ze napis pininfarina przez srodek fiacika c snil mi sie dzisiaj w nocy...)
w zwiazku z powyzszym jeszcze raz pytam starszych kolegow, w autach obeznanych, ktorzy tym razem nie potraktuja mnie z przymruzeniem oka, ale faktycznie uchyla rabka wiedzy, skieruja moj wzrok, tam gdzie do tej pory nie chcialam go zwrocic. (moze byc nawet w strone taty
ale astra? serio astra? widzicie mnie w astrze? [slepa placze] |
Prawde powiedziawszy to tak wlasnie odebralem Twoje do do Forda zamowienie..zabawowo, rozpietosc od Rovera do Forda Explorera + info o braku zahamowan co do spalnia sugerowalo bliskosc pracy
Tigra w zyciu nie jezdzilem, ale to Corsa w innej budzie..klaustrofobia murowana.
I podkreslam Twoje slowa:
auto ma byc tylko tymczasowe, a poniewaz nie wiaze z nim swojej przyszlosci na dluzej
jak kupisz wyjatkowo nietypowe i niechodliwe auto to zwiazesz sie z nim na dluzej chcac nie chcac..bo takie wozidla latwo sie kupuje ale ciezko sprzedaje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 10:28, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ślepa, ja kocham moją Astrę
i to z wzajemnością
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 10:35, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
(beetle jest suuper, trztyma sie drogi jak przyklejony, chociaz z tym silnikiem pali 12 litrow/100 km)
O..moze jeszcze Honda CRX Del Sol..tylko nie krajowa, od jakiegos gnoja!
Cudowne, nietuzinkowe autko, w dobrej wersji z elektrycznie skladanym dachem targa..tez se takie kupie, ale tylko z lambo doorsami
[link widoczny dla zalogowanych]
tn CRX trafil do jakiego maniaka..ale w niemczech jezdzil, wiec zawieszenie nie bedzie wytluczone.
[link widoczny dla zalogowanych]
crx z lambo doorsami sztuk raz:
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Poldek dnia Wto 10:45, 08 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 11:49, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
To poszperaj w roadsterach
Mazada MX5
Fiat Barchetta
lub Tigra ale tylko w tej wersji: [link widoczny dla zalogowanych] jak poszperasz znajdziesz coś w satysfakcjonującej cenie.
Do pracy spokojnie dojedziesz a będziesz miała sporo frajdy po zdjęciu dachu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:58, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | samochody, ktore przedstawilam powyzej (w tej chwili dorzucam do tego i frontere, i tigre... VW sie boje, ze wzgledu na cene i wspomniana chodliwosc) to samochody od 2 do max! 3 tys euro (8000-12000 PLN), zatem kwota 15 tys to ta, w ktorej planuje sie zamknac, a nie, od ktorej chce zaczynac. 15 tysiecy to jest max, ktory po podsumowaniu wydatkow mam na te zabawe.
i podkresle slowo zabawa. przykro mi, ze przynajmniej jeden pan w tym watku nie rozumie znaczenia tego slowa. przykro mi, ze dwoch panow umiescilo mnie w oplu astra. przykro mi, ze z pierwszego postu nie wynikalo wyraznie, ze zdaje sobie sprawe z wielu watkow zwiazanych z eksploatacja aut starych, beznzynowych, sprowadzanych...
mam do pracy 6 km (slownie: szesc kilometry) i rzadko jezdze gdzies dalej, zatem nie musze uzasadniac ekonomicznie mojego wyboru i moge zdecydowac sie na benzyne, ktora jest w wypadku starszych aut (rzekomo) mniej awaryjna od diesla i prostsza w obsludze.
jezdze od 11 lat. rejestruje auta na wlasna osobe od 2005 roku i dzieki bezwypadkowej jezdzie, nie obawiam sie o znizki. na swoje nieszczescie 28 rok zycia mam juz za soba; powiem wiecej - w 4 dekade (slownie w czwarta dekade) chce wejsc... wjechac raczej, czyms nietuzinkowym. czy opel astra jest autem nietuzinkowym? nie jest, chociaz rozumiem wasza motywacje - nie jest zly i bedzie go latwo pozniej opchnac. jednakze, moze jest troche wiecej opcji niz astra?
nie jestem osoba nierozsadna. wizytowanie mechanika szarpie zarowno kieszen jak i serce, wiec jesli nie uda mi sie znalezc samochodu w dobrym stanie technicznym, to nigdy sie na niego nie zdecyduje, bo migacze byly ladne, albo kierownica miala skorkowe obicie... (nie bede jednak ukrywac, ze napis pininfarina przez srodek fiacika c snil mi sie dzisiaj w nocy...)
w zwiazku z powyzszym jeszcze raz pytam starszych kolegow, w autach obeznanych, ktorzy tym razem nie potraktuja mnie z przymruzeniem oka, ale faktycznie uchyla rabka wiedzy, skieruja moj wzrok, tam gdzie do tej pory nie chcialam go zwrocic. (moze byc nawet w strone taty
ale astra? serio astra? widzicie mnie w astrze? [slepa placze] |
No tak...
wpierwszym poscie slepa wymieniła nastepujace auta:
-Rover 75
-fiat coupe
-ford explorer
- opel corsa
- kia ( z apostrofem)
- fiat panda
i ma teraz zal, ze nie jest traktowana straszliwie serio....
no i ze Ją do opla astry nudziarz wkłada
ponadto nie raz i nie dziesięć deklarowala na forum, ze zbliza sie do trzydziestki....
miłego wybierania autka zyczę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 20:16, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
nidziarzu, nie sadzisz ze wlasnie taki rozstrzal swiadczy ze slepej bylo calkowicie obojetne co kupi, zas wyszczegolnienie tak "egzotycznych" pojazdow jak Rover 75, Ford Explorer czy Fiat Coupe potwierdza ze chcialaby po prostu cos..nietuzinkowego?
Gdybym mial 6 km do pracy to nie jezdzilbym niczym mniejszym od Lincolna Mark LT z 6 litrowym silnikiem benzynowym
ps. albo dodge z 12 cylindrowym dieslem
http://www.youtube.com/watch?v=57KLQ3zyuxo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Poldek dnia Wto 22:29, 08 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 20:27, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ślepa, ja Ci polecam Volvo, to bardzo mało awaryjne samochody, myślę, że kiedy już Ci się znudzi nie będziesz miała problemu by go sprzedać.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Wto 22:12, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
moja astra jest nietuzinkowa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 9:57, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Czyli dawcami czesci bylo wiecej niz 12 aut?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|