Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pszczółka Maja budzący grozę kapelutek
Dołączył: 23 Lut 2012 Posty: 1473 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:51, 23 Mar 2016 Temat postu: Mandat za mruganie |
|
|
Nie ma radarów, więc trzeba inaczej wyłapać kierowców. Co sądzicie o mandacie za mruganie światłami i ostrzeganie kierowców, że za zakrętem stoją ?
[link widoczny dla zalogowanych]
Policja tłumaczy się, że w ten sposób szkodzimy w wyłapywaniu piratów drogowych
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Śro 9:59, 23 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
W ten sposób powodujemy, że piraci zwalniają.
Ja mrugam czasem nawet jeśli nie mijałam żadnego radaru.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:37, 23 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | W ten sposób powodujemy, że piraci zwalniają.
Ja mrugam czasem nawet jeśli nie mijałam żadnego radaru. |
Robię dokładnie tak samo.
Kiedyś jednak patrol ze suszarką stał w miejscu, w którym zgodnie z instrukcją "suszarki" nie należało jej używać stali bowiem na długim łuku drogi, gdzie w jedną i w drugą stronę w niewielkiej odległości zaczynały się ekrany dźwiękochłonne. Zatrzymali mnie, ale po wskazaniu przeze mnie, że pomiar (o 15 km za szybko) jest w tej sytuacji obarczony dużym błędem, po długim wahaniu puścili bez mandatu. Pojechałem dalej, mrugając światłami tym jadącym z naprzeciw. Okazało się po drugim mrugnięciu, że trafiłem na patrol drogówki w samochodzie bez oznaczeń, który zawrócił i szybko mnie zatrzymał. Ze "zdziwieniem" w głosie wytłumaczyłem, że mrugając zwróciłem uwagę kierowcy jadącemu przed nimi, że jedzie bez świateł a to przecież sprawa bezpieczeństwa... "To panowie nie zauważyliście?! " Uwierzyli...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pszczółka Maja budzący grozę kapelutek
Dołączył: 23 Lut 2012 Posty: 1473 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:47, 23 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
A co z mruganiem, kiedy np. ktoś zapomniał o włączeniu świateł ? Nie wszystkie pojazdy mają tą czynność automatyczną. Albo inne znaki dawane kierowcom, które nic a nic nie mają wspólnego z ostrzeganiem przed kontrolą prędkości ? Dostajesz mandat za życzliwość
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pszczółka Maja dnia Śro 20:59, 23 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Śro 21:12, 23 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Ponieważ zgłębiałam, ostatnio, język komunikacji niewerbalnej kierowców, "naumiałam się", że o niezapalonych światłach informujemy gapowicza wykonując łapką gest gadających ust. Nie mam pojęcia, czy to jest praktykowane(?!) |
|
Powrót do góry |
|
|
Pszczółka Maja budzący grozę kapelutek
Dołączył: 23 Lut 2012 Posty: 1473 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:34, 23 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Różne gesty kierowcy sobie pokazują...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pszczółka Maja dnia Śro 22:37, 23 Mar 2016, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:47, 23 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Pszczółka Maja napisał: | A co z mruganiem, kiedy np. ktoś zapomniał o włączeniu świateł ? Nie wszystkie pojazdy mają tą czynność automatyczną. Albo inne znaki dawane kierowcom, które nic a nic nie mają wspólnego z ostrzeganiem przed kontrolą prędkości ? Dostajesz mandat za życzliwość |
Nie wiem czy przeczytałaś mój wpis - ten przed Twoim. Policjanci uznali moje tłumaczenie, że mrugnięciem dałem znać, że brak włączonych świateł. To zresztą odpowiada duchowi przepisu, który za niedozwolone uznaje używanie sygnałów świetlnych i dźwiękowych bez uzasadnienia. Tak więc używanie ich w sytuacjach, które mają ostrzec przed powstaniem zagrożenia w ruchu, nie jest naruszeniem przepisu.
---
Jeśli chodzi o sygnalizowanie niezapalonych świateł to taki "gest gadających ust" przyjęty "w kraju i za granicą" warto najpierw poprzedzić krótkim wskazaniem palcem w okolice świateł. Jest to skuteczne oczywiście tylko wtedy gdy ostrzegany kierowca ma szansę to dostrzec...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pszczółka Maja budzący grozę kapelutek
Dołączył: 23 Lut 2012 Posty: 1473 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:18, 23 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Zawsze może się zdarzyć jakiś nawiedzony mundurowy i żadne tłumaczenia nie pomogą...
Tak mi się rzuciło w oczy:
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
KOSTAS nieustraszony granatnik
Dołączył: 13 Wrz 2009 Posty: 639 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z południa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:03, 25 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Ja ostrzegam światłami bo mnie tez ostrzegają inni znaczy dobro dobrem odpłacam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:30, 25 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
oj tam.. oj tam...
przeciez to trzeba mieć nagrane , by udowodnić przed sądem
Więc.... moga Panowie straszyć....
Mnie straszyli kilka razy i wymiekali, gdy grzecznie poprosilem o udowodnienie, ze migalem. Bo po prostu auto podskoczylo na nierówności i Im się tylko wydawało
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pszczółka Maja budzący grozę kapelutek
Dołączył: 23 Lut 2012 Posty: 1473 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:49, 25 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
KOSTAS napisał: | Ja ostrzegam światłami bo mnie tez ostrzegają inni znaczy dobro dobrem odpłacam |
Mnie ten "zwyczaj" się podoba, gdyż tak naprawdę, to dbamy o siebie. Nie mam na myśli mandatu czy punktów karnych, aczkolwiek to też, lecz bezpieczeństwo. Ściąga się wtedy nogę z gazu dla dobra ogółu. O czym wcześniej wspomniano:
slepa i brzydka napisał: | W ten sposób powodujemy, że piraci zwalniają.
Ja mrugam czasem nawet jeśli nie mijałam żadnego radaru. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 6:35, 26 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Kiedyś przejechałam obok stojącego radiowozu bez świateł. Nie zauważyli. Zorientowałam się kilka kilometrów dalej, kiedy kierowca ciężarówki zwrócił mi uwagę za pomocą długich świateł. Mało zawału nie dostałam.
Mieszkam na osiedlu "prawa ma pierwszeństwo i ograniczenie do 30km/h i 7 ton". Wyjeżdżam wcześnie rano, ciemno, latarnie świecą ale i tak ciemnawo, a na przeciwko osobówka z wyłączonymi światłami. Trzy razy dałam po długich, ale nie dotarło.
Zazwyczaj mrugam.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 15:24, 27 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Kiedyś wymijający radiowóz zamrugał mi światłami... zdziwiony "ale o so chodzi", po chwili, no tak nie włączyłem świateł.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:26, 27 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
ostatni raz, jak policja mnie zatrzymała, to nie było za mruganie czy niemanie świateł. kazali mi dmuchać. a ponieważ to był mój debiut, nie wychodziło mi.
pan policjant stwierdził grzecznie: pani to chyba nie potrafi dmuchać.
bez namysłu odparłam: mój facet twierdzi co innego.
jego mina była bezcenna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Nie 19:03, 27 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Czy ta niekobieca wulgarność wobec obcego mężczyzny chociaż czymś poskutkowała?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:37, 27 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
czy bardzo uprzejmie mogę poprosic o przykład typowo kobiecej wulgarności ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Nie 20:33, 27 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Nie muszę tego robić.
Jeśli jesteś zdania, że wulgarność wyklucza kobiecość, to i tak go nie zmienisz.
Jeśli uważasz, że kobiecie wulgarność dodaje czasem pieprzu i może ją tym wzmocnić, przykłady odnajdziesz we własnym łożu.
Pardon, bez urazy, nudziarz! Progu Twojej sypialni w najśmielszych marzeniach, bądź marach, przekraczać nie zamierzam...
Używając słowa niekobiecy wzmacniałam dysonans w prezentowanym zachowaniu, które rzekomo kobiecie nie przystoi i kobiecość odbiera.
Niech bosska wyjaśni, czy jest wulgarna, czy kobieca, bo najwidoczniej jedno sakramencko wyklucza drugie, a ciekawa jestem, po której stronie się opowie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:41, 27 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | czy bardzo uprzejmie mogę poprosic o przykład typowo kobiecej wulgarności ? |
(żeby nie dostać po głowie, od kogoś kto czyta to forum zastrzegam, że to nie mój przypadek lecz znam z opowieści...)
W czasie tańca świeżo upieczona pani (4 profesor kardiolog nagle szepcze do ucha: "nieźle ci idzie w tańcu. Jeśli taką wydolność i aktywność wykazujesz poza parkietem, to się zaprzyjaźnimy".
Ponieważ tego typu przypadki - w różnych lecz podobnych wariantach (oczywiście zasłyszane!) są znane nie jednostkowo, to powstają pytania:
- czy można nazwać ten styl "typowo kobiecym"?
- czy tak... prowadzone... negocjacje można nazwać "wulgarnością?
No, kobiece to z całą pewnością jest...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:56, 27 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
Pardon, bez urazy, nudziarz! Progu Twojej sypialni w najśmielszych marzeniach, bądź marach, przekraczać nie zamierzam...
|
I tak trzymaj.
Bez urazy Pani Ślepa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:53, 27 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
Niech bosska wyjaśni |
bosska nic tobie, słonko, nie musi wyjaśniać. może tylko chcieć.
gdybym wtedy odpowiedziała głosem wokalisty oberschlesien, pewnie nie byłoby to kobiece. nic na to nie poradzę, że jestem 100% kobietą. i dobrze mi z tym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|