|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zadziora Gość
|
Wysłany: Wto 9:41, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
wpiszę się, bo też nie lubię prasować. a mężczyźni to jeszcze są rzekomo lepszymi nosami- tymi od perfum, lepszymi stylistami i wizażystami, ale to z kolei na pewno geje kierowcami według mnie lepszymi nie są... osobiście jeżdżę ostrożnie i bezpiecznie (i nie jest to tylko moja opinia), co nie znaczy wolno, bo na autostradzie potrafię przydepnąć... natomiast w Polsce uważam, że szybka jazda to głupota z brawurą- biorąc pod uwagę stan polskich dróg. w mieście z reguły przepuszczam wszystkich spieszących się na złamanie karku idiotów, puszczam pieszych, niezależnie czy jest sygnalizacja czy nie, zawsze staram się pamiętać, że mam pasażera w foteliku na pokładzie, więc hamuję odpowiednio wcześniej, itd. w związku z powyższym zapewne, nie czerpię z jazdy przyjemności, choc nie jest też dla mnie udręką...
natomiast nigdy nie wybrałabym się samochodem do żadnej stolicy- tam nie ma normalnych ludzi za kierownicami- oto wyczyny Paryżan, a to naprawdę mały pikuś, jeżdżą jak oszołomstwo, zresztą Paryżanie i Rzymianie cieszą się chyba najgorszą sławą z możliwych
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:12, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Zadziorka, tu masz cmoka , zamiast konia, bo nie mam emotki z koniem.
A co do stolic Sześciopasmowe rondo za Łukiem Triumfalnym-jak dla mnie mistrzostwo świata jeśli chodzi o chaos i samowolkę za kierownicą.Wyjątkowy sprawdzian dla refleksu i opanowania
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Wto 11:31, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
może być cmok, choć mogłaś mi wkleić jakiegoś jpg-owego konia, albo nawet przystojnego pana na koniu ; ale nie będę wydziwiać, wszak jużem po pms-ie co do tego ronda, to właściwie jest dookoła, podwójne kliknięcie, żeby zbliżyć i miłe wspomnienia szaleństwa jakie ma tam miejsce powrócą
[link widoczny dla zalogowanych]
moje miłe wspomnienia oscylują w tych okolicach
[link widoczny dla zalogowanych]
no i dopadła mnie tęsknota... to chyba jakaś ułomność, gdy człowiek bardziej przywiązuje się do miejsc, niż do ludzi? a może byłam kotem w poprzednim wcieleniu?
Ostatnio zmieniony przez zadziora dnia Wto 11:31, 21 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Wto 11:37, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
a swoją drogą, to ciężko mi wyobrazić sobie takie charles de gaulles etoile w Polsce chociaż ronda mają w sobie tę jedną dobrą rzecz, że można jeździć w kółko w nieskończoność |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 12:14, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
E tam....temat jest prowokacyjny...nie będę nic pisała jedno wiem...że wśród mężczyzn jest wielu kierowców pierdołów
Mam takiego konika..może być?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Wto 12:26, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
może być choć bardziej chodziło mi o konika z takim rzędem
a tu w Hidalgo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:33, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
..jeździć wolno nie znaczy bezpiecznie a i ostrożność nie zawsze wystarczy.. z całym szacunkiem do wszystkich kierowców, niestety jak widzę na ulicy auto, które jedzie 'niepewnie' -a to jakoś się wyczuwa - to albo jest to kobieta, albo moherowy dziadek w czapce i wielkich okularach.. częściej zdarza mi się widzieć kobiety 'wbite' w kierownicę niż mężczyzn.. co z tego, że jedzie 40, jak przystało na bycie w zgodzie z przepisami, skoro przy jakimkolwiek manewrze ów kierowca wybija sobie zęby o własne łokcie.. Panowie za to uskuteczniają jazdę 'na misia', co też wygląda całkiem zabawnie.. zwłaszcza kiedy jadąc z tyłu odnosi się wrażenie, że kierowca przed nami siedzi na środku, jakby między fotelami..hehe.. a może siedzi na środku, bo mu tak wygodniej..jest jakby wpasowany w autko..
Topik nie jest taką prawdziwą prowokacją.. raczej uderzeniem w jeden ton ze stereotypami..
swoją drogą.. co 170 koni 'w ręce' to nie jeden..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:46, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dochodzi jeszcze jeden akspekt tej walki ( tu o kierownicę )między kobietami i mężczyznami.
Przykłądowo:
Samochodem jedzie kobieta , u widzącego to mężczyzny włącza się lampka :
-czerwona u jednych -wtedy i oni robia się czerwoni i dla tych kierowca samochodu to stereotypowa baba za kierownicą -trzeba ja obtrąbić, pokazać sugerujący gest stukania sie w głowę, albo fucka , tudzeż odesłac ja do garów -gdzie ponoć jej miejsce ale Oni i tak lepiej gotują ...
zielona - u innych i dla tych kobieta prowadząca auto to zagrożenie!!
Jeśli jedzie pewnie , szybko to "coś jest nie tak " jak to kobitka mnie wyprzedza???? wstyd , obciach i ogólne zniesmaczenie. Trzeba ją dopaść, wyścignąć, i się zaczyna wojna podjazdowa....
A kobiety raczej nie reagują tak nerwowo na widok mężczyzn za kierownicą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 12:49, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Trzy razy bardziej irytują mnie błędy popełniane przez kobiety-kierowców, dlatego że "psują opinię" naszej płci. Wiadomo, że najprawdopodobniej ich błąd zostanie potraktowany jako potwierdzenie nieudolności "baby za kierownicą". |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Wto 12:53, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: | swoją drogą.. co 170 koni 'w ręce' to nie jeden.. |
Ty to perwer mały jesteś Mateczka
wolę takie pojedyńcze konie, niż te mechaniczne
zaś co do mechanicznych, tak jak wyjątkowo jest ze mnie spokojny człowiek to są rzeczy, które przywołują biurwy na moje usta, niezależnie czy kierowca jest kobietą, czy mężczyzną- mianowicie: kierowcy gadający przez komórkę i kierowcy, dla których właśnie najważniejszy jest papieros, etc. ale nie będę się nakręcać |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:55, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
..bo samochód bardziej kojarzy się z atrybutem męskim.. jest ich więcej..mężczyzn kierowców, zaczęli jeździć szybciej, mężczyzn mechaników jest więcej, pierwszym wynalazcą samochodu był facet, nawet tłoki są rodzaju męskiego.. hmm.. dobrze, że chociaż 'cewka' występuje w rodzaju żeńskim, ten zapłonowy pierwiastek damski robi dobrą robotę.. a kobiety próbują wyprzedzać panów, chcą być lepsze.. dlatego swoje błędy postrzegają wzajemnie z mniejszą tolerancja niż męskie.. no i dochodzi do tego rywalizacja między samymi kobietami..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:57, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Trzy razy bardziej irytują mnie błędy popełniane przez kobiety-kierowców, dlatego że "psują opinię" naszej płci. Wiadomo, że najprawdopodobniej ich błąd zostanie potraktowany jako potwierdzenie nieudolności "baby za kierownicą". |
Anima tym samy powielasz stareotyp, że kobieta dla kobiety potrafi być najsurowsza, najwredniejsza.
Tak nie można,[tupot] nooo mężczyźni za sobą szeregiem a my co ?
Kobiety jeżdżą lepiej od mężczyzn
Niektóre kobiety od niektórych mężczyn
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:59, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
zadziora napisał: | ...mateczka... napisał: | swoją drogą.. co 170 koni 'w ręce' to nie jeden.. |
Ty to perwer mały jesteś Mateczka
|
taaa.. a seks lubię jak koń owies...
moi koledzy zwykli stosować takie różne samochodowe porównania w stosunku do kobiet..
np. oooo fajna, klasyczna linia, ale widać, że ze sporym przebiegiem..
- uuuu.. tej to się cewka pali, aż z wydechu dymi..
- (...).. no i się zalała i zgasła... silnik do remontu a ja zostałem sam na podniośniku..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
. kaprys polnego konika
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:14, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: |
moi koledzy zwykli stosować takie różne samochodowe porównania w stosunku do kobiet..
np. oooo fajna, klasyczna linia, ale widać, że ze sporym przebiegiem..
- uuuu.. tej to się cewka pali, aż z wydechu dymi..
- (...).. no i się zalała i zgasła... silnik do remontu a ja zostałem sam na podniośniku.. |
.., to coś w stylu : ale ma fajne zderzaki .. ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 13:19, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: | ..bo samochód bardziej kojarzy się z atrybutem męskim.. jest ich więcej..mężczyzn kierowców, zaczęli jeździć szybciej, mężczyzn mechaników jest więcej, pierwszym wynalazcą samochodu był facet, nawet tłoki są rodzaju męskiego.. hmm.. dobrze, że chociaż 'cewka' występuje w rodzaju żeńskim, ten zapłonowy pierwiastek damski robi dobrą robotę.. a kobiety próbują wyprzedzać panów, chcą być lepsze.. dlatego swoje błędy postrzegają wzajemnie z mniejszą tolerancja niż męskie.. no i dochodzi do tego rywalizacja między samymi kobietami..
|
ale kierownica, jest r. zenskiego - a to przeciez takie wazne.
no bez przesady, jesli wyprzedzam szambowoz albo autobus, to dlatego, ze chce byc lepsza i ich meskim kierowcom cos udowodnic?
bez przesady. [-X
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 13:19, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
beata napisał: |
Anima tym samy powielasz stareotyp, że kobieta dla kobiety potrafi być najsurowsza, najwredniejsza.
|
ale ja tak przecież ze szczerej troski o dobre imię kobiet - kierowców ...mateczka... napisał: | "]
moi koledzy zwykli stosować takie różne samochodowe porównania w stosunku do kobiet..
np. oooo fajna, klasyczna linia, ale widać, że ze sporym przebiegiem..
- uuuu.. tej to się cewka pali, aż z wydechu dymi..
- (...).. no i się zalała i zgasła... silnik do remontu a ja zostałem sam na podniośniku.. |
muszę jakoś mocniej uruchomić wyobraźnię... |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:21, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | ...mateczka... napisał: | ..bo samochód bardziej kojarzy się z atrybutem męskim.. jest ich więcej..mężczyzn kierowców, zaczęli jeździć szybciej, mężczyzn mechaników jest więcej, pierwszym wynalazcą samochodu był facet, nawet tłoki są rodzaju męskiego.. hmm.. dobrze, że chociaż 'cewka' występuje w rodzaju żeńskim, ten zapłonowy pierwiastek damski robi dobrą robotę.. a kobiety próbują wyprzedzać panów, chcą być lepsze.. dlatego swoje błędy postrzegają wzajemnie z mniejszą tolerancja niż męskie.. no i dochodzi do tego rywalizacja między samymi kobietami..
|
ale kierownica, jest r. zenskiego - a to przeciez takie wazne.
no bez przesady, jesli wyprzedzam szambowoz albo autobus, to dlatego, ze chce byc lepsza i ich meskim kierowcom cos udowodnic?
bez przesady. [-X |
..nie..nie.. nie chodziło o wyprzedzanie na ulicy.. tylko ogólnie w życiu..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 13:22, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
e tam, naciagana ta teoria
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:25, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | e tam, naciagana ta teoria |
nie twierdzę, że nie..
ale skądś biorą się te tekty o rozproszeniu społecznych ról obydwu płci..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 13:31, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
eee, nie wiem czy motywacja wynikajaca z roznic plci to dobre wyjasnienie tego, ze idziemy naprzod. pomijajac kwestie plci, nalezaloby Twoja teorie rozumiec tak, ze tym, co popych nas do podnoszenia sobie poprzeczki jest przede wszystkim plec, a nie np. rozwoj wew., ambicja podnoszenia kwalifikacji, podnosznie mozliwosci. inni ludzie (oobojga plci!) sa zapewne wyznacznikiem naszego poziomu w danej dziedzinie, ale podjecie decyzji o rywalizacji wynika z wnetrza czlowieka, kiedy wlasne braki zaczynaja mu przeszkadzac. no, ja przynajmniej wychodze z zalozenia, ze cos udowadniam sobie, nie innym...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|