Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
??? |
pomidorowa |
|
0% |
[ 0 ] |
barszcz |
|
0% |
[ 0 ] |
soczewica |
|
0% |
[ 0 ] |
cebulowa |
|
0% |
[ 0 ] |
rosol |
|
0% |
[ 0 ] |
fasolowa |
|
0% |
[ 0 ] |
grochowka |
|
0% |
[ 0 ] |
rybna |
|
50% |
[ 1 ] |
cos innego np ? |
|
50% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 2 |
|
Autor |
Wiadomość |
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:51, 03 Mar 2017 Temat postu: ulubiona zupa |
|
|
jaka Wasza jest?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 10:59, 04 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Moja zasadniczo jest każda, pod warunkiem, że krem i to na samych warzywach, Z tych też przyczyn nie przepadam za rosołem.
Bardzo lubię dyniową i z zielonego groszku
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 11:48, 04 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Moja, zasadniczo, żadna, gdyż zupy traktuję jako zło konieczne i danie drugiej kategorii, które od czasu do czasu, dla dobra żołądka spożywać należy. To nie znaczy, że zupy mam za niesmaczne i poszczególnych nie lubię, ale wybór między zupą z drugim daniem, to dla mnie, mniej więcej, taki sam wybór, jak ten pomiędzy przepyszną czekoladą a zwykłym jabłkiem.
Zjadliwa zupa musi być gęsta, dlatego, podobnie jak Seeni, preferuję kremy z warzyw albo jakieś kapuśniaki czy fasolówki zagęszczone do absurdu, przypominające bardziej bigos lub fasolkę po bretońsku, niż zupę.
Moim ostatnim odkryciem - dzięki Seeni - jest zupa krem pomidorowa z serem mozarella i ziołami. Naprawdę wdzięczna odmiana klasycznej pomidorówki. |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:09, 04 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | ... i to na samych warzywach, ... |
a rybna ma omega3, czego o warzywnych powiedziec nie mozna...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:11, 04 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | ... zło konieczne.... |
moze po prostu w zyciu nie jadlas zadnej dobrej zupy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 12:28, 04 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Jadłam wiele dobrych zup. O żadnej jednak nie mogę powiedzieć, że jest ulubioną, choć mam swoje preferencje.
A jaka jest Twoja ulubiona zupa? |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:35, 04 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
rybna
skad mozesz wiedziec, ze byly dobre, skoro nie masz odniesienia do b.dobrych, moze te Twoje dobre, to tylko przecietne...
ja np b.dobra pomidorowwa zjadlem dopiero w turcji
ps pamietacie w kiler2 z cezarym p. bylo, ze wiezniowie i boss wiezienia jedli wspolnie zurek (to chyba zupa z czegos skislego)
przy czym ci jency jedli zurek przecietny, a boss - z sheratona
gdzie tkwi roznica?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 12:41, 04 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
przyjmij proszę, mój post z całym dobrodziejstwem inwentarza, bez dzielenia go na czworo.
W świetle posiadanych przeze mnie doświadczeń i punktów odniesienia, zupy, które dotychczas jadłam, bywały dobre, ale żadna nie była dobra na tyle, aby uznać ją za ulubioną. Może nie jadłam jeszcze ekstremalnie dobrej zupy, a może ten typ tak ma, że nie zadowoli go - niezależnie od doświadczeń i punktów odniesienia - żadna zupa, bo woli drugie dania.
Rybnej zupy akurat nie lubię. Nawet dość zdecydowanie nie. Oczywiście, uprzedzając Twoje zastrzeżenie, możliwe, że nie jadłam dobrej zupy rybnej lub, że ten typ tak ma. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 12:48, 06 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Rybną też lubię Nawet bardzo i traktuję ją jako miłą odmianę od kremów warzywnych.
Ja generalnie kocham ryby toteż zupę rybną jak najbardziej też. Tylko musi być gęsta i z dużą ilością kawałków ryby. I nie krem. I pikantna.
Dzisiaj robię zupę cukiniową :
cukinię, por podsmażam na maśle klarowanym. Do garnka wkładam pokrojoną w kostkę włoszczyznę tzn pietruszkę korzeń i seler, zalewam wodą, jak się zagotuje daję kostkę eko warzywną, sypię garść komosy, dodaję podsmażoną cukinię i pora. Gotuję około 25 minut. Dosalam, dopieprzam, daję trochę kurkumy. Miksuję na krem. Podaję z pokruszoną fetą i prażonymi pestkami słonecznika.
Nie wykluczam, że pojutrze zrobię rybną.
Nie trzeba jeść zupy rybnej, żeby dostarczyć niezbędnych kwasów omega 3. Można zjeść sobie najpierw zupę krem na samych warzywach( błonnik), a po 2 godzinach zrobić sobie np pstrąga w porach i pieczarkach, albo dorsza w panierce cytrynowo orzechowej( więcej omega trzy, bo dodatkowo orzechy)
Co do żurku to nie wiem w czym tkwi różnica w takim z Sheratona i takim gotowanym dla więźniów. Może ten z Sheratona jest mniej smaczny???
Żurek też lubię.
Ps. Przypomniałam sobie - nie przepadam za grochówką ale jak mi podadzą to zjem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:45, 06 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
czyli rozrozniasz 4 gestosci zup
:
zupa
zupa+ = gesta
zupa++ = krem
zupa- = wywar
?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 17:43, 06 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
rozróżniam 2 gęstości zup. Rzadka i gęsta. Rzadka to bulion, gęsta to krem lub dużo czegoś w bulionie w kawałkach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:17, 06 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | rozróżniam 2 gęstości zup. Rzadka i gęsta. Rzadka to bulion, gęsta to krem lub dużo czegoś w bulionie w kawałkach. |
przeczysz sama sobie:
Cytat: | Tylko musi być gęsta i z dużą ilością kawałków ryby. I nie krem. |
ps dodajesz imbiru do rybnej?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 18:51, 06 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
W żadnym razie nie przeczę.
Gęsta jest krem i nie-krem. Tak czy inaczej gęsta.
Zależy jaka rybną robię- dodaję imbiru, albo nie dodaję.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:55, 08 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | ...
Co do żurku to nie wiem w czym tkwi różnica w takim z Sheratona i takim gotowanym dla więźniów. Może ten z Sheratona jest mniej smaczny???
.... |
a moze ten z sheratona jest robiony na krolewskich trufach w niebianskim szafranie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 20:44, 08 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Raczej nie. Żurek robi się na zakwasie z razowego chleba i białej kiełbasie. Trufle są niewskazane
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:49, 08 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Raczej nie. Żurek robi się na zakwasie z razowego chleba i białej kiełbasie. Trufle są niewskazane |
nie badz az taka egzaltowana!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 20:54, 08 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Jestem raczej pragmatyczna. Dodatkowo wiem, jak się robi żurek
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:04, 08 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Jestem raczej pragmatyczna. Dodatkowo wiem, jak się robi żurek |
pracowalas w sheratonie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Leon maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Sty 2015 Posty: 6677 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:54, 09 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Eintopf (ajntopf) przynajmniej pożywana!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:18, 09 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Raczej nie. Żurek robi się na zakwasie z razowego chleba i białej kiełbasie. Trufle są niewskazane |
Ale może być zalejewka z prawdziwkami. Mniam
Ja lubię większość zup, ale najulubieńszej nie mogę wybrać. No może zupa nawinie.
Znacie taką?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|