Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zadziora Gość
|
Wysłany: Wto 12:31, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mii, przyznam szczerze, nie bardzo rozumiem pytanie kroi się orzechy razem z tą zieloną osłonką, bo jak juz pisałam wcześniej, na orzechówkę potrzebne są młode orzechy zielone, jeszcze przed stwardnieniem łupiny nasiennej |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Wto 12:39, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
dodam jeszcze, że młody orzech włoski, taki zebrany na przełomie czerwca/lipca jest mięciutki, można go bez problemu zmiażdżyć, razem z tą zieloną skórką |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 12:46, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Teraz rozumiem...wolałam uściślić tak więc te ktore teraz wiszą na drzewie mogą być już zbyt twarde...ale spróbuję
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:16, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Potworne przetwory a co z przetworzonymi potworami? |
te to trzeba szybko posłodzić i zjeść! (już bez siekania)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
drobniutka flower woman
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 11419 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 73 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:25, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Illunga,dzięki za natchnienie ..gdybyś nie założyła tego topiku pewnie nie miałabym teraz smacznych ogórów,a patrząc na Twoje narobiłam sobie takiej ochoty,że z mety pobiegłam do sklepu w celu zakupu takowych ...mam i małosolne i korniszony
Mąż w takim tempie pałaszuje,że jutro z powrotem muszę robić "solanki"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
evra Gość
|
Wysłany: Wto 21:07, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
dzieki Zadziora. przepis wyladowal w kajeciku.
w przyszlym roku nie przepuszcze |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 21:35, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Evro...napisz mii proszę czy pieklas ten placek drożdżowy i jeśli tak jak Ci wyszedł?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
evra Gość
|
Wysłany: Wto 22:05, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
pieklam
w ogrodzie mam takie drzewo z odmiana sliwek,
ktore sie idealnie do tego nadaja ( do pierogow tez ).
wyszedl cudnie, polalam to wszystko jeszcze lukrem
i wcinalismy jeszcze cieply
aaaa i przy okazji dowiedzialam sie, ze sliwki trzeba ukladac
po przepolowieniu skorka do dolu |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 22:09, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
To gratuluję...bo mój pierwszy drożdżak wyszedł niczym pocisk antyrakietowy
Tak...śliwki wtedy nie puszczają soku w głąb ciasta i tym zmniejszają prawdopodobieństwo zakalca...ale ja lubię zakalec
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
evra Gość
|
Wysłany: Wto 22:14, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
no ba! bylam tak zaaferowana, ze zapomnialam
foty strzelic
no ja tez zakalcem nie pogardze, a juz surowe
ciasto biszkoptowe to po prostu niebo w gebie |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 22:18, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wybaczam odkupisz winę przy kolejnej blasze
Zachciało mi się takiego placka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
evra Gość
|
Wysłany: Wto 22:20, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
za rok, Mii, za rok |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 22:21, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Za rok?
Toż jesień niebawem....i sliwki już zaczynają dojżewać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
evra Gość
|
Wysłany: Wto 22:30, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
no tak, tylko, ze ja juz nie zdaze sie zalapac.
nadrobie winem japonskim
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Wto 22:34, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
evra napisał: | dzieki Zadziora. przepis wyladowal w kajeciku.
w przyszlym roku nie przepuszcze |
cała przyjemność po mojej stronie też mam gdzieś u mamy zachomikowany w stosach starych papierzysk kajecik, w którym zapisywałam wszystkie przepisy-skarby babci i mamy; dużą jego część stanowi zielnik, z powklejanymi ziołami- przykładami i przepisami- co, jak, z czym i w jakich proporcjach na co pomaga... muszę pokopać i go znaleźć (jest jakiś topik zielarski?) |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 10:53, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Narwałam orzechów, ale okazało się, że mają już twardą skorupę cóż z nalewka będę musiała zaczekać do kolejnego czerwco/lipca....a szkoda, bo jest naprawdę znakomita.
Będąc na spacerze z dziećmi odkryłam, że tuż pod moimi oknami rosną krzewy pigwy....jeszcze jakiś tydzień i idę na szaber....będę robiła konfiturę pigwową...jest znakomita na przeziębienie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:04, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
orzechówka smakuje jak bejca
Tzn nie wiem jak smakuje bejca, ale wyobrażam sobie, że właśnie tak jak orzechówka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 11:28, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ej tam....smakuje inaczej, ale jest ciekawa w smaku...bejcy też nie piłam...tylko nią malowałam, z wyglądu(koloru) może przypominać...ale co do smaku...sama nie wiem....może spróbuj ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:52, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Przysypały mnie jabłka! Obrodziła mi kosztela. Nie lubię jabłek tego gatunku. Za słodkie są. Ale,żeby coś zrobić z urodzajem, postanowiłam dżemić. Dodam soku z cytryn i może coś z tego wyjdzie
Macie może jakiś inny pomysł na zutylizowanie tych jabłek?
Wdzięczna będę niemożebnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:05, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że winko:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|