Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 21:24, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: |
Anima, a kiedy Ty te gołąbki będziesz robić bo ja już się nie mogę doczekać efektu.
|
A ja już zgłodniałam. Jeśli nawcinam się przed snem będzie na Animę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 21:25, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Od jedzenia się tyje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Pią 21:25, 03 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:27, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
wręcz przeciwnie. same są najmiększe, następne w twardości są te z namoczoną bułką, a najtwardsze z bułką tartą (+ jajko). dlatego zdziwił mnie ten problem. ja myślę, że ta tradycja ryżowa to chyba jednak była kwestia oszczędności, a nie twardości czy miękkości.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:29, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja nie zgłodniałam, a wprost przeciwnie. Trochę mi niedobrze.
To jeden z nielicznych weekendów letnio-wiosennych kiedy siedzę w domu. Przeważnie jestem w wyjazdach służbowych.
Tak bardzo się cieszyłam, że będę w domu, w dodatku sama, ze kupiłam sobie rum, colę i cytryny.
Nie chciało mi się jednak jechać do przyzwoitego sklepu, a w moim wsiowym mieli tylko jakiś taki golden rum za 25 zł.
Jesuuu, jest taki ohydny, że mnie zemdliło, a nie wypiłam jeszcze połowy drinka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:30, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
gołąbki dobre są, mniam. ale robota faktycznie głupiego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:32, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
kasia_imig napisał: | wręcz przeciwnie. same są najmiększe, następne w twardości są te z namoczoną bułką, a najtwardsze z bułką tartą (+ jajko). dlatego zdziwił mnie ten problem. ja myślę, że ta tradycja ryżowa to chyba jednak była kwestia oszczędności, a nie twardości czy miękkości. |
To czemu mi wychodzą twardziaki????
Ok. Nie lubię generalnie gołąbków więc robię je sporadycznie.
Często jest tak, że jak czegoś się nie lubi to to nie wychodzi.
Z jajkiem się zgadzam. Białko utwardza. Dlatego do mielonych daję samo żółtko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:33, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Od jedzenia się tyje.
|
My tutaj wszystkie cienkie jak witki to możemy się spokojnie obżerać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:34, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
może to kwestia jakości mięsa? te z samym mięsem robię tylko z wysokogatunkowego mielonego. cholera wie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:39, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Tia, a ja to robię ze szczurów!
Sama nawet mielę bo nie uznaję tego kupnego mielonego. A już tłustego to w ogóle. Może właśnie dlatego, że za chude?
Ja coś czuję, ze Animie wyjdą rarytasy i zapanuje nowa moda na gołąbki z pieczarkami.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:42, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
nie chciałam mącić, ale miałam kiedyś taki pomysł i zrobiłam mielone z pieczarkami. tylko raz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:43, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
lulka, a jak długo to gotujesz? godzinkę?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:20, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ale co gotuję Kasiu?
Poszłam pitolić głupoty o samotności i wypadłam z obiegu.
Kaśko, ale tą pochwałą to mnie strasznie rozbawiłaś
Nie chce mi nikt powiedzieć jak mieć certyfikat i jak zafarbować buty to przynajmniej pochwałę ala pułapka na szczury dostałam. Ha ha.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 8:09, 04 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj po południu robię. Trzymajcie kciuki
A w sprawie butów bardzo chciałam pomóc, ale nie mam zielonego pojęcia, czym je potraktować. |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:10, 04 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że będziemy trzymały. Przecież nie na darmo się tutaj produkowałyśmy. Jak by nie patrząc to będzie nasze (prawie) wspólne dzieło.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 12:12, 04 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Moja teściowa często dodaje pieczarek do gołąbków, a jak robi postne, to nawet daje zamiast mięsa. Są zjadliwe.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:19, 04 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
[quote="animavilis"]Dzisiaj po południu robię. Trzymajcie kciuki
quote]
No trzymam i trzymam, ale ile można?
Ja nic nie chcę mówić, ale one się już pewnie rozgotowały.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 9:50, 05 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Można już puścić. Chyba
Gołąbki są zrobione, ale nie były jeszcze konsumowane.
Wczoraj nie miałam chęci, dziś chyba też obiad wypadnie mi poza domem, więc doniesienia na temat zjadliwości i twardziakowatości gołąbków będą później.
Zresztą widzę, że już strzeliłam jakiegoś kulinarnego byka, bo w życiu nie widziałam zielonych gołąbków. Pewnie wszystkie te zielone listki trzeba było wyrzucić, a robić z przezroczystych. No, ale wyszło jak wyszło (poniżej prezentacja gołąbków przed gotowaniem) i część zzieleniała. Mam nadzieję, że nie wpłynie to jakoś dramatycznie na ich smak
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Nie 9:53, 05 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wyglądają ok, ale jeszcze obgotować je by się przydało. |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 10:07, 05 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
No przecież napisałam, że to prezentacja przed gotowaniem.
Prezentacja w garnku, w sosie, wydała mi się niezbyt malownicza |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Nie 10:18, 05 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Świadom, że to może początek kolejnego dwuletniego sporu ( ), zauważę, że napisałaś, że to prezentacja przed konsumowaniem a nie przed gotowaniem.
W każdym razie po tym zabiegu stracą ten wielkanocny kolor. |
|
Powrót do góry |
|
|
|