Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 21:12, 03 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
ribka_pilka napisał: | kasza wydaje się jednak bardziej neutralna. |
A gdzie tam, bardziej neutralna. Jajka nie poczujesz i nie zobaczysz. A kaszę i owszem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:19, 03 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Też daję jajo do farszu, "ściślejszy" jest... u mnie już pora na zrobienie uszek- muszę robić wcześniej i mrozić, bo przed samą wigilią nie mam czasu już...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:24, 03 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | ribka_pilka napisał: | kasza wydaje się jednak bardziej neutralna. |
A gdzie tam, bardziej neutralna. Jajka nie poczujesz i nie zobaczysz. A kaszę i owszem. |
Nie próbowałam z jajkiem, więc nie mam porównania. Co do kaszy to jej nie czujesz, gdyż są to śladowe ilości, jako spójnik. Farsz przesmażony z przewagą i to dużą grzybów oraz kapusty, doprawiony przyprawami i cebulką powoduje niewyczuwalność spoiwa, jakim jest kasza. Gdyby mi nie powiedziano, że ona tam jest nawet bym nie wiedziała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:46, 03 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Nie ma o co kruszyć kopii
Kasza.. to po prostu sposób dla leniuszków. Potrafi wchłonąć trzykrotna objetość wody, wiec zamiast meczyć się godzinę z wysmażaniem można dodać dwie łyżki kaszy i ponad pół szklanki wody jest związane. Tylko że wysmażanie zmienia smak farszu ( na delikates nawiasem mówiąc )
Tak przy okazji ... nie ma dodatku nie zmieniającego smaku . Kwestia wrazliwości naszych kubków smakowych.
I gwarantuję że da sie zrobić pierogi, bez żadnych "gipsów "
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pon 22:48, 03 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:35, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Nikt nie kruszy kopii tylko podaje różne rozwiązania. Argument "kasza jest dla leniuszków" do mnie nie trafia. Z jajkiem też nie ma większej zabawy.
Ponadto dodawanie jajka, bądź kaszy wiąże się jeszcze z długością do spożycia danego produktu. Podobnie jest z winem. Dając go do bigosu czy pierogów podkreślamy smak potrawy, ale skracamy poniekąd jej żywotność.
Co do "gipsu" nie trzeba mnie przekonywać. W rejonie, w którym mieszkam nie dodaje się żadnych spoiw od pokoleń. Trunków także. Ale dobrze jest wiedzieć, jak takie potrawy przygotowywane są przez różne panie domu i czasami sobie poeksperymentować w kuchni. Bardzo to lubię. To relaksujące przeskoczyć od paragrafów do przepisów z książki kucharskiej i jeszcze czerpać z tego przyjemność.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Wto 9:43, 04 Gru 2012, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:24, 30 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Robiliście pierogi z ciasta maślankowego? Przepyszne, ciasto jest wilgotne, sprężyste i bardzo smaczne.
W sobotę jadę na after party po ślubie konnych instruktorów mojej córki, do stadniny. Dostałam zadanie zrobienia fury pierogów.
Na razie wymyśliłam ruskie, z farszem serowo-szpinakowym, w wersji z żóltym i białym. Może te kaszankowe?
Jeszcze poszukam wersji bezglutenowej. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:03, 30 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
podziwiam. ja nie ma cierpliwości do lepienia pierogów. najwyżej robię leniwe
a moje ulubione to z nadzieniem z kaszy gryczanej. z białym serem albo bez.
ps. i zrobiłam się głodna .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:26, 30 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Robiliście pierogi z ciasta maślankowego? Przepyszne, ciasto jest wilgotne, sprężyste i bardzo smaczne.
|
Przepis poproszę..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:29, 30 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Pół kilograma mąki pół litra, maślanki w temperaturze pokojowej i sól. Zagnieść.
W sumie banalne.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
mailo maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:42, 30 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Robiliście pierogi z ciasta maślankowego? Przepyszne, ciasto jest wilgotne, sprężyste i bardzo smaczne.
W sobotę jadę na after party po ślubie konnych instruktorów mojej córki, do stadniny. Dostałam zadanie zrobienia fury pierogów.
Na razie wymyśliłam ruskie, z farszem serowo-szpinakowym, w wersji z żóltym i białym. Może te kaszankowe?
Jeszcze poszukam wersji bezglutenowej.  |
A próbowałaś może farsz z kaszy? Moja babcia zawsze takie robi ale nie znam przepisu, pewnie na necie jest.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
flykiller Gość
|
Wysłany: Śro 18:37, 30 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Ostatnio do ciasta na pierogi dodałam kwaśną śmietanę i bardzo dobrze mu to zrobiło. Ciasto było niezwykle elastyczne, łatwo się wyrabiało, można je było rozwałkować bardzo cienko, ale się nie rwało i świetnie sklejało. Pewnie ta maślanka działa podobnie. Spróbuję następnym razem (tj. za jakiś rok). |
|
Powrót do góry |
|
 |
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:06, 04 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: | letnisztorm napisał: | Robiliście pierogi z ciasta maślankowego? Przepyszne, ciasto jest wilgotne, sprężyste i bardzo smaczne.
|
Przepis poproszę.. |
W sumie jednak trochę mniej maślanki a więcej mąki, czyli ile przyjmie jak mawiała babcia.
Bezglutenowe też były ciekawe.( to taka porcja na dwie, trzy osoby)
200g - mąki ryżowej,
80 - ziemniaczanej jaglanej ( można ugotować kasze i zmiksować)
80 - zmielonego siemienia lnianego
sól
3 łyżki oliwy
no i ja chlapnęłam tez trochę maślanki
Naprodukowałam ( z dzielnymi pomocnikami) jakieś nieziemskie ilości i wszystkie zniknęły
edit> właśnie zapomniałam że trzeba to zalać wrzątkiem 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Pon 19:01, 04 Kwi 2016, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:52, 04 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Oj macie problemy z pierogami.
A wystarczy uzyć bardzo cieplej wody , praktycznie gorącej
I ciasto jest mieciutkie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pon 18:52, 04 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:00, 04 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Żadnych problemów, nie lubimy zawsze tak samo 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:23, 17 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Ciasto maslankowe - hit!!!
Elastyczność 10/10, po ugotowaniu sprężyste, cieniutka i smaczne. Ani jeden sie nie rozwalił przy lepieniu i gotowaniu. W maszynie wyrabia się 2 minuty.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:41, 18 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Bardzo sie cieszę.
A co było w środku? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 7:48, 18 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Zgłaszam się na ochotnika do lepienie, tylko niech ktoś mi zrobi to oślizłe ciasto .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:35, 18 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Bardzo sie cieszę.
A co było w środku?  |
Całe serce w to włożyłem
PS. Mięsożercy w domu, więc póki co tylko wersja mięsna była: wołowina duszona, od połowy duszenia dodany koper włoski, do tego cebulka zrumieniona na wędzonym boczku, wszystko przez maszynkę, trochę rozmoczonego razowego chleba też przez maszynkę, na koniec ostrożnie trochę świeżo startego imbiru i gałki muszkatołowej, i jak już wszystko zmieszane i doprawione, to poszatkowany pęczek świeżej kolendry i jeszcze raz krótko zamieszać przed wkładaniem do pierogów - lekko orientalny smak, cudowny zapach - polecam 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:53, 01 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
jakbym mial pomiedzy WamiDwowa wybierac, kto ma zrobic te pierogi..to bez najlrjszego wzychania wybralbym paszteta...sorki ludziska ... painful, but true...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:35, 05 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Ja nie wybrałabym nikogo. Zawsze robię je sama. Bardzo rzadko jadam w pierogarni. Mam dwie ulubione. Gdyby ktoś był w Katowicach, to mogę polecić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|