Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kobieta z klasą maszynista z Melbourne
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 2268 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:38, 08 Mar 2011 Temat postu: ośmiornice |
|
|
To dostałam zadanie na dzień kobiet Nigdy w życiu nie przygotowywałam żadnego dania z ośmiornicami. Qurcze, wrzuciłam je do gara i jakoś brzydzę się ich.
Jak sobie z nimi radzicie? Są chociaż smaczne? Jak przyrządzacie ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:12, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Weź daj do klozetu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 21:29, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Nigdy ich nie jadłam więc i nie przyrządzałam, myślę jednak, że, ponieważ lubię owoce morza i one by mi smakowały.
Co do klozetu, to trzeba by uważać żeby nie capnęły od tyłu i do niego nie wciągnęły
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:50, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kalmary są smaczne bardzo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kobieta z klasą maszynista z Melbourne
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 2268 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:12, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kalmary też uwielbiam, ale te ośmiornice to jedynie w zalewie octowej. Za to te co miałam przyrządzić były mrożone. Niestety nie smakowały
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:20, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
E tam, z ośmiornicami to cała sztuka je tak odpowiednio gotować, żeby nie były gumowate albo nie rozlazły się jak kisiel.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kobieta z klasą maszynista z Melbourne
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 2268 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:38, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
no właśnie A mi wyszły za twarde. To chyba za krótko gotowane, czy jak?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 10:02, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: |
Co do klozetu, to trzeba by uważać żeby nie capnęły od tyłu i do niego nie wciągnęły |
mialem podobna wizje, osmiornicy uwieszonej na mackach w klozecie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:16, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: | Mii napisał: |
Co do klozetu, to trzeba by uważać żeby nie capnęły od tyłu i do niego nie wciągnęły |
mialem podobna wizje, osmiornicy uwieszonej na mackach w klozecie
|
Ja to się bardzo cieszę że wczoraj tego nie przeczytałam bo bym na pewno miała koszmary.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:52, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Na jednym z for kilka lat wstecz rozmawiałam sobie z pewnym przesympatycznym mężczyzną na temat przyrządzania krewetek. Świat kuchni i dań, to był Jego świat. Podał tam wówczas przepis i w wyniku mojej niechęci do krewetek nadmienił, że można taki sos przygotować do ośmiorniczek. Opisał też dokładnie jakie one powinny być - grubośc macek itd. dokładnie nie pamiętam. Ostatecznie wolałabym bardziej spróbować tych krewetek, aniżeli ośmiorniczek. No i lepiej, by przygotował je ktoś inny - nie ja
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Śro 12:52, 09 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 13:26, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zastanawiałam się właśnie, dlaczego nie mogłabym zjeść ośmiorniczki. I chyba wiem. To jest klasyczny przykład "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal". Niejadalne jest coś, co przypomina żywe stworzenie. Pierś z kurczaka nie wygląda jak kurczak, ale ośmiorniczka w całości jest ciągle ośmiorniczką, tylko martwą |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:20, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Przecież dużą ośmiornicę się kawałkuje. Znajomy prowadził włoską restaurację i nawet w telewizji kiedyś wystąpił właśnie pokazując jak prawidłowo przygotować ośmiornicę. Niestety, nic nie pamiętam z tego przepisu, poza tym, że dość długo się gotowała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 16:58, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam wstręt do ośmiorniczek, szczególnie w sosie meksykańskim. Będąc ubogą studentką wykonywałam w trakcie wakacji katorzniczą pracę ( głównika robotnika rolnego) w słonecznej Grecji. Żywnośc z Polski już się kończyła, w zbiorach( i pracy) był przestój a najtaniej mozna było kupić arbuzy i owe puszkowane ośmiorniczki. Przez okres około trzech tygodni moja dieta opierała się na arbuzach i proteinach z ośmiornic.
Toteż do dnia dzisiejszego nie jestem w stanie przełknąc żadnej z tych rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:05, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Chociaż to interesujące zestawienie. A jak smakowo?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 17:07, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: |
A jak smakowo?
|
Ohyda, mówię Ci- ohyda.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:12, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Osobno nie są takie złe. Widocznie połączenie niezbyt pasuje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 18:51, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Przecież dużą ośmiornicę się kawałkuje. |
No tak, ale te małe w marketach sprzedaje na kilogramy. I jak to wygląda? Miska pełna martwych ośmiorniczek. Rzeź, normalnie rzeź |
|
Powrót do góry |
|
|
Kobieta z klasą maszynista z Melbourne
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 2268 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:55, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
uff, ucieszylam się, że nie jestem sama w tym ciężkim temacie. Toż mogę jeść różne stworzenia, ale mimo iż je gotowałam, potem piekłam (dusiłam?) w piekarniku to jakoś nie spróbowałam i chyba już nie spróbuję hehe nawet w Grecji czy Hiszpanii.
Krewetki lubię, ale tylko małe ( te dla biedoty hehe), ale raki uwielbiam... jak już mowa o owocach morza...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:11, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kura domowa napisał: | (...) ale raki uwielbiam... jak już mowa o owocach morza... |
o cholera... moje góry się nadmorskie zrobiły
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:13, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jakby nie patrzeć, cała Polska to kiedyś było dno morza. Jakiegoś sylurskiego czy dewońskiego.
No może faktycznie ośmiorniczki wyglądają jak ośmiorniczki. Te małe, kiedy się je spożywa. Chociaż tylko kilka razy jadłem a i to jako dodatek (czyli część "owoców morza").
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|