Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 20:01, 07 Maj 2011 Temat postu: mrożona kawa |
|
|
Poproszę o sprawdzony sposób na domową kawę mrożoną. Nie dysponuję żadnymi superekspresami do kawy, ale podobno można coś osiągnąć zwykłym blenderem. Kiedyś mi dawała przepis koleżanka, na bazie żółtka, ale nie spisałam i nic nie pamiętam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Nie 7:15, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
kawa mrożona to zwykła najlepiej ,,sypana,, kawa odcedzona i zmrozona w lodówce. Z cukrem mlekiem lub bez. Może być z kawałkami lodów lub kostkami zwykłego lodu.
Pewnie chodzi Ci o koktaile kawowe. ja to robie tak:
Tak na cztery duże szklanice: potrzebne bedą 3 żółtka, brązowy cukier, kto ile tam chce, zaparzone odcedzone i ostudzone ze trzy szklanki dobrej kawusi. Lody waniliowe śmietankowe i może troche czekoladowych lub kawowych. Może być jak ktoś chce trochę dobrego aromatycznego mocnego alkoholu. No i mleko. ze dwie szklanki. Koniecznie spienione.
Mleko pieni sie jak nie mamy expresu, czy innych wynalazków, podgrzewajac je do około 60 stopni C , następnie najlepiej spienić blenderem lub specjalnym spieniaczem (mikserem). Miksując tak długo aż ,,spuszyścieje,, i poznikaja bomble. Mleko musi być tłuste. Z chudym mi się nie udaje go spienić.
Ubija się żółtka z alkoholem i dodaje najlepiej brązowy cukier. Do wysokich sporawych szklanic należy wlać najpierw wcześniej spienione mleko, na to mrożoną kawę a na koniec fajnie ubite żółtka z cukrem i np: Metaxą. Może byc też i wódecka np. Żołądkowa . Na górę takiego zestawu mieszanka lodów w kawałeczkach czy małych gałeczkach. Nawet tak by nad poziomem szklanki utworzyła się ,,góra lodowa,,. Można posypać wiórkami z czekolady lub bardzo drobnymi kokosowymi, albo jednym i drugim.
Zresztą kolejnści składników mogą być inne. Można np. dopiero lody polać ,,sosem zółtkowym,, a następnie posypć wiórki. Z całą reszta też jak kto woli.
Ja wkładam w to jeszcze takie grube słomki i niech sobie mieszają i ,,cmoktają,,...
Jako dodatek do takiej kawusi najlepiej podchodzące bedą rolmopsy śledziowe, lub wędzona makrela...
Ostatnio zmieniony przez Diabelsky dnia Nie 7:55, 08 Maj 2011, w całości zmieniany 5 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:36, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
juz skopiowalam, brzmi niezwykle smakowicie, tez zrobie tak!
te zoltka to trzeba najpierw utrzec, a potem doadac alkohol, czy razem z alkoholem?
jakiego rodzaje ten alkohol (ile dokladnie procentow czyli wodka 40% czy tez cos slabszego typu amaretto? albo porto?)
ponizej wklejam tez przepisy na kawe mrozona, choc przyznaje, ze jeszcze ich wszystkich nie robilam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tina dnia Nie 10:11, 08 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:37, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
a wiec mam takie 3 przepisy na kawe mrozona (choc nie brzmia tak pysznie u Mr. O):
Lodowa Ice Coffee
czubata łyżeczka kawy rozpuszczalnej np: Prima Finezja
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki mleka (nie mniej niż 2% tłuszczu)
2 łyżeczki cukru
lody waniliowe, śmietankowe, czekoladowo-waniliowe lub o smaku toffi
bita śmietana
kakao
syrop toffi
kieliszek adwokata lub ajerkoniaku
Zalej rozpuszczalną kawę gorącą wodą, dosłódź do smaku, dodaj mleko, a następnie ostudź i wstaw do lodówki. Kiedy napój odpowiednio się schłodzi (rada dla „niecierpliwych”: możesz skorzystać z zamrażalnika!), wlej do wysokiej szklanki i dodaj 2-3 gałki lodów. Następnie dodaj do naparu trochę syropu toffi, kieliszek adwokata albo ajerkoniaku (wzbogacą smak i aromat Twojej Ice Coffee). Nie zapomnij o słomce!
Frappe - Iced Greek Coffee
1 1/2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej np: Prima Finezja
1/2 szklanki zimnej wody
cukier do smaku
mleko
lód
shaker
Wymieszaj w shakerze: wodę, 2-3 kostki lodu, kawę i cukier. Mieszaj wszystkie składniki przez 30 sekund (w mikserze zajmie Ci to ok. 10 minut!). Gdy powstanie już pianka, zawartość wlej do szklanki wypełnionej do połowy lodem. Dodaj następnie pozostałą wodę i mleko do smaku.
Kokosowa Ice Coffee
czubata łyżeczka kawy rozpuszczalnej Prima Finezja
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki mleka (nie mniej niż 2% tłuszczu)
2 łyżeczki cukru
50 ml mleczka kokosowego
wiórki kokosowe
Zalej rozpuszczalną kawę gorącą wodą, dosłódź do smaku, dodaj mleko, a następnie ostudź i wstaw do lodówki. Dodaj mleczko kokosowe, udekoruj wiórkami kokosowymi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tina dnia Nie 10:12, 08 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Nie 13:20, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
tina napisał: | juz skopiowalam, brzmi niezwykle smakowicie, tez zrobie tak!
te zoltka to trzeba najpierw utrzec, a potem doadac alkohol, czy razem z alkoholem?
jakiego rodzaje ten alkohol (ile dokladnie procentow czyli wodka 40% czy tez cos slabszego typu amaretto? albo porto?)
ponizej wklejam tez przepisy na kawe mrozona, choc przyznaje, ze jeszcze ich wszystkich nie robilam
|
ucirać z cukrem i alkoholem 40 %. Tak jak kogel-mogel czy ajerkoniak. Dodawać po trochę wódki i ucierać. Aż do całkowitego połączenia się składników i fajnie płynnej konzystencji. Ja to czasami daję sporo alkoholu nawet dobrą szklaneczkę .
Można dodać zamiast tego ucierania też właśnie gotowego ,,jajcuna,, (adwokata czy jak go tam jeszcze nazywają) lub innego fgajnego likieru np. malibu czy innego wg gustu.
Ja jednak wszysyko robię sam bo to połowa atrakcji.
Ostatnio zmieniony przez Diabelsky dnia Nie 13:30, 08 Maj 2011, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 16:02, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ogoniasty, super! Nie mam wszystkich składników w domu, poza tym wolałabym bez alkoholu, bo poczęstuję nastoletnią córkę To z żółtkami jednak wypróbuję na pewno.
Na dzisiaj to zmykam do kuchni zrobić to:
Frappe - Iced Greek Coffee
1 1/2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej np: Prima Finezja
1/2 szklanki zimnej wody
cukier do smaku
mleko
lód (zamiast lodu dam lody waniliowe)
shaker
Wymieszaj w shakerze: wodę, kawę i cukier. Mieszaj wszystkie składniki przez 30 sekund (w mikserze zajmie Ci to ok. 10 minut!). Gdy powstanie już pianka, zawartość wlej do szklanki wypełnionej do połowy lodem. Dodaj następnie pozostałą wodę i mleko do smaku.
Mieszanie w shekerze też sobie raczej odpuszczę
Jeszcze trafiłam w necie na przepis z mleka skondensowanego, ale nie mogę teraz znaleźć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 17:34, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mieszania przy frappe nie da rady odpuścić. Sheker niekonieczny - słoik może być. Frappe robię tak:
Do shekera ( albo tego nieszczęsnego słoika) wsypuję dwie łyżeczki kawy rozpuszczalnej, dwie łyżeczki cukru i zalewam odrobiną zimnej wody- 1/3- 1/4 szklanki. Zamykam shekera i potrząsam, aż się dobrze spieni. Rozlewam do dwóch szklanek- to zasadniczo ledwo dno przykryje- i do pełna dolewam zimnego mleka, na koniec wrzucam po dwie gałki lodów i posypuję czekoladą w proszku. Wersja light jest bez lodów i czekolady.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 17:45, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Udało się! Spieniłam blenderem i wyszło super! No, może jak na mnie trochę za słodkie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kobieta z klasą maszynista z Melbourne
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 2268 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:57, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A ja do mocnego espresso ( gorącego) ale w dużej szklance dodaję 2 gałki albo i 3 lodów waniliowych. Kawa na gorąco z lodami:) Miam miam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 10:40, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Kura domowa napisał: | A ja do mocnego espresso ( gorącego) ale w dużej szklance dodaję 2 gałki albo i 3 lodów waniliowych. Kawa na gorąco z lodami:) Miam miam |
Właśnie taką piję
Potwierdzam - mniam!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pon 10:54, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ale mi narobiłyscie apetytu jadę kupić lody!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:30, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
A piliście kawę gazowaną? Jak ją opisać w smaku? Noo... jak zimna gazowana kawa. Wbrew pozorom nie jest to złe. Na upały świetne (zwłaszcza z lodem) ale zdaję sobie sprawę z tego, że nie każdemu taki gazowany napój pasuje.
Mam na myśli napój z butelek, bodaj Pasquita się nazywał (ale nie ręczę głową).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:24, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Może się przyda taka ściąga?
by:http://babeczkaa.blox.pl
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
magdamiko trzypiętrowe liczydło
Dołączył: 21 Mar 2012 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:38, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
To ja może podzielę się moim przepisem na świetną kawę. Może nie jest ona mrożona, ale absolutnie ją polecam, bo wychodzi super.
Na początek trzeba zaparzyć szklankę mocnej, zwykłej kawy. W tym czasie należy zagotować szklankę mleka z 2 łyżkami kakao, łyżeczką cynamonu i łyżką cukru. Kiedy już zagotujemy mleko z dodatkami, trzeba dodać łyżeczkę przyprawy do piernika (bo to kawa piernikowa ).
I teraz mieszamy mleko z kawą i rozlewamy do 2-3 szklanek, a na końcu dekorujemy bitą śmietaną (ja robię sama ze śmietany 36% i cukru pudru) i pierniczkami.
Smacznego!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Robin31 trzypiętrowe liczydło
Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:23, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam mrożoną kawę!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Śro 12:26, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ja generalnie z kawą jak z pacierzem, nie odmawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:50, 25 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
To ja dorzucę mrożoną herbatę bo lato idzie.
Duży dzbanek wypełnić kostkami lodu. W drugim dzbanku zaparzyć herbatę (taką jaką się lubi - idealnie się sprawdza np. dobry earl grey albo zielona). Świeżo zaparzoną, bardzo gorącą herbatę przelać do dzbanka z lodem.
Dzięki błyskawicznemu schłodzeniu idealnie zachowuje się smak i aromat, a herbata jest zimna jak lód zaraz po przelaniu.
Smacznego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:40, 25 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
ale jak dzbanki będą takie same, to mi się nie zmieści zaparzona herbata do tego dzbanka z lodem
i jeszcze trzeba policzyć objętość wody z lodu, żeby się za mocno nie rozcieńczyła
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:38, 27 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Zakładałem, że ludzie myślą
Rozlewać do szklanek trzeba zaraz po schłodzeniu, bo inaczej się rozcieńczy z lodem w ciągu kilkunastu minut. Ale z herbatą tak trzeba, bo później i tak straci smak.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 6:08, 28 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
zawsze się znajdzie jakaś dziura dupa, która zażąda sprecyzowania
rzecz jest warta sprawdzenia, bo "zwyczajnie zimna" herbata nie jest zbyt smaczna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|