|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kufa stop cyny i czekolady
Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 753 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:39, 30 Mar 2009 Temat postu: Miód w kuchni |
|
|
Jeden taki dwunożny, uśmiechnięty.
Drugi to pszczeli - prawdziwy, nie z Tesco.
Wygrzebałem taki stary litewski przepis, w lecie to zrobię.
Pastyle ruskie z jabłek z miodem.
10 dużych kwaskowatych jabłek upiec do miękkości w piekarniku,
po ostudzeniu przetrzeć przez sito.
Dodać 2 szklanki miodu i ucierać w makutrze na puszystą masę.
Wyłożyć na napięte płótno warstwę grubości 2 cm, włożyć do ciepłego piekarnika
i suszyć 6 godzin, albo dłużej.
Przenieść do chłodnego pomieszczenia,
odpowiednio pokroić.
Można długo przechowywać w suchym i chłodnym miejscu
Dodam jeszcze, że trzeba tyle jabłek, żeby wyszły 4 szklanki przecieru.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:38, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Miod - jak najbardziej.
Ostatnio uzywany np do zaprawienia bigosu- bo jak mozna ugotowac rzeczony bez miodu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 14:02, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli miód, to spadziowy albo gryczany.
Jako dodatek do herbaty, na kanapkę z białym serkiem, albo samym masłem i... i chyba tyle
Ciekawy ten przepis na pastyle, ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić, co z tego wyjdzie. Twarde, do krojenia? Taki deser? |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:23, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tak mało jem miodu, że i tak nie wiem czym się różnią np. "spadziowy" od "gryczanego".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:31, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Spadź.. coz - gowienko mszyc
Smacznego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Czw 21:16, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Piję dużo miodu...robię sobie takie miesięczne kuracje.... wieczorem do szklanki ciepłej wody dodaję dwie łyżki miodu a rano wypijam... najczęściej kupuję miód wrzosowy, spadziowy iglasty, gryczany...i lipowy na przeziębienie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 21:21, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Ja tak mało jem miodu, że i tak nie wiem czym się różnią np. "spadziowy" od "gryczanego". |
Ja też nie wiem
Wiem, że oba są ciemne, mniej słodkie i bardziej wyraziste w smaku od pozostałych.
Najgorszy miód, jak jadłam, był malinowy - zupełnie biały i przeraźliwie słodki.
Proszę o wykasowanie postu nudziarza. On obraża... obraża... no, mój zmysł smaku obraża! |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:32, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No.. pisalem.... spadź to slodkie odchody mszyc pijacych soki z lisci drzew.
a gryka.. jak gryka.. się znaczy pszczółka na kwiatek.... i te sprawy
EDIT: teraz doczytalem dopiero Pani obrazalska... przeca nie wazne co sie pije, grunt , zeby sponiewieralo.. moze z miodem jest tak samo ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Czw 21:34, 02 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
kufa stop cyny i czekolady
Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 753 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:37, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Spadź.. coz - gowienko mszyc
Smacznego |
Nie nudź, to nie tak.
Pluskwiaki równoskrzydłe wbijają swoje kłujki głęboko do łyka roślin, tam płyną soki roślinne,
Soki te pod ciśnieniem dostają się do przedniej części jelita środkowego owada, gdzie znajduje się tzw. komora filtracyjna,
Czyli coś w rodzaju sitka, które odcedza substancje potrzebne owadowi do życia,
cała reszta, po pewnych zmianach, zostaje wydalona na zewnątrz jako kropla spadzi.
Jest mnóstwo tych owadów, które produkują spadź, mszyce, czerwce, wełnowce, koliszki, jest też dużo gatunków roślin, na których powstaje spadź, np. rośliny zielne, drzewa iglaste i liściaste, trzciny
A nawet..żyto,
na którym pasożytuje grzyb – buławinka czerwona (ta od kwasu lizergenowego i LSD), też wydzielająca spadź,
która tutaj nazywa się rosą miodową.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oto_ja maszynista z Melbourne
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 2094 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:13, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Lubię, zwłaszcza lipowy i akacjowy. Wielokwiat tez może być. Ciepła bułeczka i lejący miodek mniam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oto_ja maszynista z Melbourne
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 2094 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:14, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Do mleka i herbaty też.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zdemaskowany IQ piłeczki pingpongowej
Dołączył: 05 Paź 2009 Posty: 265 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:34, 05 Paź 2009 Temat postu: czyli jednak gowno |
|
|
kufa napisał: | nudziarz napisał: | Spadź.. coz - gowienko mszyc
Smacznego |
Nie nudź, to nie tak.
Pluskwiaki równoskrzydłe wbijają swoje kłujki głęboko do łyka roślin, tam płyną soki roślinne,
Soki te pod ciśnieniem dostają się do przedniej części jelita środkowego owada, gdzie znajduje się tzw. komora filtracyjna,
Czyli coś w rodzaju sitka, które odcedza substancje potrzebne owadowi do życia,
cała reszta, po pewnych zmianach, zostaje wydalona na zewnątrz jako kropla spadzi.
Jest mnóstwo tych owadów, które produkują spadź, mszyce, czerwce, wełnowce, koliszki, jest też dużo gatunków roślin, na których powstaje spadź, np. rośliny zielne, drzewa iglaste i liściaste, trzciny
A nawet..żyto,
na którym pasożytuje grzyb – buławinka czerwona (ta od kwasu lizergenowego i LSD), też wydzielająca spadź,
która tutaj nazywa się rosą miodową. |
Fuj!"Cala reszta" - czyli gowno pluskiew! Fuj!Po stokroc FUJ!!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:15, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, czy to prawda, że miód jest ciężkostrawny? Gdzieś czytałam... To dlatego lepiej pić miód rozpuszczony wczesniej w wodzie, po kilku godzinach (jak pisała Mii)?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|