po 30-tce

Mii · Wysłany: Czw 13:46, 26 Mar 2009 Temat postu:

No proszę jakie piekne kiełki.
Mel...to jak je wreszcie hodowałaś?
Znaczy się w czym?

melpomena · Wysłany: Czw 14:46, 26 Mar 2009 Temat postu:

Ślepa, ale tam jest masło. Choć faktycznie, jak się przyjrzeć to nie widać. Ja tak smaruję chleb, że jest obwódka "bezmasłowa".

Mii - w pudełko od lodów wkładam papierowy ręcznik i polewam wodą (łyżką). Na to wysypuję ziarenka. Na pudełko nakładam szybkę. No i pilnuję, żeby woda nie stała i żeby było wilgotno.

Wczorajsza fasolka i rzodkiewka mają już kiełki

Mii · Wysłany: Nie 14:40, 29 Mar 2009 Temat postu:

No proszę.... i bez specjalnego naczynie pięknie się wyhodowały

Ciekawe jak tam Animowe kiełki.
Moje dzisiejsze śniadanie...chleb żytni z łososiowym Tartare i mieszanka kiełków sojowo...rzodkiewkowa.
[link widoczny dla zalogowanych]

Jeszcze mała rada...kiełki z góry szybciej kiełkują...zostają te pod spodem...więc te górne zbieram, wkładam do pudełka i do lodówy...dolne kiełkują dalej.

melpomena · Wysłany: Nie 15:29, 29 Mar 2009 Temat postu:

Wczoraj zjadłam rzodkiewkę z twarożkiem. Mniam.
Z tym, że o ile lucerna nie zaplątuje się w papierowy ręcznik, o tyle rzodkiewka strasznie, a fasolka tak trochę. fasolka smakuje jak groszek

melpomena · Wysłany: Pon 15:43, 30 Mar 2009 Temat postu:

Choroba, fasolka z pudełka wyłazi już...

nudziarz · Wysłany: Pon 16:16, 30 Mar 2009 Temat postu:

melpomena · Wysłany: Pon 16:32, 30 Mar 2009 Temat postu:

On się stale powiększa, ten problem

nudziarz · Wysłany: Pon 16:39, 30 Mar 2009 Temat postu:

animavilis · Gość

melpomena · Wysłany: Wto 1:40, 31 Mar 2009 Temat postu:

Choroba, a ja myślałam, że to mnie najgorzej pójdzie

agniecha · Wysłany: Wto 7:19, 31 Mar 2009 Temat postu:

okropne to , jak człowiek potrafi podbudowywać się na czyichś "niewypałach " Angel

..kurde , no niee..
Anima , w takim razie , zakup sobie kiełkownicę ..zobaczysz jak to banalnie prosta jest uprawa onych pyszności

.

p.s
nie sądziłam ,że zabawa w ogrodniczkę tak mi się spodoba

Mii · Wysłany: Wto 7:35, 31 Mar 2009 Temat postu:

Widzisz Anima...lepiej odżałować te dwadzieścia złotych i cieszyć się ze zbiorów.
Pierwszy "pokos" zjedzony...dzisiaj "posiałam" lucernę i rzodkiewkę.

agniecha · Wysłany: Wto 7:55, 31 Mar 2009 Temat postu:

po zebraniu róznorakich zbiorków , doszłam do wniosku ,że nie będę więcej siała tej lucerny ... nie ma wogóle smaku i rośnie jak głupia ...,
ale za to brokuł i rzodkiewka ...mmmmnn... ciekawam jeszcze smaku kiełków słonecznika i kukurydzy , ale do mojego sklepu jeszcze nie dowieźli .... Anxious

zaczekam

Mii · Wysłany: Wto 8:03, 31 Mar 2009 Temat postu:

Też lubię brokułowe....a słonecznikowe są smaczne, kukurydzianych jeszcze nie jadłam i przyznam, że nie widziałam w sprzedazy Anxious

agniecha · Wysłany: Wto 8:08, 31 Mar 2009 Temat postu:

melpomena · Wysłany: Wto 12:26, 31 Mar 2009 Temat postu:

Jak mi się zwolni jakieś pudełko, a zwolni po fasolce wrzucę kukurydzę. Kupiłam ją w Auchanie jakby co.

Mnie lucerna osobiście smakuje.

Mii · Wysłany: Wto 12:28, 31 Mar 2009 Temat postu:

Ta kukurydza jest przeznaczona na kiełki?
Bo jakby co to pojadę kupić...chociaż nie lubię tego sklepu.

melpomena · Wysłany: Wto 12:56, 31 Mar 2009 Temat postu:

Tak, ja kupiłam taką na kiełki.

Edit:

PNOS w Ożarowie Mazowickim SA.

melpomena · Wysłany: Wto 16:30, 31 Mar 2009 Temat postu:

Gigantyczna

fasolka.

Mii · Wysłany: Wto 16:36, 31 Mar 2009 Temat postu:

Fasolka fajnie wyrośnięta
Pudełko po dobrych lodach