Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Nie 0:17, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 9:13, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:37, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Wygląda imponująco
To jest ten profesjonalny kiełkownik? |
Tak , tak jest napisane na opakowaniu
animavilis napisał: | Jaką to ma średnicę, tak pi razy oko? |
Około 20 centymetrów ,cztery szalki o wysokości czterech centów + przykryweczka . Do najwyższej szalki wlewa się ok. pół litra wody , która stopniowo przelewa się przez małe rureczki odpływowe do niższych partii ,tym samym nawadniając nasiona.Nadmiar wody gromadzi się w najniższym zbiorniku ( ta wodą można śmiało podlewać kwiaty) .
Cytat: | edit: faktycznie, jest tam coś małego, białego i włochatego. Pewnie też bym pomyślała, że to pleśń. |
Zaraz wciągnę je na śniadanie .
p.s
... gdybym długo tutaj nie wracała , będzie oznaczało ,że nie nadają się do jedzenia ....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:24, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
zjadłam , żyję , suuper mniiam ..
i znalazłam takie fajne miejsce z przepisami
[link widoczny dla zalogowanych]
dobra już sobie idę ..za dużo mnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 9:46, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Z lucerny wyrastają małe białe glistki.
Burak ani drgnął. |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:35, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Lucerna ma już ok 2 cm. Nie za dużo?
Dokupiłam rzodkiewkę, fasolę mung i kukurydzę.
Ale najpierw trzeba by było zjeść lucernę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 17:40, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dwa cm nadają się już do konsumpcji.
Moja rzodkiewka dopiero pęka a soja napęczniała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:44, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No to dziś chyba ją skonsumuję
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 17:50, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba przeżyjesz
Liczę na relację z wrażeń smakowych
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 19:02, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No co za burak z tego buraka! |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:08, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Poszłam, popatrzyłam na hodowlę i znowu - jakże tak je zjeść... tak... po barbarzyńsku...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:03, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
pierwsze zbiory ssskonsumowane -
sama dokładnie nie wiem jak ta lucerna smakuje .. mieszałam razem z rzodkiewką , która jest dosyć pikantna , fasolą Mung (smakuje noo jak fasola) - wszystko było zjadliwe ;
Zdziwiłam się kiedy moja średnia pociecha dała się namówić na spróbowanie -choć nie jada wcale zieleniny , ale nie widzę w niej jednak pożeraczki kiełków
....nawet szanownemu przybocznemu podrzuciłam garstkę do kanapki hehehe.. - wredna jestem żona
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 7:46, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Napiszę jak robię kiełki w tym naczyniu.
Ponieważ po dobie woda stojąca w dolnym naczyniu nieciekawie pachnie...nie zostawiam jej po przelaniu przez nasiona tylko tą przelaną wylewam, a do dolnego pojemnika wlewam czystą i ciepłą...dzięki temu nasiona szybciej kiełkują.
Naczynie ustawiam na osłonecznionym parapecie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:41, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie miałam pomysłu jak ją zjeść, zjadłam z chlkebem i masłem.
Trochę pikantna jest, po zjedzeniu się to czuje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:24, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
wygląda całkiem smacznie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:43, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
I całkiem dobrze się je i tak nie wonieje jak rzeżucha. Prawie wcale nie czuć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Śro 15:57, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Bożżżż co ja bym dała za taki chlebek, nawet z tymi kiełkami |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:18, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nawet? A fe, one są całkiem niezłe
Co do chlebka, to masz rację, nasz jest najlepszy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:21, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dobre są kiełki i tyle. Dawno nie jadłem, może też pora się przekonać do ich uprawy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Czw 9:25, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: | Nawet? A fe, one są całkiem niezłe
|
nie mówię, że nie, rzeżuchę to nawet całkiem lubię w każdym razie za hodowlę |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 11:11, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
mela, na Twoim chlebku brakuje masla pomiedzy! fatalne niedopatrzenie.
odnosnie rzezuchy, to czytalam w ksiazce o podrywaniu mezczyzn w ostatnim rozdziale o zrywaniu i porzucaniu, zeby sie zemscic, to podczas jego nieobecnosci np. tygodniowej wchodzi sie do jego domu, rozszypuje kilka kilogramow rzezuchy na wszystkih dywanach i obficie zrasza woda, potem trzeba wyjsc, koniecznie. strasznie mnie to rozbawilo...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|