Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Czw 20:31, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 10:40, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Czw 20:45, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
O! I tak mówi prawdziwy mężczyzna
Już nie będę jędzowata i nie będę pisać, że właśnie przygotowałam na jutrzejszy obiad ozorki w sosie chrzanowym, wpadnij, podobno wychodzą mi pyszne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 7:03, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: |
Przecież zamiast tego słoika można szybko przygotować sobie jakieś normalne danie, kalafior, ziemniaki z koperkiem i jaja sadzone, do tego kefir lub maślanka, no powiedz, czy to nie pychota?
|
Ale chyba nie w pracy?
Z jadłem "pracowym" jest ten problem, że nie w każdym zakładzie pracy znajduje się mikrofalówka lub barek, gdzie można zamówić coś gorącego. W rezultacie, do domu wraca się popołudniami (ja, np. najwcześniej po szesnastej), czasami późnymi, jeśli jeszcze trzeba coś po drodze załatwić. Obiad koło siedemnastej lub później to już w zasadzie nie obiad, a obiado-kolacja. Moim zdaniem łączenie pracy zawodowej z racjonalnym, regularnym i zdrowym odżywianiem bywa często problematyczne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 8:10, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że nie w pracy
Wszystko zależy jak sobie człowiek ustawi, w pracy jadam 2 razy, rano śniadanie i około 13 (nazwijmy to drugim śniadaniem), posiłek w domu zjadam między 17 a 18 (ostatni) nie mam mikrofali, ale jest mała, spiralna kuchenka elektryczna, garnek i patelnia, czasami duszę na niej warzywa (przeróżne) niekiedy z mięsem, ponieważ zasiedlam więcej niż jedno pomieszczenie mam dogodne warunki by takie dania przygotowywać, pracą zawiaduję sama więc tak sobie ją organizuję by nie kolidowała z przygotowaniem jadła, ale najczęściej robię sobie szybkie sałatki {zawsze na stanie mam oliwę, przyprawy (zioła)} moją ulubioną jest...porwane liście sałaty lodowej, puszka tuńczyka w oleju i pomidor, do tego suszona bazylia. Jestem sałatkożercą więc robię je z przeróżnych składników, są pożywne i zdrowe.
edit ... dzisiaj mam 2 jajka na twardo, wielkiego pomidora, ogórka, chleb żytni i brzoskwinię, potem zjem wspomnianą wyżej sałatkę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Pią 8:12, 31 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:17, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Śro 21:28, 31 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 8:26, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
a ja dzisiaj celowo zostawilam salatke w domu. bede miala pretekst zeby wyjsc z biura i se cos kupic. no i pamietalam rano, zeby fajek nie zapomniec, mozna wyjsc jescze na chwile na swieze powietrze i zapalic sobie w samotnosci.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 8:46, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli masz schaboszczaka
Zajrzałam do torby i okazuje się, że mam jeszcze czerwoną paprykę i gruszkę, pół papryki zjem teraz a resztę dokroję do sałatki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 8:50, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie się opycham
Micha salaty lodowej z papryką, pomidorem, ziołami i oliwą, do tego dwa jaja na twardo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oto_ja maszynista z Melbourne
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 2094 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:11, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Bułki z czymś tam, czasami drożdżówka. Zdarza się, że nic.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hower Johnnie Walker
Dołączył: 05 Lut 2006 Posty: 4817 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 437 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaaa???
|
Wysłany: Wto 20:38, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wiele to od was nie podłapię.
Ostatnio wyczaiłem koło pracy barek gdzie mają dobre zupki za sześć zeta.
Już mnie nudzi stanie w sklepie i tak: To jadłem wczoraj, to nie, tamto nie dobre...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 21:08, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tam, od kiedy jestem na diecie proteinowej ograniczam się do zabierania do pracy piersi z kurczaka w ziołach i musztardzie. Spożywam je wprost z gustownego pazłotka w przerażających ilościach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 6:55, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
To dieta dr Pierre Dukana?
Dawno nie stosowałam konkretnej diety, odżywiam się na awój sposób, wykluczyłam z pożywienia pieczywo, ale nie całkowicie, czasami zjadam kromkę chleba żytniego lub orkiszowego, ziemniary(które uwielbiam) też poszły precz, nie jadam zup i sosów, wszelkie kotlety smażę soute, wpierniczam tony sałatek, najchętnie te z sałaty lodowej i pomidorów (niestety te dobre już się kończą) wędliny prawie wykluczyłam.
Dzisiaj mam na śniadanie serek grani, paprykę i wielkiego pomidora, oraz duży jogurt naturalny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 7:35, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Mały jogurt wiśniowy
Pączek z owocami i budyniem
Cebularz z serem
Mii, wpędzasz w kompleksy - czuję się niedbającym o siebie łakomym żarłokiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 7:53, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Gdybym była z Twojej rasy, też bym mogła sobie pozwolić na żarłoczne łakomstwo, przy mojej budowie muszę zważać na to co wchłaniam by się nie utuczyć, straszna niesprawiedliwość
Bywa jednak, że pękam i popuszczam cugle dzisiaj sobie zaplanowałam wielką wyżerę w ostatnio odkrytej obżeralni, menu już ułożone
1.Naleśniki ze szpinakiem i kurkami polane sosem grzybowym
2.Tort bezowy (jak jeszcze będzie, jesli nie, to inny)
Już mi cieknie ślinka (awatarowy żółw Seeni)
A jutro dżoging
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 8:09, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: |
(...) w ostatnio odkrytej obżeralni, menu już ułożone
1.Naleśniki ze szpinakiem i kurkami polane sosem grzybowym (...)
|
Mii, nie cierpię Cię, nie cierpię!
a żarłoczne łakomstwo prędzej czy później się zemści. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 8:15, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
Mii, nie cierpię Cię, nie cierpię! |
Nie dziwię się, też tak czasami mam
animavilis napisał: |
a żarłoczne łakomstwo prędzej czy później się zemści. |
Chodzi o to, że nie na każdym
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 8:25, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Macie post?
Idę sobie usmażyć 3 jaja na maśle, do tego kromka chleba orkiszowego własnego wypieku i duże jabło.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 8:47, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nieświeży pączek (już zjedzony)
wczorajszy kawałek pizzy |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:29, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
nie piekłam nigdy chlebka ..... ale kupna bułeczka kornelka z miodem ,też była pyszna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 17:52, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: |
1.Naleśniki ze szpinakiem i kurkami polane sosem grzybowym
2.Tort bezowy (jak jeszcze będzie, jesli nie, to inny)
|
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|