|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
evra Gość
|
Wysłany: Sob 9:59, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
czuje sie zamaliniona, obmaliniona, przemaliniona,
wymaliniona - Anima(linko)
a diabli z tym misterem czuje sie teraz
jak ten malinowy krol
dziekuje |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:47, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Placek ze śliwkami dla Evry:
5 jajek
25 dag masła/margaryny
1 szklanka cukru
1,5 szklanki mąki pszennej
0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
1 op.cukru waniliowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
śliwki (albo jabłka, albo wiśnie, albo brzoskwinie, albo gruszki....)
Jajka, cukier i cukier waniliowy- ubić na puszysto
Obie mąki i proszek do pieczenia- wymieszać w osobnym naczyniu i stopniowo dodawać do masy jajecznej, cały czas ubijając.
Masło stopić i gorące ( tak!) dodać do ciasta. Dokładnie wymieszać wszystko.
Foremkę (tortownica, keksówka,kwadratowa) wysmarować masłem i wysypać bułką.
Wlać ciasto do formy.
Śliwki umyć i przepołowić, wyjąć pestki. Połówki ułożyć na cieście (będą się zapadać wolniutko)
Ciasto piec 45 min w temp. 170-190 stopni
////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
Piekę to ciasto od 12 lat. Nie udało mi się tylko raz. To jest bardzo uniwersalny przepis, bo jeśli nie mamy owoców, to można upiec samo ciasto jako piaskowe. Albo dodać 2 łyżki kakao ( do 1/3 masy gotowego ciasta) i wylać do keksówki najpierw jasne, potem ciemne i będzie...marmurkowe
Można je upiec jako blaty i przełożyć kremem i będzie tortem, można dodać bakalie wytarzane w mące i będzie keks...Można zrobić tartę... To jest naprawdę bardzo dobry przepis.
I jeszcze coś- zdarzyło mi się kilka razy,że nie miałam akurat w domu mąki ziemniaczanej i dodałam torebkę budyniu. Takiego jaki akurat był w domu. Ciasto wyszło bez problemów
///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez illunga dnia Sob 18:50, 07 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
evra Gość
|
Wysłany: Nie 15:27, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ill...bardzo, bardzo Ci dziekuje
chodzilo mi wlasnie o taki sprawdzony przepis.
i do tego w tylu wersjach
a czy lukrem na wierzchu mozna to wszytsko jeszcze
potraktowac? |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:34, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Można. Ja to zwykle cukruję-pudruję, bo szybciej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Nie 21:43, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ale mii smaka narobiłyście
Pysznie wygląda to ciasto Jayin...ja robię sernik na zimno zupełnie inaczej.
Jesli piekę placek ze śliwkami to drożdżowy...ale bardzo przypadł mii do gustu przepis Il jest dużo szybszy...na pewno go wypróbuję.
Skondensowany przepis:
1kg mąki, 1 szklanka mleka, kostka masła, 10dkg drożdży, 1 1/2 szklanki cukru, 4 jaja i jedno żółtko, cukier waniliowy.
Masło, mleko, cukier zospuścić, ostudzone wlać do mąki, do tego roztrzepane jaja i wyrośnięte drożdże...odtawić do wyrośnięcia...po...nałożyć wydrylowane śliwki, posypać kruszonką i piec
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
evra Gość
|
Wysłany: Pon 9:58, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ill...no szybciej, fakt, kto by chcial czekac, kiedy placek juz do
zjedzenia
chyba wyprobuje najpierw wersje z jablkami
Mii...prosze mi tego posta wyedytowac
zadne skondensowanie - jest jeden taki,
co TYLKO drozdzowe.
no badz kolezanka |
|
Powrót do góry |
|
|
evra Gość
|
Wysłany: Pon 18:51, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
czy Mii juz jest?
i czy Mii mnie slyszy? |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Czw 21:58, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem, melduję się i podaję przepis na placek drożdżowy.
1 kg mąki tortowej
1 szklanka mleka
1 kostka mnargary
1 1/2 szklanki cukru
5 jaj
cukier waniliowy
pół kostki drożdźy
Mleko, margarynę, cukier, rozpuścić, dodać drożdźe, odstawić do wyrośniecia ( wyrośnięcie jest widoczne)
roztrzepać jaja, wsypać przesianą (najlepiej) mąkę, wyrobić, dodać to co wyrastało, dobrze zarobić ręką, odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce(przykryć ścierką) na około pół godziny.
Zaczyn przenieść do formy, ułożyć wydrylowane śliwki, posypać kruszonką którą robię z cukru, margaryny i mąki, ale nie znam proporcji gdyż robię ją "na oko"
Piec w temp 170-200 około 45 min.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
evra Gość
|
Wysłany: Pią 10:57, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Mii...jestes kochana - pierwszy kawalek dla Ciebie.
jak przezyjesz to reszta sie zaopiekuje
sposob na kruszonke podala Kasiek wczesniej.
poradzimy sobie
chyba
jeszcze raz dzieki |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:49, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zabieram się za "montowanie" murzynka ...
1 kostka margaryny
1,5 szklanki cukru
6 łyżek wody
2 łyżki kakao
Podane składniki włożyć do garnka , za-gotować przez 3 minuty .
Odlać 3/4 szklanki płynu .
Gdy zawartość garnka wystygnie dodajemy kolejno :
4 żółtka
2 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
na koniec ubitą na sztywno pianę , delikatnie ,lecz dokładnie mieszając ...
Wykładamy na blachę ( w tym wypadku jest to mała blaszka) .
Pieczemy 40 minut w temp. 180st.C .
Po upieczeniu , nakłuwamy i polewamy polewą ( wcześniej odlaną do szklanki)
Ja zawsze robię porcję podwójną , na duuużą blachę ..
Smacznego życzę !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:19, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Murzynek, to moje ciasto-potwór. Nie wiem ile już kombinacji przepisowych wypróbowałam - za każdym razem porażka. Zakalec na palec
A wszyscy mówią, że łatwe i zawsze wychodzi. I Indi kiedyś, i teraz Aguś. Ja mam chyba jakiś.... rasistowski piekarnik, bo inaczej nie jestem w stanie tego wytłumaczyć. No nie chce wyjść i już
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 23:19, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
proponuję ciasteczka ryżowe :
paczka kleiku ryżowego, kostka margaryny, 3 jajka, szkl. cukru, 4 łyżeczki wiórków kokosowych, cukier waniliowy, łyżeczka proszku do piczenia. podane składniki zagnitamy, formujemy kuleczki i robimy paluszkiem w głębienie ( prościej formujemy ciasteczka ). układamy na blasze wyłozonej pergaminem. pieczemy. po upieczeniu możemy nakładać na ciasteczka dżem, albo nie. smacznego.
Znam mnóstwo przepisów i to wypróbowanych. Uwielbiam gotować. |
|
Powrót do góry |
|
|
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:17, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
illunga napisał: | Murzynek, to moje ciasto-potwór. Nie wiem ile już kombinacji przepisowych wypróbowałam - za każdym razem porażka. Zakalec na palec
A wszyscy mówią, że łatwe i zawsze wychodzi. I Indi kiedyś, i teraz Aguś. Ja mam chyba jakiś.... rasistowski piekarnik, bo inaczej nie jestem w stanie tego wytłumaczyć. No nie chce wyjść i już |
Iluś, a mój przepis próbowałaś? jeszcze mi się nie zdarzyło,że by cos z nim było nietenteges... aż nie moge uwierzyć w te Twoje zakalce...
rose napisał: | proponuję ciasteczka ryżowe :
paczka kleiku ryżowego, kostka margaryny, 3 jajka, szkl. cukru, 4 łyżeczki wiórków kokosowych, cukier waniliowy, łyżeczka proszku do piczenia. podane składniki zagnitamy, formujemy kuleczki i robimy paluszkiem w głębienie ( prościej formujemy ciasteczka ). układamy na blasze wyłozonej pergaminem. pieczemy. po upieczeniu możemy nakładać na ciasteczka dżem, albo nie. smacznego.
Znam mnóstwo przepisów i to wypróbowanych. Uwielbiam gotować. |
fajny przepis...lubimy z moją córcią ciasteczka piec...masz jeszcze jakies przepisy na takie proste ciasteczka?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Indian Summer dnia Pon 8:19, 30 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:14, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
illunga napisał: | Murzynek, to moje ciasto-potwór. Nie wiem ile już kombinacji przepisowych wypróbowałam - za każdym razem porażka. Zakalec na palec
A wszyscy mówią, że łatwe i zawsze wychodzi. o |
nie wszyscy ... Anka też mówiła mi to samo ... ale wcale się nie dziwię , przepis dostała od teściowej
Illuś , zdradzę Ci mój mały sekret - do każdego przepisu należy włożyć ciut miłości .. musi wyść ...nooo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pon 20:07, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
no to kolejny przepis świąteczne babeczki
½ kg mąki, margaryna, ½ szklanki śmietany,żółtko, jajko, łyżeczka proszku do pieczenia,4 łyżeczki cukru, kieliszek alkoholu - zagniatamy ciasto. Ciastem wyklejamy foremki babeczek i pieczemy.
Masa:
1 kostka masła lub margaryny, 1 cukier waniliowy, 1 szkl cukru, ½ szkl. wody, 2 łyżki kakao, 1 szkl mleka w proszku,- zagotować aż składniki sie rozpuszczą
Babeczki nadziewami dżemem pożeczkowym, na dżem mase w/w i posypujemy wiórkami kokosowymi.
Wersja dla leniwych albo cierpiących na chroniczny brak czasu : kupić gotowe korpusy babeczek i nadziać je jak wyżej.
Polecam. Czasami też korzystam z wersji dla leniwych i równie są smaczne. |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:30, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Babeczki w wersji owocowej to przysmak moich chłopakow.
Do gotowych babeczek wkładam rozne owoce- moga byc przemieszane rowniez tymi z puszek i zalewam rozgrzanym dzemem morelowym.
Najwieksze łakomczuchy nakładaja sobie przed zjedzeniem na wierz babeczki bita smietane.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:26, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ukochane ciasto jedrka - biszkopt z serem
ciasto:
- 6 jajek
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka maki
- i łyzeczka proszku do pieczenia
- 1/4 szklanki oleju
Białka ubic na sztywna piane dodajac szczypte soli. Potem ubijajac dodac cukier. Nastepnie zółtka. Na koniec juz nie ubijajac mikserem dodac przesiana make z proszkiem do pieczenia i delikatne wymieszac.
Wylac do wysmarowanej blachy i piec jak kazdy biszkopt.
Po upieczeniu wystudzic, wyjac z formy przekroic wzdłuz na dwa blaty.
Przygotowac mase serowa.
masa serowa:
- 1/2 kg sera białego (moze byc półtłusty)
- 2 jaja
- 1/2 kostki masła
- szklanka cukru
- 1 cukier wanilinowy
Do garnka włozyc wszystkie składniki i zmiksowac. Zmiksowana mase zagotowac mieszajac. Po zagotowaniu zestawici wlac budyn smietankowy rozrobiony w 2/3 szklanki mleka.
Ponownie zagotować
Goraca mase wylac szybko na jeden biszkoptowy blat , rozprowadzic rowno i szybko przykryc drugim blatem lekko dociskajac.
Całosc ma sie skleic.
Poczekac az wystygnie
Posypac wystudzone ciasto cukrem pudrem
Smacznego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pon 20:24, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Podaję przepis na masę do tortu. Polecam
Pieczemy biszkopt ciemny.
Masa :
2 budynie śmietankowe- bez cukru, gotujemy w 1/2 litrze mleka. Do ostudzonego budyniu dodajemy kostkę Kaśki i kostkę masła (mozna dwie Kaśki wg uznania). Miksujemy na jednolitą masę. Dzielimy ją na dwie części. Do jendej dodajemy 2 chałwy waniliowe lub sezamowe. Do drugiej części roztopioną gorzką czekoladę.
Na biszkopta kładziemy masę jasną, na to układamy malutkie beziki, na beziki masę czekoladową, przykrywamy drugą częścią biszkopta, smarujemy masą jasną (chałwowej zostawiamy troszkę na posmarowanie wierzchu) i posypujemy czekoladą. Odstawiamy do lodówki, żeby stężało. Wygląda atrakcyjnie i nikt jeszcze nie narzekał na smak. Smacznego. |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:34, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: | Podaję przepis na masę do tortu. Polecam
Pieczemy biszkopt ciemny.
Masa :
2 budynie śmietankowe- bez cukru, gotujemy w 1/2 litrze mleka. Do ostudzonego budyniu dodajemy kostkę Kaśki i kostkę masła (mozna dwie Kaśki wg uznania). Miksujemy na jednolitą masę. Dzielimy ją na dwie części. Do jendej dodajemy 2 chałwy waniliowe lub sezamowe. Do drugiej części roztopioną gorzką czekoladę.
Na biszkopta kładziemy masę jasną, na to układamy malutkie beziki, na beziki masę czekoladową, przykrywamy drugą częścią biszkopta, smarujemy masą jasną (chałwowej zostawiamy troszkę na posmarowanie wierzchu) i posypujemy czekoladą. Odstawiamy do lodówki, żeby stężało. Wygląda atrakcyjnie i nikt jeszcze nie narzekał na smak. Smacznego. |
Tak ..tak ..tak ...
Wypróbowane (na własnej skórze ) , zatwierdzone , pochwalone ..noo i zjedzone
Polecam gorąco !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:21, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: | Podaję przepis na masę do tortu. Polecam
Pieczemy biszkopt ciemny.
Masa :
2 budynie śmietankowe- bez cukru, gotujemy w 1/2 litrze mleka. Do ostudzonego budyniu dodajemy kostkę Kaśki i kostkę masła (mozna dwie Kaśki wg uznania). Miksujemy na jednolitą masę. Dzielimy ją na dwie części. Do jendej dodajemy 2 chałwy waniliowe lub sezamowe. Do drugiej części roztopioną gorzką czekoladę.
Na biszkopta kładziemy masę jasną, na to układamy malutkie beziki, na beziki masę czekoladową, przykrywamy drugą częścią biszkopta, smarujemy masą jasną (chałwowej zostawiamy troszkę na posmarowanie wierzchu) i posypujemy czekoladą. Odstawiamy do lodówki, żeby stężało. Wygląda atrakcyjnie i nikt jeszcze nie narzekał na smak. Smacznego. |
Nigdy nie byłam w kostkach !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|