 |
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:15, 12 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Jezu, jak Ty nudzisz. Od początku pandemii ciągle Ci się wypłaszcza, ciągle trzymasz się kurczowo oficjalnych danych, choć wiadomo, że do nieoficjalnych mają się nijak, a zaraza od miesięcy z Twoją wizją jakoś nie chce współgrać. Wszędzie chaos, w służbie zdrowia i sanepidzie armagedon, a Ty sobie budujesz ten domek z iluzji i marzeń. Byłoby to rozczulające, gdyby, na dłuższą (bardzo już długą) metę nie tak nudne i irytujące. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:37, 12 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
No to ja tak z rozpaczy. Też bym chciał, żeby w ohydnej pisowskiej Polsce było jak najgorzej. Marzyło mi się, żebyśmy mieli 50 tys zakażeń i 1000 zgonów dziennie. Niestety ci ohydni Polacy zamiast manifestować wlolność macic chyba ograniczyli kontakty społeczne jak sugerował ohydny PiS. Głupcy nie potrafią uwierzyć, że ohydny PiS to sama potworność w czystej postaci. Ale co ja mogę zrobić biedny żuczek. Z konieczności wypłakuję tu swój żal, że jest lepiej. Znaczy się gorzej.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:55, 12 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
I tak jeszcze przez cały następny rok będzie się wypłaszczać, tak że rozkładaj dobrze siły  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 21:18, 12 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Wszędzie chaos, w służbie zdrowia i sanepidzie armagedon, a Ty sobie budujesz ten domek z iluzji i marzeń. |
Tym bardziej trzeba docenić nutkę optymizmu Jupitera. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 16:40, 13 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
No cóż. Incydent optymizmu był wczoraj. Dziś proszę Wycieczki mamy incydent pesymizmu. Wg komunikatów powiatowych stacji Sanepidu dziś mamy odpowiednio:
Płock - 173/ 3/ 3/ 53
Warszawa - 1122/ 28/ 79/ 730
Chyba Dobry Bóg bardzo nie lubi jak się Go pogania.
A swoją drogą wypłaszczenie na poziomie 25 tys/400 to tragedia, a nie sukces.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:07, 13 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Gdy dzieci nie chodza do szkoly, wirusy slabiej sie rozprzestrzeniaja, wiec moze troche wyhamuje?
I szczepionka ma byc u nas na wiosne. Czyli, tradycyjnie, oby do wiosny. |
Jaka szczepionka?
Morawiecki powiedział, że zamówią 20 milionów szczepionek i kogo on chce zaszczepić? Tą szczepionką zaszczepi jedynie 10 milionów ludzi, pewnie tych co na Dudę głosowało bo aby szczepienie było skuteczne to szczepienie należy powtórzyć.
PiS już szczepionkę na grypę załatwił i gdzie ona jest? |
No i dobrze, niech sie szczepia/sczepiaja/zaczipiaja/zaczepiaja, a ode mnie niech sie odczepia. Juz mnie ta pandemia wnerwia. Obnazyla to, co od dawna bylo wiadome, a najgorsze jest to, ze zadnej nauczki rzadzacy z tego nie wyniosa. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:19, 13 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Ty lepiej uważaj, bo od wnerwa się umiera, na choroby współistniejące  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:23, 13 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Nie, żeby jakiś ruch antyszczepionkowy, czy coś, ale, w sumie, nie do końca mnie porywa wizja szczepienia się jakimś wynalazkiem o krótkim przebiegu testów. Przypuszczam jednak, że jeszcze dość długo "szczepić się czy nie?" nie będzie moim dylematem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:39, 13 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
no przecież to tajemnica poliszynela, że pierwszyt milion zaszczepionych to ciągle tylko rozszerzone badania w terenie
ale nie ma się co przejmować - to gaworzenie ze strony rządu przłeoży się na fakt, że dostaniemy tę szczepionkę w okolicach końca przyszłego roku, do tej pory ci co mają umrzeć już poumierają a dla reszty będzie to równie ekscytujące doświadczenie co szczepionka na zwykłą grypę |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 12:21, 14 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Liczba zgonów rośnie i będzie chyba nadal rosła. Zawsze krzywa zgonòw jest opòźniona wobec krzywej zakażeń. Pewnie za tydzień-dwa będzie szczyt. Szkoły prawdopodobnie nie ruszą do końca roku, tak myślę, a może i do 6 stycznia? Póki co, nie jest wesoło. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:49, 14 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Coraz trudniej nie wpadać w panikę. Od trzech tygodni Polska jest w czerwonej strefie i teoretycznie od tygodnia sytuacja powinna się poprawiać. Nie poprawia się. Myślę, że jeżeli nie poprawi się do przyszłej soboty (2 razy 2 tygodnie) to niestety będziemy mieli ciężki lockdown.
W Płocku rekord zgonów. 2 razy mieliśmy już 5 ale 7 jeszcze nigdy.
Płock - 95/ 7/ 5/ 69
Warszawa - 1168/ 20/ 68/ 660 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 21:31, 16 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
U nas się wypłaszcza, a w Szwecji nowe obostrzenia, np.zakaz zgromadzeń powyżej 8 osób (u nas chyba 5). Zastanawiam się, jak "oni" to wyliczają, te limity? Dlaczego nie 9? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 1:01, 17 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Rząd który wbrew pozorom ma najlepsze informacje buduje drugi szpital tymczasowy w hangarze na Okęciu - myślę, że to jest kolejna przesłanka, że najgorsze jeszcze przed nami. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:33, 17 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
No tak. Ohydny pisRząd dobrze wie, że tak naprawdę w Polsce zarażonych jest pińcet milionów ludzi. Tego nie da się ukryć. Poznaliśmy też najohydniejszych pachołków pisreżimu. To podli tzw. lekarze rodzinni, którzy z dnia na dzień wystawiają coraz mniej skierowań na testy. To dlatego liczba raportowanych zakażeń maleje. PiS myśli, że jesteśmy głupi.
No dobra, nie wszyscy może zauważyli, że ja czasami żartuję. Jeśli chodzi o przygotowywanie nowych szpitali tymczasowych to najprawdopodobniej jest to skutek inercji wcześniejszych, panicznych decyzji. Dużo mniej prawdopodobna jest hipoteza, że Rząd poważnie obawia się, iż jesteśmy celem wojny biologicznej, obce służby epidemię podsycają i wzrostu zakażeń nie można wykluczyć. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:49, 17 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Tutaj nie ma co gdybać, fakty mówią za siebie. Jeśli przy malejącej liczbie testów, wczoraj, na X wykonanych było 60% strzałów pozytywnych, a dzisiaj jest 50%, to nie jest to powód do optymizmu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:59, 17 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Testujo - zle, nie testujo - tez zle.
Wykrywajo - zle, nie wykrywajo - tez zle.
A wez i zadowol wszystkich. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:37, 17 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Tutaj nie ma co gdybać, fakty mówią za siebie. Jeśli przy malejącej liczbie testów, wczoraj, na X wykonanych było 60% strzałów pozytywnych, a dzisiaj jest 50%, to nie jest to powód do optymizmu. |
Naprawdę? Z tym, że jest odwrotnie. Dziś jest ok. 50%, a wczoraj bylo ok 45%. Poza tym popełniasz wciąż ten sam błąd. Gdyby teoretycznie populacja była zarażona jednorodnie, a do testów wyznaczano by delikwentów losowo to wynik procentowy powinien być taki sam bez względu na liczbę testów. W kolejnych dniach zmiana procentowa, znów bez względu na wielkość próbki, świadczyłaby o z wzroście lub spadku zachorowań. Z tym, że nie tak to działa w realu, bo zarażenie populacji nie jest jednorodne, a testowanych nie wybiera się losowo. W rzeczywistości do testów są kierowane osoby najbardziej podejrzane o zarażenie. I tu mniejsza liczba testów świadczy o tym, że mniej osób wykazuje objawy. To dobrze. Testy tylko potwierdzają lub nie potwierdzają podejrzenia lekarzy. Jeśli testów jest mniej, a procent wyników pozytywnych jest większy to świadczy to tylko o tym, że lekarze coraz lepiej rozpoznają zarażenie i do testów kierują bardziej ewidentne przypadki.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:23, 17 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Jeszcze ciekawostka taka. W niedzielę się ohydnie nudziłem (podobno inteligentni ludzie się nie nudzą ) i policzyłem (ohydnie męczące) jak wygląda epidemia w województwach w promilach zakażonych i zmarłych. Zakażonych średnio w Polsce było 18.7 promila, czyli zaraziło się niespełna 2% ludności. Najbardziej zarażona jest Małopolska - 23,2, a najmniej woj. Warmińsko-Mazurskie -13,8. Średnia liczba zgonów wynosiła 0,27 promila (ok 270 osób na milion) Największa śmiertelność była w woj. Opolskim - 0,42, a najmniejsza w Zachodniopomorskim - 0,13 promila. Co ciekawe demonizowane Mazowsze jest poniżej średniej w obu kategoriach (15,9 i 0,25). |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:30, 17 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
masz dziaders, douczaj się:
"Jedną z miar, którą posługują się analitycy, by porównywać systemy wykrywania zakażonych w poszczególnych krajach, są odsetki testów pozytywnych. Im więcej ich jest, tym większa szansa, że testów wykonuje się za mało, że niedostatecznie skutecznie wykrywa się zakażonych zarówno z symptomami, jak i bez.
Wg rekomendacji WHO, odsetek testów pozytywnych nie powinien przekraczać 5 proc. Tymczasem w Polsce 7-dniowa średnia udziału testów pozytywnych to już 40 proc. Ale w ciągu ostatniej doby ten odsetek wynosił niemal 60 proc., co wskazuje, że tendencja nadal jest wzrostowa."
imgur.
com/R81Mx8D |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:53, 17 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
to też robi wrażenie, gwałtowny wzrost zgonów w październiku:
imgur.
com/8CXyD0d
wykres pokazuje ilości zgonów w poszczególnych tygodniach roku w poprzednich kilku latach oraz w bierzącym roku.
zgony są spowodowane nie tylko covidem ale z pewnoscią też gorszym dostępem do służby zdrowia |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|