|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 15:56, 14 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Droga Animko, parafrazując prowincjonalnego (choć oczytanego) księdza - gówno jakie jest każdy widzi. Zwłaszcza gdy jest to gówno wyjątkowo ohydne. Jego zbadanie organoleptyczne naprawdę nie jest konieczne aby nie okazywać przesadnego szacunku kaprofilom. Hola, hola nieszczęsny jupiterze, bo za chwilę kaprofile przypna ci łatkę kaprofoba. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:31, 14 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | nie okazywać przesadnego szacunku kaprofilom. Hola, hola nieszczęsny jupiterze, bo za chwilę kaprofile przypna ci łatkę kaprofoba. | podziękujmy temu panu za skromny przykład jak to nieuctwo idzie w parze z głupotą |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 23:24, 14 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo staram się jak mogę ale zaimponować tak subtelnym, szlachetnym i nie bójmy się tego słowa genialnym intelektualistom nie jest łatwo niestety. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 22:43, 18 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Co za zaskakująca opinia (naturalnie, jest to opinia widza, który NIE oglądał). Nikt by się takiej, z Twojej strony, nie spodziewał. |
to ja może zacytuję inną opinię:
"Smarzowski stara się nam po prostu pokazać, jacy jesteśmy. Widzimy i trochę boli, a nawet bardzo. Bo zamiast inteligentnego Europejczyka jawi nam się prosty, obleśny cham, który kiedyś spalił Żydów w stodole, a teraz może spalić homoseksualistów czy uchodźców. No tacy jesteśmy, też mnie to boli, bo jestem stąd i chciałbym żyć wśród nieco innych ludzi (i czasami takich spotykam). Oczywiście w filmie roi się od schematów i uproszczeń, ale trudno walić kogoś po gębie, bawiąc się w subtelności. A Smarzowski chciał nam, Polakom, mocno przypierdolić. Bo ten wpierdol należy nam się niewątpliwie. " |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 2:08, 19 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
E tam. To po prostu film antypolski i nie dlatego, ze coś kogoś boli tylko na antypolskości można dobrze zarobić. Takie ohydne, zdradzieckie kurestwo po prostu. Patriotyzm to pochodna uczuć rodzinnych i rozumiem, choć z trudem, że ktoś może nienawidzić ojca, matki, się ich wstydzić. Ale pod obcą antypolską publiczkę szydzić z nich tak ohydnie jak nie odważyła się propaganda naszych okupantów to trudna do wyrażenia słowami nikczemność i barbarzyństwo. To bydło, które to wyprodukowało nawet splunięcia nie jest godne. Podobnie jak ci, którzy temu gównu dorabiają jakąś patriotyczną, artystyczną, ba, szlachetną nawet legendę. Nic ci z tego kombinowania kaprofilu nie przyjdzie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 17:59, 20 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Hiacynt!
Nawet pewna willa podobna do tej willi, tylko kaleson nie widać
życzę smacznego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 9:52, 23 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | E tam. To po prostu film antypolski i nie dlatego, ze coś kogoś boli tylko na antypolskości można dobrze zarobić. Takie ohydne, zdradzieckie kurestwo po prostu. |
A jaki cel ma filmowa sugestia, że największy kombinator i łajdak, Wilk jest pochodzenia żydowskiego? |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 10:03, 23 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: |
to ja może zacytuję inną opinię:
"Smarzowski stara się nam po prostu pokazać, jacy jesteśmy. Widzimy i trochę boli, a nawet bardzo. Bo zamiast inteligentnego Europejczyka jawi nam się prosty, obleśny cham, który kiedyś spalił Żydów w stodole, a teraz może spalić homoseksualistów czy uchodźców. No tacy jesteśmy, też mnie to boli, bo jestem stąd i chciałbym żyć wśród nieco innych ludzi (i czasami takich spotykam). Oczywiście w filmie roi się od schematów i uproszczeń, ale trudno walić kogoś po gębie, bawiąc się w subtelności. A Smarzowski chciał nam, Polakom, mocno przypierdolić. Bo ten wpierdol należy nam się niewątpliwie. " |
Mam wrażenie, ze ten film jest baaaardzo mocno spóźniony. Ile lat ma Wilk wydający za mąż córkę? Ile ma dziadek? Strasznie to wszystko niespójne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:36, 23 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Mam wrażenie, ze ten film jest baaaardzo mocno spóźniony. | lepiej późno, niż wcale:
"Jesteśmy już od dawna w wirze europejskiego antysemityzmu i nienawiści do Żydów w Europie: Paryż, gdzie ocalała z Holocaustu kobieta została bestialsko zamordowana, ponieważ była Żydówką. Wielka Brytania, gdzie partią laburzystów wstrząsają antysemickie skandale, a jej przewodniczący nie reaguje. Węgry, gdzie premier Orban bredzi o rzekomym spisku Żydów Georga Sorosa. Polska, która ze wszech sił próbuje stylizować się na niewinną owieczkę, wypierając się antysemityzmu przed, podczas i po Holokauście aż do dzisiejszego dnia. Austria, gdzie rządzą skrajni prawicowcy, szef rządu Kurz w swoim politycznym wyrachowaniu pozwala antysemityzmowi wchodzić na salony. Antysemityzm zdaje się znowu zdobywać legitymację i legalizację przez wybory." |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:29, 24 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | lepiej późno, niż wcale:
|
Lepiej dobrze niż źle. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 13:46, 24 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: |
"Jesteśmy już od dawna w wirze europejskiego antysemityzmu i nienawiści do Żydów w Europie: Paryż, gdzie ocalała z Holocaustu kobieta została bestialsko zamordowana, ponieważ była Żydówką. Wielka Brytania, gdzie partią laburzystów wstrząsają antysemickie skandale, a jej przewodniczący nie reaguje. Węgry, gdzie premier Orban bredzi o rzekomym spisku Żydów Georga Sorosa. Polska, która ze wszech sił próbuje stylizować się na niewinną owieczkę, wypierając się antysemityzmu przed, podczas i po Holokauście aż do dzisiejszego dnia. Austria, gdzie rządzą skrajni prawicowcy, szef rządu Kurz w swoim politycznym wyrachowaniu pozwala antysemityzmowi wchodzić na salony. Antysemityzm zdaje się znowu zdobywać legitymację i legalizację przez wybory." |
A co ma wspólnego cytowanie prominentnego zydowskiego narkomana z kurestwem Smarzowskiego (czy jakoś tak)??? |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 15:00, 24 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | lepiej późno, niż wcale:
| Lepiej dobrze niż źle. | z tego jednak nie wynika, że lepiej wcale niż źle... natomiast intuicja podpowiada, że lepiej źle niż wcale |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 15:36, 26 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Hiacynt!
Nawet pewna willa podobna do tej willi, tylko kaleson nie widać
życzę smacznego. |
Całkiem dobrze się oglądało.
Anonymous napisał: |
A jaki cel ma filmowa sugestia, że największy kombinator i łajdak, Wilk jest pochodzenia żydowskiego? |
Za trudne pytanie, zmusza do myślenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:28, 30 Sty 2022 Temat postu: |
|
|
"Psie pazury" doceniany, nagradzany i nominowany, obejrzany ze względu na Kirsten Dunst (którą lubię), nie zaś Benedicta Cumberbatcha (którego nie lubię, ale tu, szczęśliwie, mało był do siebie podobny i grał wcale, wcale). Film w realiach westernowych, ale trudno go uznać za western, tak samo jak trudno uznać, że opis "Dwaj bracia, właściciele dużego rancza w Montanie, stają przeciwko sobie, gdy George żeni się potajemnie z miejscową wdową" ma cokolwiek wspólnego z fabułą. Niespieszny, z narastającym dramatyzmem i interesującym zakończeniem. Ciekawie nakreślone postacie, warte uwagi kreacje całej wiodącej czwórki aktorów.
"Sweat" z chwaloną rolą Magdaleny Koleśnik jako fitnessowej celebrytki. Rzeczywiście, dobrze zagrane, raczej przygnębiające i bez happy endu.
"Śniegu już nigdy nie będzie" Szumowskiej, ciekawy film w gwiazdorskiej obsadzie, momentami zabawny, ogólnie poetycki i do refleksji. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:38, 30 Sty 2022 Temat postu: |
|
|
A, może jeszcze "Nie patrz w górę", także w gwiazdorskiej obsadzie. Katastroficzna komedia (o pędzącym ku ziemi meteorycie i mało efektywnych staraniach dwójki naukowców, by zainteresować kompletnie czym innym zainteresowany świat nadciągającą zagładą), bardzo na czasie i w punkt.
Poza tym, lubię filmy o spektakularnym końcu świata
Końcowe sceny przypomniały mi piękną "Melancholię" Larsa von Triera. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:27, 20 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
"Na rauszu" trochę mnie rozczarowało. Tzn. Mads Mikkelsen, zgodnie z oczekiwaniami, absolutnie nie, w końcowej scenie porywający, ale film, jak na tyle ach! i och! to jakiś taki bez animuszu i z lekka przegadany. Nie wiem, jak się pije w Danii (reżyser sugeruje, że ostro), ale my tu w Polsce mamy niemało doświadczeń, więc dopisywanie, choćby ujmującej, ideologii, do tego, żeby się napić i zrekompensować sobie swojej smutki, wydaje się dość nieprzekonujące i oczywiste w skutkach. Chociaż przekonałam się, że po lampce czy dwóch jeżdżę na rowerze znaczenie lepiej, niż na trzeźwo, nijak nie przyszłoby mi do głowy kontynuować tych doświadczeń w ramach "naukowego" eksperymentu
"Dom Gucci" - gdyby to nie był film Ridleya Scotta, pewnie bym nie tknęła. Ale Ridley, jak zwykle, niezawodny. Świetnie opowiedziana historia, a Lady Gaga zaskakująco przekonująca w roli małej, przebojowej, pokrętnej Włoszki (może za sprawą włoskiego pochodzenia). |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:10, 03 Kwi 2022 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, czy opowieść o dwóch naparzających się grupach kiboli z wątkiem kryminalnym w tle jest aż tak epicką historią, że wymaga niemal dwu i półgodzinnego filmu. Nadto aktor Banasiuk nie przekonuje w roli głównej, ostrzyżona Weronika Książkiewicz z jedną, groźną miną rozczarowuje, młodszy Damięcki nie pasi jako czarny charakter, a .... no dobra. "Furioza", nie polecam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 0:25, 22 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Jestem zdruzgotana rozbieżnością moich odczuć z ocenami, zarówno widzów (7,3), jak i krytyków filmowych(7,2) na Filmwebie, po wieczorze spędzonym z Julią Roberts, Natalie Portman, Judem Law i Clivem Owenem. Wydawałoby się, że taki kwartet powinien gwarantować jakiś poziom, a tymczasem "Bliżej" to straszliwa cienizna. Zasadniczo, film dość dobrze podsumował jeden z użytkowników Filmwebu: "Straszny kicz. Ta kocha jego ale on kocha inną potem już nie ale tamta go kocha i on zostawia ją bo ona się odkochuje choć nadal go kocha ale ten drugi walczy bo ją kocha, tamta wraca bo go kocha ale tylko przez chwilę go kocha podczas gdy ten kocha ją do szaleństwa a tamta druga jeszcze trochę jego" - a całość rozgrywki wygrywa przebiegły dermatolog (uważam, że dentysta wpisywałby się w klimat jeszcze lepiej). Nieznośnie to harlequinowate spętlenie pewnie przypadłoby do gustu Jupiterowi, gdyby nie fakt, że bohaterowie często i z upodobaniem mówią (ale tylko mówią!) o seksie, używając zgoła nieromantycznej leksyki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:30, 22 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Film Mikea Nicholsa nie może być zły, coś Ci umknęło
"Ciemność rozkwita na naszych oczach i wydaje się to przerażająco znajome. Kłamstwa, które mówimy sobie z takim przekonaniem i z taką szczerością. Jedyną prawdziwą rzeczą jest ból i samotność."
aż obejrzę, bo chyba nigdy nie miałem przyjemności |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 2:00, 23 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Dlatego jupiter zasadniczo CZYTA (i jest panem własnej wyobraźni) romanse z okresu Regencji, gdzie w rozmowach między najblższymi przyjaciółkami nawet temat bielizny był wykluczony, a dobrze wychowane panny nie miały pojęcia co to jest seks, a jeśli nawet bardzo rzadko docierały do nich jakieś plotki to i tak nie wierzyły, że jakakolwiek kobieta chciałaby z własnej woli robić tak ohydne rzeczy. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|