po 30-tce

Aproxymat

Hej, mam nową grę...
Żywe trupy opanowujące zagubioną wśród pustkowi farmę.
Jeden gracz dowodzi zombiakami i próbuje każdej nocy wyłapać jak największą ilość pozostałych graczy - zaś ci raz, że muszą przetrwać, dwa - mogą się trochę bronić. Zasady są dosyć proste, więc jak chcecie to się możecie zgłaszać (mapa farmy jest skalowana do ilości graczy, podobnie ilość zombiaków od tego zależy).

Zgłoszeni:
1. Ślepa i Brzydka
2. Stream Sparks
3. Animavilis
4. Kewa2
5. Bobro
6. Aguśka
7. Melpomena
8. Garfield
9. Howareyou
10. Deja

Instrukcja!!!

Gra w Zombiaki nie powinna być szczególnie skomplikowana, podaję tu jej zasady.

1. Uczestnicy:
przy 10 graczach, jeden zostaje wylosowany na początku rozgrywki jako Zły Kapłan Voodoo, który z pomocą armii zombi próbuje opanować niewielką farmę pośród pustkowi a jej mieszkańców zamienić w swoich poddanych, czyli żywe trupy oczywiście.
9 graczy stanowi mieszkańców farmy, ich zadaniem jest przeżyć i ewentualnie wykończyć atakujące zombiaki.
Początkowo Kapłan Voodoo ma do dyspozycji 12 zombi (zupełnie anonimowych), które wysyła co noc do ataku na farmę. Kapłan nie uczestniczy osobiście w żadnej akcji.

2. Miejsce akcji.
Farma składa się z kilku budynków z różnymi pomieszczeniami. Pomieszczeń jest 9 i mają różną pojemność - czyli w każdym może się znajdować tylko określona ilość osób naraz (mówimy o żywych graczach, zombie nie są "osobami"). Układ pomieszczeń ma swoje znaczenie jeśli chodzi o kolejność

10 zombiaków na starcie zamiast 12.
a pojemność:
A. kuchnia (pojemność 2 osoby)
B. pokój (pojemność 3 osoby)
C. łazienka (pojemność 2 osoby)
D. schowek na różne rzeczy (pojemność 1 osoba)
E. strych (pojemność 3 osoby)
F. piwnica (pojemność 3 osoby)
G. stodoła (pojemność 4 osób)
H. szopa z narzędziami (pojemność 1 osoby)
I. chlewik (pojemność 2 osoby)

3. Akcja.
Akcja rozgrywa się w nocy, ale gra toczy się w cyklu dobowym, tzn. gracze wysyłają mi swoje informacje do godz. 18.00 każdego dnia (oprócz sobót i niedziel). Opisuję wtedy co się wydarzyło i wszyscy mają czas na wysłanie kolejnych informacji o swoich działaniach do 18.00 dnia następnego.

4. Gracze kryją się w wybranych pomieszczeniach. W danym pomieszczeniu może być tylko określona pojemnością ilość osób (tzn. może być mniej osób niż wskazuje pojemność, tyle co wskazuje pojemność, ale nigdy więcej). Jeśli ktoś się pomyli i przyśle mi PW, że chowa się w łazience (C.) a tam już wcześniej zgłoszą się 2 osoby, to automatycznie zostaje przesunięty do następnego wolnego pomieszczenia w kolejności (D). Przy zapełnionym chlewiku (I) - gracz zostaje przesunięty do kuchni (A). Ta sama zasada obowiązuje też w innym przypadku.
Mianowicie nie można 2 noce pod rząd kryć się w tym samym pomieszczeniu
Jeśli ktoś nie przyśle mi PW, gdzie się ukryje następnej nocy, automatycznie zostanie przesunięty do następnego w kolejności, niezapełnionego pomieszczenia (co pozwoli rozgrywać nawet w przypadku nieobecności gracza).
W interesie graczy jest więc dogadywać się między sobą, gdzie się będą kryć danej nocy i wprowadzanie w błąd przeciwnika.

5. Kapłan Voodoo wysyła swoje zombie również na przeszukanie wybranych pomieszczeń. W tym celu przydziela ich określoną ilość ze swojej puli (na początek 12 sztuk) do konkretnych pomieszczeń. Np. wysyła 5 zombie na strych, 2 do stodoły, 2 do chlewika i 3 do łazienki.

6. Jeśli w danym pomieszczeniu będzie więcej graczy niż przyjdzie zombie - 1 zombie ginie i jest usuwany z puli Kapłana Voodoo.
Jeśli w danym pomieszczeniu jest tyle samo graczy co zombie - ginie 1 zombie i 1 gracz - przy czym to Kapłan wskazuje, który gracz ginie. Gracz, który ginie sam staje się zombie (o tym za chwilę).
Jeśli w danym pomieszczeniu jest mniej graczy niż zombie - wskazany przez Kapłana Voodoo gracz ginie i staje się zombie.

7. Broń. Gracze nie są całkiem bezbronni, oprócz ewentualnej przewagi liczebnej w danym pomieszczeniu, dysponują też starą ale skuteczną dubeltówką. Pierwszy użytkownik dubeltówki zostaje wylosowany - potem decyduje komu przekazuje broń, bowiem każdej nocy korzystać z niej może ktoś inny (nie może jeden gracz 2 razy korzystać z dubeltówki pod rząd). Jeśli nie prześle mi PW komu ją przekazuje - losuję następnego jej użytkownika. Jeśli pozostanie już tylko jeden gracz, może użyć dubeltówki co drugą noc.
Jeśli zombiaki zaatakują pomieszczenie, w którym ukrywa się gracz z dubeltówką - zawsze jeden z nich ginie, nie ginie natomiast żaden gracz w tym pomieszczeniu. Dzieje się to niezależnie od przewagi liczebnej którejkolwiek ze stron.

8. Gracze zombie
Ci z graczy, których uda się zombiakom upolować - stają się sami zombie i przechodzą pod rozkazy Kapłana Voodoo. Mają jednak możliwość samodzielnego decydowania, do którego z pomieszczeń pójdą atakować (informują mnie o tym), jeśli jednak nie poinformują (np. będą nieobecni "realnie" w rozgrywce) - to Kapłan Voodoo podejmie za nich decyzję, gdzie ich wysłać.

9. Warunki zwycięstwa:
Gracze wygrywają, jeśli:
a) uda im się wyeliminować wszystkich zombie (nie licząc Kapłana oczywiście)

albo

b) uda im się bez strat przetrwać 3 noce z rzędu. (Kapłan odstępuje od dalszych ataków)

Zombie wygrywają:
jeśli uda im się pokonać wszystkich graczy.

Możliwy jest też remis -
ostatni zombie trafia do pomieszczenia, w którym jest ostatni żywy i nieuzbrojony gracz. I obaj giną.
Ale to rzadka sytuacja

JAK WYGLĄDA PW do mnie?
Gracze mogą się umawiać między sobą, uzgodnić swoją taktykę na daną noc i jeden z nich wyśle mi informacje o wszystkich. Ale można też pisać pojedynczo. Wiadomości mogą wyglądać PRZYKŁADOWO tak:
"ukrywam się w stodole"
albo
"ukrywam się w łazience"
Natomiast gracz, który tej nocy miał dubeltówkę (oprócz pierwszej nocy, kiedy jeszcze nie musi mi nic na ten temat pisać):

"ukrywam się w szopie i przekazuję broń graczowi B"

Kapłan Voodoo zaś wysyła mi PW PRZYKŁADOWO takie:
"wysyłam 5 zombie do stodoły, 2 do piwnicy i 3 do pokoju"

Wreszcie zombie-gracz może mi przysłać PW PRZYKŁADOWO taką:

"idę przeszukać kuchnię"

No i to już wszystko

slepa i brzydka

to ja poprosze

Aproxymat

Przyjęta

Mam nadzieję, że nie będzie kłótni o stanowisko kapłana voo-doo, bo jak się zorientowałem, każdy chce być czarnym charakterem...

Stream sparks

Ja tessssssz prosze Dancing

...tylko żeby nie bolało... Pray

a jak sie bedzie mozna bronic? tudziez atakowac? jak? jak? Anxious

slepa i brzydka

jak sie jest zombie to juz nic nie boli... nawet ugryzienie w mozg

nie wiedzialas?? Not talking

Stream sparks

Ale jak sie nie jest zoombie to boli!! tak? tak d'oh!

zwlaszcza jak takie zoombie dopadnie

Aproxymat

Noo... w mafii też nie było bezboleśnie. Ani w piekle. Ani w koloseum. Trudno... takie życie.
Zasady podam po południu.
Ogólnie będzie możliwość obrony, zresztą nie ma skomplikowanych za bardzo reguł. Jedni się chowają i próbują przeczekać noc, a szef zombiaków próbuje ich dopaść.

animavilis · Gość

A można wybrać, czy się chce być zombiakiem czy nie-zombiakiem? Czy losowanie?

P.S. Nie muszę chyba dodawać, ze wchodzę w to

slepa i brzydka

ja sobie nawet jakies fajne zdjecie w podpis wrzuce

slepa i brzydka

zacheta dla bobro
zombie-hamster

slepa i brzydka

zombie-pielegniarka na zachete dla... oops

Kewa

A czy trzeba mieć dużo czasu?, bo ja bym chciała grać a nie mam

(czasu)

slepa i brzydka

wiedzialam, ze fotka zadziala Hyhy

Aproxymat

Jedno małe PW dziennie, to chyba nie jest straszne obciążenie czasowe, Kewo? Bez weekendów oczywiście

Animo - oczywiście, losowanie.
ŚiB - szok, Bobro padnie z wrażenia.

Kewa

Miałam przeczucie, że myślałaś o mnie wstawiając ją

Ale poproszę do drużyny tych dobrych - ha! ha! Będę pielęgnowała wasze ciała i dusze Blue_Light_Colorz_PDT_02

Chociaż z moją skłonnością w stronę Matki Teresy to może zajmę się opieką nad zombi d'oh!

Aproxymat

Wszystko jest bardzo proste. Władca zombie co noc wysyła swoich poddanych (na początku są to zupełnie anonimowe zombie, ale jego armia może być zasilona zombiakami pozyskanymi z upolowanych graczy), by przeszukali wskazane pomieszczenia, w których mogą kryć się żywi gracze. Jeśli w danym pomieszczeniu jest więcej graczy niż przyjdzie zombiaków - jeden zombiak zostaje unicestwiony. Jeśli więcej jest zombiaków - te porywają wskazanego przez swego władcę gracza, który odtąd sam staje się zombiakiem. I następnego dnia rusza na polowanie. Dodatkowo gracze dysponują jedną dubeltówką, ale każdej nocy może użyć jej inny gracz (nie może 2 noce pod rząd ten sam) - jeśli zombiaki zaatakują pomieszczenie, w którym kryje się taki uzbrojony gracz, to nawet w przypadku liczebnej przewagi jeden z nich ginie. Gra się do momentu, kiedy zostanie najwyżej jeden zombiak albo zginą wszyscy gracze albo zombiakom przez 3 noce z rzędu nie uda się nikogo pochwycić.

bobro

oczywiście przerażony wizją chomika-zombi wchodzę w tę grę i poproszę tylko, żeby ta dubeltówka celność miała całkiem dobrą Blue_Light_Colorz_PDT_24

Aproxymat

Dobra, to w pierwszym poście wpisuję zgłoszonych i zapraszam wszystkich chętnych

agniecha

agniecha

aa już wiem ....