Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyndalski jarzębina
Dołączył: 23 Lut 2012 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:19, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
[Zdegustowany]
Stałem z boku całkiem spoko
zaliczyłem kulką w oko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:26, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Scena 6
I oto zmieniają się dekoracje. Widzimy kawał muru, przy którym pracują mularze. Po obu stronach okna mieszkań Cześnika i Rejenta. Po lewej altana. Przy altanie powinna pojawić się Klara ale jej nie widać, za to przez wyłom w murze przeszedł Wacław.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:36, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jedną ręką gładząc wąsiki, drugą trzymając w kieszeni skórzanych spodni - bardzo dopasowanych, trzecią przekrzywiając zawadiacko rondo hipsterskiego kapelusza. Czwartą przeciera najnowsze okulary - model Ray B. , który wejdzie do sprzedaży w przyszłym tygodniu. Sprawia wrażenie zamyślonego...
Ach, jaki świat wokół piękny
a dusza moja rozdarta
nie wiem czy lepiej być z Klarą
czy wyścigowego mieć charta...
Ogląda się ku romantycznie zachodzącemu słońcu, podziwia klucz przelatujących łabędzi i dwa jelenie na rykowisku za domem widoczne przez wyrwę w murze...Uwaga jego koncentruje się na:
Ach, ten mularz spocony
ach jakie on ma muskuły...
Ach jakże pięknie odrzuca
wyrwane z grządek fenkuły...
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez Malena dnia Czw 10:39, 23 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:44, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Przybiera pozę rasowego podrywacza ogródkowego, w której zamierza oczekiwać przybycia Klary
Do siebie:
To wypnę a to napnę nieco
tu lekko zmierzwię brwi pajęczynę
i w pozie motylizującej żołądki
poczekam na mą dziewczynę
Jeżeli nie przyjdzie szybko
nieco zniweczy me plany
bo strój mój choć piękny wielce
zbyt jest dopasowany...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:56, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wdzięcznie oparte o biodro ramię Wacława zaczyna drżeć z wysiłku, wygięta atrakcyjnie kończyna dolna osuwa się na ziemię. Zadziorny uśmiech i atrakcyjnie wygięta brew więdną ...
Klarrrrrrrro... dziewczę jak ze snu
z koszmaru jakiegoś rannego
nie po to spędziłem dziś w saunie
większość czasu wolnego
By teraz więdnąć pomiędzy
fenkułów grządką i murem
jak zaraz się nie pojawisz
zostanę hipsterskim gburem!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Malena dnia Czw 10:56, 23 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 10:59, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Papkin wygladajac zza rogu
Skurczybyk jak paw tu sie puszy
Jak indor w ruj szaleje!
Ciekawe jak leb mu odskoczy
Gdy kjem na odlew przyleje!
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:13, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
W. udatnie udaje, że nie zauważa przyczajonego w krzakach forsycji Papkina (absolutnie nie pasujących do jego musztardowe surduta).
W. jako to prawdzimy mężczyzna nie lubi czekać. A ponieważ wszystkie jego życzenia zawsze się spełniają lub są spełniane, podejmuje - brzemienną w skutkach - decyzję, o zmianie adresata swych wystylizowanych wdzięków lamparta łazienkowego:
Mularzu o pięknych ramionach
dzierżących kilof jak miecz
czy zechcesz w mym towarzystwie
obejrzeć dzisiejszy mecz?
Mularz ogląda się za siebie nie wiedząc, do kogo ta mowa. Orientuje się jednak, że chyba do niego!
Eeee...?
Mam już żonkę i dzieciaczki
won fircyku z mojej taczki!
W. przybiera minę zdegustowanego szczeniaczka
Phi! Zmarnowany potencjał...
I nieco me ranne plany
ale nie będę narzekać
pojadę na kawę do Ghany
Chociaż szkoda tych godzin
spędzonych na stylizacji
wpadnę chyba do cafe "Króliczek"
zostanę tam na kolacji...
Na murze napiszę mój numer
by Klara mym brakiem zmartwiona
mogła mnie przeprosić za to
że przyszła tak bardzo spóźniona.
Wypisuje cyfry wyjętą z kieszeni szminką Dior Addict Lipsticks. Spogląda jeszcze zalotnie przez ramię na mularzy i wdzięcznie przeskakuje przez wyrwę w murze.
Łabędzie nadal odlatują, słońce romantycznie zachodzi, jelenie wdzięczą się na rykowisku. Ot, dzień jak co dzień....
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez Malena dnia Czw 11:21, 23 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:16, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Scena 7
Pojawia się Papkin (i tak już się czaił) ze Śmigalskim (nieobecnym) i gromadą służących z kijami. Potem do akcji włączają się Cześnik i Rejent ze swych okien.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dyndalski jarzębina
Dołączył: 23 Lut 2012 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:21, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
[Po tym jak wyciągnął kulkę z oka]
Pokażę mu łydkę, potem jakaś kawka.
Chyba mam szansę u cudo Wacławka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:25, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Głos z offu - Wacław włączył sobie karaoke
Jestem szalony powiem Ciiiiiii
zawsze takim byłem
do łydek mi się cniiiii...
Jestem szalony powiem Ciiiii
ale jakże piękny
niemal tak jak tyyyyyyyyy.....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dyndalski jarzębina
Dołączył: 23 Lut 2012 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:39, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Już bym mu zaśpiewał, spojrzał w Wacka oczy,
lecz podagra Papkin wnet z drągiem wyskoczy.
wrócę w lepszym czasie do ogrodu światka
teraz poudaję portret prapradziadka.
[oddala się w kąt gdzie wiszą portrety przodków]
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:43, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Będę siedzieć cicho za zasłoną
Wszak za remont muru
te psubraty liczą słono.
( liczy pieniądze w kieszeni łypiąc okiem na robotników )
Coś leniwa ta brygada
wielka szkoda że Wacława
do prac ręcznych nie wypada .
( patrzy zza kotary na Wacława który ćwiczy przy robotnikach nawy krok salsy )
A ten mizdrzy się jak prosię
coś napina, tyłkiem kręci
a z kieszeni znika grosie .
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 11:50, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Cześnik spoglądając przez okno
Co się tutaj dziś wyczynia
W tymże miejscu rosła pinia
Teraz sąsiad mur buduje
Ja mu zaraz przylutuje
Co za morda niedomyta
Rejent gbur, no i łachmyta
Nie zważając na mą pinię
on ceglastą tworzy linię.
Po chwili dostrzega Wacława i przeciera oczy ze zdumienia
Patrz Dyndusiu trudna sprawa
Chyba gej z tego Wacława
Jaki Ojciec taki syn.
Będziem mieli niezły młyn
Przynieś zaraz mi siekierę
to w Rejenta ja wystrzelę
Będzie zaraz wielkie trach
i upadnie Rejent w piach.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dyndalski jarzębina
Dołączył: 23 Lut 2012 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:57, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Siekiera w kuchni moczy się w occie
po tym jak Wacek czyścił nią paznokcie.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:04, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ach że witaj mój sąsiedzie drogi,
czy ty aby całkiem zdrowy,
Bo twe lico coś czerwone,
nie waż na to że niedogolone,
Może ziółka Ci zaparzyć,
Nie o murze nam tu gwarzyć.
( patrzy niechętnie na wygibasy syna )
A gdzież twoja synowica ?
Znana wszędzie latawica .
Czyżby w karczmie noc zarwała?
z żołdakami, jaka chwała.
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 12:05, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Cześnik coraz bardziej wzburzony
Gołymi rękami uduszę
Klnę się na moją duszę
Niby spolegliwy taki
wącha kwiatki, kocha ptaki
Ale drań jest obrzydliwy
burak, jełop też straszliwy
Będzie mury dla mnie stawiać????
Głupi pretekst tymże dawać
dowojenki i rozróby??
Nie przetrzyma on tej próby.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 12:08, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Cześnik
Klarcię moją sponiewierał...
Chętnie bym sobie postrzelał...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:11, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Hej tam, w dole do roboty !!!!
Nic z Cześnika tu ochoty .
By me plany pokrzyżować .
Dalej, żwawo, a harować.
( do Cześnika z miną aniołka rzecze )
Ach sąsiedzie, miły Panie,
Ambulansik na wezwanie ?
( chwyta za telefon )
Zdrowie Twe dla mnie w pierwszym rzędzie,
lecz muru naszego od tego nie ubędzie.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dyndalski jarzębina
Dołączył: 23 Lut 2012 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:15, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nie postrzelasz se Cześniku
wsie naboje wyszły bracie
po tym jak mój Wacek miły
afro robił se na klacie.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 12:17, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Cześnik, chwytając się za serce:
Bo nie zdzierżę- zabić drania
Niech się tutaj zaraz słania
Moje krople, moje sole...
W oczach ciemno, serce kole...
Osuwa się na ziemię zemdlony
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|