po 30-tce

melpomena

Kino akcji z elementami obyczajowymi.

Aproxymat

Tytuły znowu są bardzo atrakcyjne

rosegreta · Gość

dziś kręcimy 10 wątków
A co możemy sobie na to pozwolić, mamy duże fundusze po ostatnich sukcesach

STALKER

CHAPTERS czyli NAGRANIE EKIPY MTV Z PLANU FILMOWEGO

Scenarzysta : I tu jest proszę pana scena końcowa na ulicach miasta, a potem finał i (1) katastrofa komunikacyjna w metrze
Reżyser : A czemu Dobry Bohater strzela nie celując?
Konsultant : Bo nim bardziej niechlujnie celuję się, tym więcej trafia w towarzyszy Złego bohatera, a i tak wiadomo że nie trafi w Złego i nie zabiję gotak po prostu na ulicy, muszą gdzieś razem spotkać się w jakieś kotłowni czy w opustoszałej fabryce Snikersów.
Reżyser : No dobra kręcimy. Niech on ostrzeliwuje swoich prześladowców z pańskiego dworu, nich on nie miauczy …

[ huragan kul w (2) strzelnianie w centrum handlowym, (3)szalony pościg samochodem, wybuchy, Zły ucieka ulicami New Yorka i wbiega do metra, Dobry ze swoją Przyjaciółka biegnie za nim ]

Reżyser : A czemu Dobry wyrzuca broń kiedy wbiega do metra?
Konsultant : Bo wiadomo że nie trafi go w metrze z jakiejkolwiek broni tylko Złego zabiję pociąg, rozpędzony przez ( chwilowo dobrego ) Bobra.
Reżyser : To Bober jest dobrą postacią czy złą?
Scenarzysta : Zasadniczo złym i nienawidzi wszystkich, ale w tym momencie na kilka sekund staje się dobrym
Konsultant : Jak Bobro jest zły to musi mieć jakieś wstrętne zwierzątko albo gada. Wszyscy Maniacy, Dyktatorzy i Admini mają takie. Nigdy nie mają psów.
Reżyser : A jakie ma być to zwierzątko? Pamiętajcie proszę ze rekwizyty mamy ograniczone!
Konsultant : Z najnowszych badań OBOP-u wynika że ulubionym zwierzątkiem 99% Złych Maszynistów Pociągu jest chomik.
Reżyser : Cholera nie mamy chomika.
Scenarzysta : To ja proponuję zmienić Maszynistę na Maszynistkę. Taką mam koncepcję!
Reżyser : Dobra nich będzie kobieta zawszę będzie więcej (4) nieporozumień i awantur
Konsultant : Wg najnowszych badań OBOP-u ulubionym zwierzątkiem 99% Złych Maszynistek Pociągu jest żółw.
Reżyser : Cholera czemu żółw? To wytwórnia filmowa, a nie terrarium!
Scenarzysta : To ja proponuję Maszynistę Anioła. Taką mam koncepcję
Reżyser : W istocie może być Anioł, a przy okazji wciśniemy trochę (5) poważnych rozmów o życiu i śmierci.
Konsultant : Wg najnowszych badań OBOP-u ulubionym zwierzakiem 99 % Maszynistów Aniołów jest wiewiórka.
Reżyser : Cholera wiewiórka ma kierować (6) ocaleniem zakładników? To bardziej nadaję się na temat do Animal Planiet niż do filmu akcji.
Scenarzysta : To może zostawmy te dyskusję o przyrodzie i przejdziemy do innej sceny, bo od czasów kiedy kręciliśmy Tarzana w (7) wspomnienia nie dają mi spokoju
Reżyser : No dobra idziemy na początek filmu co tam mamy?
Scenarzysta : No wszystko zaczyna się od tego że (

terroryści grożą wysadzeniem Białego Domu
Konsultant : Każdy Prezydent USA musi mieć żonę córkę i psa których bardzo kocha.
Reżyser : Są kandydatki na Pierwszą Damę ?
Scenarzysta : Cztery tylko znaleźliśmy panie kierowniku wpuszczać na próbę?
Reżyser : Dawaj pojedynczo.

[ Wchodzi Aktorka AN, ubrana w koszulkę w barwach klubu piłkarskiego z kijem bejsbolowym w ręku ]

Aktorka AN : No siema chłopaki!
Reżyser : Witam Panią, dlaczego Pani ma na sobie ten szalik kibica ?
Aktorka AN : A co kurwa miałam jakąś pashminę różową założyć?!!
Scenarzysta : Ale pani jest żoną Prezydenta USA
Aktorka AN : I co frajerze Pierwsza Dama nie może być fanką futbolową tylko koniecznie ma zachwycać się badmintonem?!
Reżyser : Ale Pani ma szalik jakieś polskiej drużyny futbolowej.
Aktorka AN : Ach ty szowinista jeden [podchodzi do reżysera ]. Co jest yankerse ? Twoja nie lubić Polska, ćwoku?!

[okłada go kijem bejsbolowym , łamię kamerę , podpala krzesło reżyserskie i wychodzi śpiewając „Poolskaaa biało- czerwoniiii ]

Reżyser Zły

trzymając wacik pod zakrwawionym nosem ] : Kolejną proszę

[Wchodzi Aktorka MT. Bardzo seksownie odziana w jednej ręce ma pudło z cygarami w drugiej pejcz ]

Aktorka MT [namiętnym głosem ] : Witam przystojnych panów i urocze kobiety teżżżżżż…
Reżyser : Przepraszam panią , ale nie palimy na planie filmowym.
Aktorka MT [rozmarzona ] Ale te cygara nie są do palenia, przecież ja mam być Żoną Prezydenta, a jak wiem on musi mieć sekretarkę i razem w trójkę zabawimy się w Gabinecie Owalnym, a później do nas dołączą generałowie, sprzątaczki, ochroniarze, doradcy, masażystki i cala reszta załogi Białego Domu ….
Scenarzysta : [ironicznie] : Taaak i to będzie długa trzygodzinowa wspólna (9) podróż w poszukiwaniu sensu życia …
Konsultant : Spieszę panią ucieszyć informacją, że Generałowe w Centrum Dowodzenia przeważnie są czarnoskórzy ..
Aktorka MT. A Prezydent to co jakiś niemrawy białas , a ja myślałem że mój romantyczny (10) czarny charakterek wywali, tfu! wygłosi przemowę przed ….rozpoczęciem akcji.
Reżyser :. No przecież prezydent USA nie może być Latynosem czy Arabem!
Aktorka MT : Czemu nie może być Arabem ty rasisto jeden! [ okłada go pejczem, przewraca oświetlenie, wychodzi śpiewając „oczy czornyje, łydki mocnyje , kak lublju ja was, kak choczu ja was „]

Reżyser [ trzymając megafon na podbitym oku ] Dawać resztę!

[Wchodzi chwiejnym krokiem Aktorka AG trzymając w ręce papierową torebkę z której trochę wystaje butelka whiskey, pod rękę ją podtrzymuję koleżanka Aktorka LU która w drugiej ręce trzyma teleskop]

Aktorka AG Hellloooou maj freiendsss
Aktorka LU : Witam szanownych Panów.
Reżyser Nie wiem czy Panie dobrze zrozumieli nas, kręcimy film akcji a nie kabaret metafizyczny
Aktorka AG Ja wssszystko dopsse rozumiem, tylko czemu to kręcicie na pokładzie lotniskowca i jeszcze w taki sztorm?
Scenarzysta : A ten teleskop dla czego jest pani potrzebny?
Aktorka LU Jak dobrze zrozumiałem scenariusz, mam być żoną Prezydenta USA i wieczorami z moim małżonkiem będziemy patrzyli z balkonu Owalnego Gabinetu w niebo poszukując nowych planet, mgławic, czarnych dziur i gwiazd neutronowych …
Aktorka AG: Metaxa ma 7 gwiasssdek i jest suuuper
Reżyser: Ale po co macie te gwiazdy obserwować?
Aktorka LU: A co ma obserwować Pierwsza Dama? Giełdę warzywno – owocową w Broniszach w poszukiwaniu tanich jabłek?!
Aktorka AG: Jabol jest tani ale tesss jest dobly jak już niczego nie ma pod ręką …
Reżyser: Czy mamy jakieś aktorki które nie mają problemów z uzależnieniami ?
Aktorka LU: To wy macie problemy panowie a nie my ! I zaraz przekonacie się o tym!!

[Okłada scenarzystę teleskopem potem z całej siły kopie go między nogami. Ten powoli się osuwa z krzesła, Aktorka AG podchodzi do reżysera i rozbija mu na głowie butelkę. Reżyser traci przytomność ]

Konsultant: Mówiłem trzeba było western kręcić!
Scenarzysta: [cieniutkim głosem ] : A czemu western?
Konsultant : No w tam tych czasach nie było PR-owców i na pewno by się znalazł jakiś Prezydent USA który był by starym kawalerem.
Scenarzysta: I pierdołą ! … Masz rację kolego…

Obyczajowe
2. Poważne rozmowy o życiu i śmierci
6. Nieporozumienia i awantury
7. Podróż w poszukiwaniu sensu
8. Wspomnienia nie dają spokoju

Akcji
1. Szalony pościg samochodowy
2. Strzelanina w centrum handlowym
3. Terroryści grożą wysadzeniem
6. Katastrofa komunikacyjna
8. Czarny charakter wygłasza przemowę
10. Ocalenie zakładników

Aproxymat

Uff... 10 wątków.