Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Śro 20:34, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Chyba,że sobie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:57, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Uderz w stół.
Elfica ma pierwszeństwo, ale jeśli masz ochotę, to przygotuję dwa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:20, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
spokój, psiajuchy, uszy mnie bolą od tych waszych ciągłych gadań...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 2:05, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: | Uderz w stół.
Elfica ma pierwszeństwo, ale jeśli masz ochotę, to przygotuję dwa. |
Ja spaceruję w ciszy...czyba, że moje mysli chcesz kneblować???
Lepiej temu Krasnoludowi ten knebel...bo znów zacznie śpiewać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Czw 11:48, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A tyle-troll co dziwne ma rację-cisza ma być i spokój...Co robisz Mariell?Jeszcze nie rozglądasz się za wrogiem?To samo dotyczy Rewolfer i Galaxii....będzie ciszej i spokojniej....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:54, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Zatem drużyna ruszyła w stronę kopalni. Droga stała się trudniejsza, bo pustynia stała się kamienista i coraz częściej zdarzały się wyższe wzgórza i skały, które trzeba było, niemałym nakładem sił omijać. Ale na samą kopalnię nietrudno było natrafić. Krasnoludy zrobiły w górach całą sieć dość dobrze zachowanych szlaków i ścieżek, choć raczej przystosowaną dla niezbyt wysokich osób. Wejście do kopalni znajdowało się w sztucznie poszerzanym wąwozie. Dało się zauważyć ślady bytności orków, w bardziej oddalonych skalnych grotach widać było błyskające płomienie ognisk.
Przed dużym wejściem do głównego szybu stał ponuro wyglądający, zbrojny w wielką halabardę, troll.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Czw 16:02, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nie będę pokazywał palcami,ale topór mnie świerzbi...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:24, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
do trolla:
yyy... hyść ładniejszy bracie... a po co ci ta toporka? aaa... na orki? kręcą siętu?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:27, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Garmur
Hrmff... O.. Graba brachu, żeś jest z tej nowej kompanii pana Slagsta?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:40, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
taaak, tylko żem zapomniał jak zwykle po co mnie tu przysłał... cośżem ci miał... fffmmmphh, no nie pamiętam...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:45, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Garmur
Hmghff... No ja to nie wiem tem bardziej. Pan Slagst się nie lubi z panem Szurszmakiem, co chce iść tam niżej na dół... Ghrrrhhm... Ja to bym raczej szedł tłuc tych ludziów na pustyni, a tu nie wydłubywać tych ktosiów z podziemnia, nie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:00, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
nevar
aaaa już pamiętam jestem! eee... todajmi swoją toporkę i jaaaa tu za ciebie postoję, aaa ty ić tych ludziuff łupać... tak pan Szursz...yyy Slagst rzekł mi był był
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Czw 19:01, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Na wszystkich podziemnych bogów-na dole są moi bracia trzymajcie mnie bo ten trollowy łeb już się potoczy,ale może niech się dowiemy więcej????Ilu ich jest to nieważne-zadarli z krasnoludami...
Przy pierwszej oznace agresji ze strony tego trolla utłuczemy go jak piasek w sztolni...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:56, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Garmur
Brachu, to masz mnie jakby zluzzować? Że znaczy mogę pójść wszamać coś i owoś z garkuchni? Hrmgfhhh... Niech pomyślam, bo nam pan Szurszmak dał jakieś hasło na dzisiaj. Nic żem nie zapamiętał... Echmmmgrff... Znaczy masz podać to hasło, jak sobiem przypomnę czy akuratne ono jest, to się zmienimy. Leguramin tak mówi. Uhmmrr...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:03, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
łeee... toja poamiętam dyć akurat! hasło było zjedz krasnoluda jak se wyciągniesz, dawaj toporkę i ić, bosię zaczną tego... no... zamartwić o ciebie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:09, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Garmur
No to ją potrzymaj hrmgfffhh... Tylko pan Szurszmak lubi takie nagłe wizytowanie nas strażników, to jakby dopytywał to hasło, powiedz mu takie samo. Wczoraj żem miał z nim przeprawę, tak mnie dopytywał, aż żem wszystkie hasła powiedział, aż żem trafił akuratne... Ughmm... To trzym się, brachu... [odchodzi w głąb kopalni - główny korytarz wejściowy jest jasno oświetlony]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Czw 22:13, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Miał łobuz iść na pustynię....Włazimy-z pewnością natrafimy na tajne przejście zaraz na początku powiem,ghfhg...zazwyczaj to jest....musicie obiecać,że nikomu nie powiecie,nawet krasnoludom...Zazwyczaj mamy podwójne sztolnie,często równoległe do zwykłych chodników.Najczęściej są używane do ucieczki,nagłych wypadów przeciwko wrogom jednak jest pewien problem.Każdy klan przy wejściach do sztolni używa innych oznaczeń-zaznaczających je i w których zawarta jest jednocześnie informacja o sposobie ich otwarcia-szukajcie na ścianach kółek,krzyżyków,trójkątów i jeśli wam życie miłe nie dotykajcie ich-kto wie jak zabezpieczone są sztolnie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:35, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No to ruszamy dalej
Żadnych znaków przy samym wejściu nie udało się odnaleźć. Wejściowy korytarz jest szeroki i dobrze oświetlony. Nie ma tu żywego ducha. Po jakichś stu metrach rozwidla się na 2 odnogi. Prawa jest węższa, pochodnie umieszczone są rzadziej. Lewa jest prawie tak szeroka jak główny korytarz, oświetlenie jest silniejsze, na jej końcu widać jakąś maszynerię, prawdopodobnie rodzaj mechanizmu podnoszącego windę wiodącą na niższe poziomy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:16, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ta, pewnie będą chcieli iść tym mniejszym korytarzem, tfu!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:28, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Do maszynerii.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|