po 30-tce

Aproxymat

Pierwsze punkty w meczu dla Orlando. Trafia Garrity. 0-2. Strata Jupiasa. Dwóch przeciwników biegnie samotnie pod kosz Trzydziestek. Niestety, 0-4. Już 0-6. U nas najpierw zablokowany Bobro, potem pudłuje Emes.

EMES

no to rewelacja

Aproxymat

Jupias fauluje Redicka pod koszem, rzuty wolne dla Orlando. Obydwa celne 0-8. Tragiczny początek meczu... Na szczęście Jupias, choć długo kręcił się po obwodzie, w końcu rzucił za 3. 3-8.

ludka

Ty się nie ciesz, tylko trafiaj celnie

Aproxymat

Ale Magic się rewanżują - Nelson też trafia za 3. 3-11. Emes przechwytuje piłkę pod naszym koszem, podaje do Szawarskiego - a ten do Redicka.

3-13.

Aproxymat

Wreszcie Bobro, z efektownym obrotem. 5-13. Może Trzydziestki się obudzą, bo na razie grają bardzo słabo. Po zamieszaniu piłkę chwycił Bobro i celnie rzucił za 2.
7-13.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Aproxymat

Jupias sam próbował się przedrzeć między trójką przeciwników, w końcu rzucił ale niecelnie. Orlando nie pudłują. 7-15. Jupias fauluje Redicka. Komputer sam wymienia Jupiasa na Rollka. Zobaczymy co z tego wyniknie.

EMES

ludka

czas rozpacz przekuć w radość zwycięstwa Tongue out (1)

Aproxymat

Trzydziestki nie radzą sobie ze zbiórkami w obronie. 7-17. [przerwa na telefon] Rollek do Szawarskiego, Szawarski niecelnie. Na szczęście piłka do Rollka, Rollek za 3. 10-17

fedrus

Trzeba wpuścić nasz nowy nabytek Dodę (za Szawara)

Aproxymat

Emes zaczął zbierać w obronie, Szawarski samotnie przedarł się pod kosz rywali i w końcu trafił 12-17. Orlando gubią piłkę przy linii. Wznowienie dla Trzydziestek. Emes rzuca za 2, piłka tańczy po obręczy, spada, ale Emes zbiera ją i jeszcze raz rzuca i w końcu trafia. 14-17. Drużyna poprawiła się.

fedrus

Przestraszył się chłopak, to niech gra dalej

Aproxymat

OK. Zmiana, Doda wejdzie za Szawarskiego. Garrity na 14-19. Ale teraz seria fatalnych błędów w obronie 14-23. Już 14-25. Na szczęście Bobro 16-25. Zadzior i Redick celnie z obu stron 18-27. Ostatnie sekundy pierwszej kwarty. Jeszcze jeden atak Orlando.

zadziora · Gość

my to jakieś straszne pierdoły jestesmy

Aproxymat

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Ale Zadzior przechwytuje. I wsadem na 20-27. I jeszcze jeden przechwyt, tym razem Bobro - do Zadziora. 22-27. Jeszcze Rollek próbował za 3 ale niecelnie.
Koniec kwarty.

Aproxymat

W drugiej komputer znowu wstawił Szawarskiego za Dodę. Na dokładkę fauluje Bobro i piłkę mają Magic. Ale w obronie zbiera Szawarski i indywidualną akcją daje punkty Trzydziestkom. 24-27.

Aproxymat

Ale nie ma się z czego cieszyć. Zadzior fauluje Nelsona. Ten trafia pierwszy wolny, drugi nie, ale Howard zbiera i trafia na 24-30. Zadzior znów samotnie pod koszem, ale zwycięsko. 26-30.

EMES

no walczymy dziś jak nigdy

Aproxymat

Powtórka niemal sytuacji sprzed chwili. Znów Zadzior fauluje Nelsona. Ten jednak trafia oba osobiste. 26-32. I już 26-34, Szawarski stracił głupio piłkę, chyba jednak trzeba go zmienić znowu. Tym bardziej, że znowu faul na nieuchwytnym Nelsonie, tym razem w wykonaniu Rollka.