Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Śro 22:12, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Taką już mam naturę,że nie znoszę,gdy ktoś nie może się swobodnie uśmiechnąć z powodu swej sytuacji,kłopotów zmęczania-wiem,że wtedy jest coraz gorzej...
Ale jakbym tak puścił oczko,machnął ręką i umówił się z Tobą na garść trawy i nocne baraszkowanie to co byś powiedziała(tylko nie młotkiem!!!)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Śro 22:18, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kipol napisał: | to co byś powiedziała |
Uśmiechnęłam się. Przez łzy, ale zawsze. Dobry jesteś.
Pojęcie trawy nie jest mi obce ( dużo czytam), a co rozumiesz przez nocne baraszkowanie ? Bieganie wokół domu czy co ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Śro 22:24, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Trawa to marihuana wzmacnia wrażenia,ale u świeżo próbujących często "głupawkę" wywołuje.A baraszkowanie z kobietą to miłość fizyczna czysto estetyczna dla rozbarwienia świata i kto tu dzisiaj lata koło domu?Na czarownicę panna nie wyglądasz ,miotły pewnie nie używasz łzy się by scałowało i hajda!(W zasadzie może nie Hajda bo tak nosi nazwisko pewien człowiek,a z mężczyznami od czasów wojska nie sypiam).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
jaras mrówkolep jadowity
Dołączył: 23 Wrz 2005 Posty: 765 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Śro 22:27, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
znana ktośka napisał: | Kipol napisał: | A Twój...Uśmiech? |
Chwilowo gdzieś się zagubił | Hmmm, rzeczywiście, ostatnio coś mało uśmiechasz...
Kipol napisał: | Taką już mam naturę,że nie znoszę,gdy ktoś nie może się swobodnie uśmiechnąć z powodu swej sytuacji,kłopotów zmęczania-wiem,że wtedy jest coraz gorzej... | Eee, no ale nie zawsze sytuacje życiowe, jakieś kłopoty czy zmartwienia są do pokonania przez uśmiech.
Kipol napisał: | Ale jakbym tak puścił oczko,machnął ręką i umówił się z Tobą na garść trawy i nocne baraszkowanie to co byś powiedziała(tylko nie młotkiem!!!) | Dlatego ja dla Ktosi mam inną propozycję:
Pójdź, Dziewczę, w me ramię ;-). Nie wiem czy chciałabyś sobie popłakać w męski rękaw, czy może nie, ale na pewno poczułabyś się lepiej, bo czułabyś, że nie jesteś sama w swoich zmartwieniach. A jakbym delikatnie pogłaskał Cię po głowie i powiedział: "nie martw się, Ktosiu, będzie dobrze", to może i tak choć lekko uśmiechnęłabyś się. Już ja bym wiedział jak to zrobić... ;-)
Pozdrowienia, Ktosieńko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:32, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
no i widzisz Ktoska- jak Cie tu chłopaki utulą, to sie będziesz smiała dookoła głowy .... trzym się ciepluchno!!! 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Śro 22:32, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Przyznaję Mu rację.A ponieważ to człowiek godny zaufania spokojnie Was zostawię.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Śro 22:38, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmm czyli mam dwóch facetów do dyspozycji, albo....nieważne. Analizujmy dalej. Jeden kusi mnie czymś zielonym i chce rozbarwiać świat ze scałowywaniem łez włącznie. Drugi nadstawia rękaw i wie jak to zrobić. O miłych słowach nie wspomnę.
A ja muszę odpowiedzieć tak : nawet gdybym była w cudownym nastroju, to pozostaje mi tylko pomarzyć i pomodlić się, by się mnie wariacje nie trzymały. Takie rzeczy to już za mną. Niemniej fajnie jest poczytać sobie głupotki i to tak sympatyczne. Ponadto usmiecham się delikatnie, a oto chyba chodzi.
Oboje macie naprawdę wysoko podniesioną poprzeczkę, bo ten Ktoś właśnie tak m. in. mnie rozweselał..... |
|
Powrót do góry |
|
 |
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Śro 22:44, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
dziękuję ..............i dobranoc. Nie będzie mnie przez pewien czas. Nie mam zamiaru smucić dłużej i psuć wszystkim dobrej zabawy. Kiedy stanę na nogi, to wpadnę w odwiedziny.
Miłego forumowego szaleństwa |
|
Powrót do góry |
|
 |
jaras mrówkolep jadowity
Dołączył: 23 Wrz 2005 Posty: 765 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Śro 22:47, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
znana ktośka napisał: | Hmmm czyli mam dwóch facetów do dyspozycji | Tylko jednego. I jednego mężczyznę. :-P ;-)
znana ktośka napisał: | albo.... | ...żadnego? Hmmm... aaa, nieważne...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
jaras mrówkolep jadowity
Dołączył: 23 Wrz 2005 Posty: 765 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Śro 22:49, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
znana ktośka napisał: | dziękuję ..............i dobranoc. Nie będzie mnie przez pewien czas. Nie mam zamiaru smucić dłużej i psuć wszystkim dobrej zabawy. Kiedy stanę na nogi, to wpadnę w odwiedziny. | Śpij sobie smacznie (może pomyśl sobie o moim rękawie ;-) i nie smuć się.
Pa pa, Ktosiu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Czw 11:04, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dla Kogoś obiecany
Dla wszystkich -
Jarasie - nie udało się za bardzo, ale nie było tragicznie.....pa  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Czw 12:18, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Uśmiech jest delikatnym wiatrem
Lekko rozwiewa nasze uczucia
Zatapia je w marzeniach
I dopomina się o jeszcze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
jaras mrówkolep jadowity
Dołączył: 23 Wrz 2005 Posty: 765 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Czw 15:58, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
znana ktośka napisał: | Dla Kogoś obiecany :)
Dla wszystkich - :)
Jarasie - nie udało się za bardzo, ale nie było tragicznie.....pa :) | No to mnie cieszy :-). Cieszy mnie też Twój uśmiech. :-)
Wiesz, nie zawsze wszystko się udaje, ale właśnie najważniejsze, żeby nie było tragicznie ;-). Ani też, abyśmy my sami z tego tragedii nie robili. ;-)
Pozdrowionka, miła Dziewczyno. :-)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Czw 21:58, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
"i dopomina się o jeszcze...." przyjdzie...kiedyś taki mój, pełny.
Nie ma tragedii Jarasie - to tylko smutek i tęsknota za czymś czego już nie będzie, ale słoneczko zawsze rano wstaje i usmiecha się, więc u mnie też tak będzie. Podobno mój uśmiech to coś, co wielu zwala z nóg, zatem nie mogę go tak długo ukrywać. Niemniej wymuszony nie jest ładny. Trzeba zwyczajnie poczekać na pełnię. Najważniejsze, że są przebłyski.
Bawcie się dalej. Poczytam i pouśmiecham się. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Czw 22:06, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja się nadaję do zabawy jak pingwin do latania.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:09, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
a ja do uśmiechania 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Czw 22:30, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A ja na razie jestem do niczego, ale to przejściowe. Powinniście się zacząć bać, bo kiedy mi przejdzie, a tak będzie to ................aż strach myśleć |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Pią 0:19, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Moje portki tak się trzęsły,że aż spadły....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
jaras mrówkolep jadowity
Dołączył: 23 Wrz 2005 Posty: 765 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Pią 14:36, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
znana ktośka napisał: | A ja na razie jestem do niczego, ale to przejściowe. Powinniście się zacząć bać, bo kiedy mi przejdzie, a tak będzie to ................aż strach myśleć | To rzeczywiście zabrzmiało groźnie...
Ja już Ktosię znam od jakiegoś czasu: jak wpadnie na forum w pełni sił i narobi rabanu, to nam kapcie z tyłków pospadają i się nie pozbieramy...
;-)
Pozdrowinki dla Ktosinki. ;-)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Pią 17:36, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
dziękuję Wam |
|
Powrót do góry |
|
 |
|