Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jupiter Gość
|
Wysłany: Nie 12:20, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jako zasadniczo mężczyzna pragnę powiadomić, że za stosunkowo symboliczną opłatą jestem gotów zawitać jako pierwszy wigilijny gość. |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 14:58, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
jejej...jakie slicznosci dziekuje Wam bardzo pierniczki..leleczki- sa odjazdowe..!
Jupiterze...czuj sie wigilijnie zaproszony - opłatEK bedzie bankowo, mysle ze ma znaczenie wieksze niz symboliczne, nie wspominajac o innych "symbolach " wigilijnych, oby nastepny rok był dla nas wszystkich nie gorszy niz obecny to juz bedzie niezle..
a moze lepszy bedzie..? tak tak..zdecydowanie lepszy bedzie.. !!!
hihi..tak kombinuje jakby tu kobiet na wigilie nie zapraszac, ale sie nie da....no i dobrze, poza tym nie wierze, zeby mezczyzni przynosili samo szczescie... natura dąży zwykle do rownowagi
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
selena muzykalna jajecznica
Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 679 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:44, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ło Jezusicku ..jak tu piknie na tym topcku..
No to zagram Wam kolede..
Loj maluski..maluski..maluski.. kieby rekawiicka..
Alboli tyz jakoby , jakoby kawalecek smyskaaaaa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 10:28, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ver
Faktycznie pieknie tu...prawie jak u mnie... no to przyczyniam sie do jeszcze wiekszego ladniejstwa
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 14:59, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
dziekuuuje... jak slicznie...!
zobaczcie nowe szczescie w naszym domu- ma na imie Cleo i ma dopiero kilka tygodni ale juz siusia do żwirku w kuwecie - bardzo milusinska przylepa..
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Wto 16:03, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
I te piękne niebieskie oczy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Wto 16:07, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ver, poopowiadaj coś o tym opłatku. |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:08, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
..o nim..? jeszcze poczekaj...
Wigilia..
bedzie ciocia Joanna z Jerzym, Piotr i Agnieszka, Tomek no i ...Jupiter...
choinka, muzyka... opłatek, ktorym sie podzielimy "na szczęscie".., zapach maku i wanilii..bedzie swiadomosc zimna za oknem i ciepła w domu...ciepłe usmiechy i zyczenia...bedzie kotek bawiacy sie skórka z mandarynki, bedziemy ogladac stare zdjecia i Joanna sie popłacze... potem Piotr zniknie..a pojawi sie Mikołaj... zadzwoni do drzwi jak co roku, ze starym workiem żeglarskim, w ktorym beda prezenty... ja znow pewnie dostane nowa klawiature, a moze nie..? Jupiter bedzie nucił kolędy, zeby sie popisac przed piekną Agnieszką... a Piotr i Agnieszka beda sie umawiac z przyjaciółmi na pasterke... Joanna bedzie rwała sie to mycia talerzy po śledziach a ja ja bede trzymała za ręce... bedziemy zerkac na Harry'ego Potter'a w TV, a...potem zegnać niespiesznie...
Always draw a circle around the ones you love, never draw a heart because hearts can be broken, but circles are never ending...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Wto 22:24, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nic nie dodam,bo musialbym imiona pozmieniać i kilka szczegółów...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 19:26, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Historia Opłatka
Dzielenie się opłatkiem to staropolska specyfika. Zwyczaj ten był znany także na Litwie i Słowacji, co tłumaczy się jako wynik polskich wpływów. Wyrobem opłatków początkowo trudnili się mnisi. Z biegiem czasu jednak sztukę tę przejęli ludzie świeccy. Na ziemiach polskich, gdzie od trzech stuleci opłatek gości na wigilijnym stole, liczni kowale i rzemieślnicy prześcigali się w wymyślności wzorów, rytych na formach do pieczenia opłatków. Łamanie się opłatkiem było przestrzegane zarówno w domach szlacheckich, jak i wśród ludu. Powszechnie sądzi się, że osoby, które w Wigilię łamią się opłatkiem, przez cały rok będą gotowe dzielić się nawzajem chlebem. Opłatek miał też pomóc w razie zagubienia się w lesie. W takim wypadku trzeba było tylko wspomnieć, z kim dzieliliśmy się opłatkiem na ostatniej Wigilii, a droga powrotna znajdowała się sama...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Śro 20:21, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Delfino Kochana wiesz przecież, że jestem niespotykanie cierpliwym i spokojnym jupiterem. |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:18, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
zlękłam się w pierwszym momencie strasznie, że porównałes mnie do Delphiny de Signe... sam zobacz:
"Błogosławiona Delfina de Signe urodziła się w 1282 roku. Pochodziła ze znakomitego rodu Glandéves w Puy-Michel w Alpach francuskich. Gdy miała 14 lat zaręczono ją z późniejszym św. Eleazarem z rodu Sabran, którego poślubiła dwa lata później. Od razu jednak zastrzegła, że chce zachować dziewictwo, na co jej mąż po dłuższym namyśle przystał. Towarzyszyła mu w trudach rządzenia najpierw w Neapolu, następnie w Paryżu, gdzie Eleazar reprezentował swego króla jako poseł. Po śmierci męża jeszcze, przez 27 lat żyła jako tercjarka franciszkańska w dobrowolnym ubóstwie, pełniąc uczynki miłosierdzia. Zmarła w 1360 roku. Jej kult zaaprobował Innocenty XII w roku 1684."
...myśle sobie, niektorzy świeci szurnieci byli, za nic nie moge pojąć po co zakładali stado, za nic, za nic, za nic... ...na szczescie przypomniało mi sie, ze kocham delfiny, najbardziej od czasu, kiedy miałam niezwykłe szczescie obejrzec prywatnie krecony film video o delfinie-terapeucie dziecka autystycznego...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Śro 21:55, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
OpłatEK. |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:25, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jupi...opłatek z opłatami mylisz...
Mig, mig...Ver...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 1:26, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
...czy wiodę Cię przebiegły Jupiterze w nie dość ciekawe rejony..? hihiii...
a czy zagoniłes juz wszystkie wiewiórki do zoo przed nastaniem mrozów..? (moze ten temat chwyci..?) hihi...
piękno poniższe blade troche , prawda..? podobne do opłatKA
(wiem, ze juz szukasz broni palnej pod łózkiem), a Świeta ida..ida..czas pokoju..!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 1:34, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Migotko droga.. szacowna wnikliwa a belferska natura jupiterowa nie myli sie nigdy...
a w ogóle...to o co własciwie chodzi...?
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:38, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
O rety...ja myślałam po tych wstepach, że cos takiego włożysz...
[link widoczny dla zalogowanych]
skojarzenie z pomyłką ( o rany) mnie się wzięło z tej emoty z siekierą...
najbardziej mnie przed opłatkiem opłaty wpieniają...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Czw 1:40, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Bój się Dobrego Boga Delfino. [-X Ja żywej wiewiórki już ze 2 lata na oczy nie widziałem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:42, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A martwe widujesz?
dobra, dobra ...już idę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Czw 2:03, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No coś Ty. [-X Niech wiewiórki żyją 100 lat. Na zdjęciach widziałem. |
|
Powrót do góry |
|
|
|