Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:36, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja przekornie...
[link widoczny dla zalogowanych]
wszystkiego najlepszego!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
than Gość
|
Wysłany: Sob 11:14, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
dziękuję,
dobrych świąt |
|
Powrót do góry |
|
|
być sobą oprawca moreli
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 367 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawka
|
Wysłany: Sob 22:23, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Nie 1:40, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wysyłam życzenia świąteczne
Są uczesane i grzeczne
Niech opłatek będzie dzielił się z miłością
A karp nie stawał w gardle ością
Niech pod Psią Gwiazdą nadzieja świeci
Niech uśmiech świat cały obleci
A najważniejsze by pierwsze życzenie
Zostało spełnione-Twoje marzenie
Niech się tej nocy ciałem stanie
Naj naj najlepszego i tak niech zostanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Święty Mikołaj pętelka z jedwabiu
Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 770 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 2:35, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Prezent dla than-a
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:50, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Boszsz... na trzeciej stronie dopiero ten topik odnalazłem... ciekawe kto wydobędzie pozostałe...
than, nie potrzebujesz pomocy w opróżnianiu tej zasobnicy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dżeska maszynista z Melbourne
Dołączył: 14 Lis 2006 Posty: 4648 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miedzianej krainy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:24, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ło matko.....
omdlałam prawie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 11:43, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Osiołkowi w żłobie dano... |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:35, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Skąd się wziął osiołek w żłobie? Wpadł do środka? Może był w żałobie w żłobie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 20:40, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli nawet był w żłobie w żałobie,
to teraz jest już pewnie w stanie upojenia |
|
Powrót do góry |
|
|
than Gość
|
Wysłany: Wto 7:04, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
nie wiem o czym piszecie, ale każdy post na wagę złota
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 11:22, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nie może tak być, żeby posty sprawiały wrażenie, jakoby autorzy nie wiedzieli, o czym piszą (choć propozycja bobra całkiem czytelna (?))
Dopiszę historyjkę "Osiołek w żłobie w żałobie" (z życia wzięta)
W pewnym mieście na bliskim wschodzie stoi noworoczna szopka przed ratuszem. W szopce, prócz ściągniętych z wystach sklepowych manekinów, na potrzeby chwili wystylizowanych na figury wiadomych postaci biblijnych, stoją stłoczone zwierzątka parzystokopytne (chyba), wśród nich - osiołek. Po kilku godzinach nieprzerwanego wycia chórków i kilku tysiącach dziecięcych rąk chciwie wyciąganych w stronę osiołka, kłapouch wygląda na stosunkowo udręczonego.
[pointy nie będzie] |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Wto 12:48, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wyjątkowo ohydne...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dżeska maszynista z Melbourne
Dołączył: 14 Lis 2006 Posty: 4648 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miedzianej krainy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:05, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
oglądałam dzisiaj żywą szopkę, kłapouchego nie było, ale owca miała lekki obłed w oczach ( na skutek dzieci, które chciały jej dotknąć, coby zobaczyć, jak wygląda sfilcowana wełna)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Wto 15:49, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Możesz mi powiedzieć,jak rozpoznaje się obłęd w oczach owcy?ja tego nie umiem,a sądzę,że i Bobro posłuchałby chętnie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 18:44, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Barani wzrok, nie doświadczałeś?
(w końcu baran to prawie owca )
Dobra, zmykam, bo przyjdzie właściciel
i znów ustawi nas do pionu. |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:02, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
w sprawach owiec żona moja jest bardzo obeznana, więc zapytam ją w odpowiednim czasie i napiszę zamiast słuchać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dżeska maszynista z Melbourne
Dołączył: 14 Lis 2006 Posty: 4648 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miedzianej krainy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:41, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kipol napisał: | Możesz mi powiedzieć,jak rozpoznaje się obłęd w oczach owcy?ja tego nie umiem,a sądzę,że i Bobro posłuchałby chętnie... |
hihih. trzeba by ją zobaczyć na żywo.......
tego nie da się wytłumaczyć...../.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:51, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kuligiem chciałam do Ciebie jechać,
lecz kare konie nie chciały czekać.
Porwały sanie, mkną pod gwiazdami
a ja zostałam sama z życzeniami.
Ale gdy tylko okno otworzysz,
w świeżym płateczku życzenia złożę,
w gwiazdce co spada tutaj z obłoków będę ci życzyć. Do siego Roku!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
than Gość
|
Wysłany: Pią 16:09, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
dzięki Kaśka,
szkoda, że nie przyjachałaś, chciałem się tam
[link widoczny dla zalogowanych]
urwać, z jakąś fajną dziewczyną na długi sylwestrowy weekend,
ale jak zwykle żadna nie chciała,
cholerny pech
no dobra, nie ma co się rozwodzić : do siego |
|
Powrót do góry |
|
|
|