po 30-tce

Anka

http://www.30.fora.pl/szczypta-chilli,7/typer-2009,38-420.html#12195

rosegreta · Gość

Cholerne muchy i inne owady. Podczas jazdy na rowerze wchodzą wszędzie, pchają się do oczu, nosa i rozbijają o zęby.

rosegreta · Gość

Wiem, że ten topik imienny traktuję trochę jak pamiętnik. Mam nadzieję jednak, że to nikomu nie przeszkadza. Znam takich co specjalnie prowokuję i czekają na mój komentarz [-X
Uważam, ze konflikty chyba są nieuniknione, stanowią część naszego życia. Choćbym nie wiem jak starała sie unikać, czasem sama mogę się do nich przyczynić. Róznimy się bardzo. Każdy ma swój system wartości i postrzegania rzeczywistości ( o tym nie raz juz była mowa).
Każdy ma też inne poczucie humoru. Bywa, że zwyczajnie do kogoś jesteśmy uprzedzeni. Nie jestem święta w tej dziedzinie, choc naprawdę staram się dać każdemu szanse. Ciszę się, że jesteśmy różni. Przez to swiat jest bardziej interesujący, powstają niesamowite dzieła itp.
Choć nie ukrywam, że z jednymi mogłabym zjeść beczkę soli a z niektórymi wymienić tylko grzecznościowe ukłony i porozmawiać o pogodzie. Ja to nazywam - jesteśmy z innej bajki. Dlaczego? Czerwony kapturek i wilk stanowią nieodłączną całość jednak jak już dojdzie królewna śnieżka z krasnoludkami powstanie chaos. Może byc ciekawie, jednak będzie bałagan. Nie wiem, czy ktoś zrozumie tok moich mysli.

Jesteśmy różni więc to szanujmy. Szanujmy się nawzajem tak jak szanujemy siebie ( o matko juz kaznodzieja się we mnie zbudził).
Nie musimy zgadzać sie z poglądami danej osoby, po to jest dyskusja.
Nie cierpię jednak jak ktoś z góry coś zakłada. Wściekam się wtedy i zamiast udowadniac, ze tak nie jest, staję się taką osobą jak mnie widzi (może jak mi się wydaje jak mnie widzi) druga osoba.
Jesli ktoś zakłada, że jestem zła - to jestem zła. Nie wiem dlaczego, ale tak mam.

Nie lubię byc w centrum zainteresowania jak mi sugerowano, raczej po prostu chcę być. I chcę żeby było przyjemnie. I chyba już skończę, bo mogłabym pisać i pisać. ( i nie będę pisac bloga i wiem, ze jestem uparta)

Ps. i dodam, bo mnie jeszcze trzyma, że właśnie, że będę pisać i dlaczego miałabym przestać ( i nie chodzi mi o ten topik, tylko życzenie kogoś). Cholera trzyma mnie jeszcze złość choć próbuję liczyć. Ale przejdzie.

oto_ja

rosegreta · Gość

oto_ja

Będą wzloty i upadki w forowaniu, ale to mnie nie przeraża.

Trzymaj się

rosegreta · Gość

oto_ja

heheheh A ze swoim chłopem mogę ?

btw
spokojnie mam wyjątkowe poczucie humoru

rosegreta · Gość

oto_ja

To się da zrobić hehe.

Nuta30 · Gość

Witam Panią dobrych "rad i przemyśleń" miło było poczytać ostatnio to i owo... szczególnie z "kartką na pół w roli głównej" Angel

domisia

rosegreta · Gość

rosegreta · Gość

Dziś przydażylo mi się coś śmiesznego. Depilowałam sobie nogi kremem (wiem nie jest to najlepsza metoda, teraz o tym wiem), więc nogi były białe ( krem o zapachu czekolady Tongue out (1)

). Mój kot, zaczął się ocierac o moje nogi. d'oh!

Czy ktoś widział depilowanego kota? Musiałam go wykąpać.

Hower

Fajnie ma ten kot.

rosegreta · Gość

agniecha

hahaa.....oojj Róziu..... d'oh!

Hower

agniecha