Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:57, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
panta rhei
dziś czas przeszły a jutro?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Śro 22:59, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
...jutro zaraz będzie dzisiaj...
...może zdążę powiedzieć dobranoc jeszcze w środę...
...dobrej nocki zatem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:04, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
skoro jest już czwartek to powinienem powiedzieć dzień dobry?
Zatem witaj Mojro w ten piękny, czwartkowy poranek
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:45, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cześć Mojro Poetko Choć z zazdrości o Twój talent....nie powinnam się przywitać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Pon 7:04, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
...Ribko... miło Cię widzieć...
...i tylko nie drwij sobie ze mnie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:17, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie było w tym cienia ironii... Ty jeszcze nie na urlopie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Pon 22:25, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
...ja właśnie na urlopie...
...takim... z konieczności... bo nie było innego wyjścia...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:49, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Pracoholiczka jedna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Śro 10:05, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
...oj, bynajmniej Ribko... bynajmniej...
...daleko mi do tego...
...a dzisiaj... tak jakos mi się skojarzyło... i odgrzebałam... gdzieś w szufladzie się ukrywało...
.
.
.
...pamiętam taki obraz z dzieciństwa... wielkie biurko, z jasnego drewna... szuflada, do której czasem zaglądałam, bez pozwolenia... a w niej masa skarbów... najbardziej interesowało mnie zawsze ładne, drewniane pudełeczko... strasznie ciężko się je otwierało... ale warto było się trochę potrudzić... w środku były farby... jakieś artystyczne akwarele... zapakowane w przezroczystych, plastikowych, prostokątnych pojemniczkach... które ściśle wypełniały drewniane przegródki pudełeczka... wyjmowałam każda farbkę po kolei, by z boku pojemniczka zobaczyć jej kolor... górę bowiem przykrywała etykietka z nazwa koloru... i pamiętam te fascynujące mnie wówczas nazwy... i te barwy nazwom odpowiadające... ugier palony... ochra... siena palona... umbra... jakże bardzo one dla mnie wtedy były tajemnicze... jakieś takie nie z tego świata...
...a wspomnienie to przywołał z pamięci dzisiejszy spacer... sierpniowa łąka właśnie takimi barwami spowita... i pomyśleć, że jeszcze nie tak dawno wyglądała, jak paleta szalonego malarza... który ledwie radził sobie z okiełznaniem barw najżywszych...
...ech...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:54, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też zachwycałam się tymi nazwami...jeszcze trafiłam na bodajże akwamarynę
Będąc już dorosłą osobą...przeanalizowałam odcienie czerwieni: szkarłat, koral, purpura karmazyn, amarant
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Sob 5:55, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
...tak Ribko... te kolorki też nazwami fascynowały... ale wymieniłam tamte, bo współgrały z obrazem sierpniowej łąki... wygrzanej słońcem...
...a dzisiaj dzień w deszczu się obudził... i jakoś mi to wcale nie przeszkadza...
...mam wrażenie, że w deszczu wszystko jakoś zwalnia... toczy się innym tempem niż zwykle...
...więc kawę też piję wolniej niż mormalnie...
...a w domku jakoś tak "olimpijsko" z lekka...
...szable i rowery... a ja czekam na siatkówkę...
...miłej soboty...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:48, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
olimpijsko nawet całkiem, budzik na czwartą nastawiony
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Nie 6:09, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
...ja dopiero otwieram oczy przy porannej kawie...
...ciekawe, czy ten budzik Fedrusa obudził...
...jeżeli tak, to może mi powie, co z Domachowską... bo podobno miała grać... ja jeszcze nic nie wiem...
...miłej niedzieli...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Nie 6:18, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
...no tak...
...już wiem...
...deszcz w Pekinie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:04, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Już nasze panie mogą wracać do domu. Szybko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Śro 5:40, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
...masz na myśli panie od rakiety...?
...no szkoda...
...jakieś tam nadzieje były... na coś więcej...
...byle nasze panie od siatki nieco wyżej umieszczonej pokazały dzisiaj, że stać je na więcej...
...mocno trzymam kciuki...
...miłej środy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:04, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Panie muszą wygrać dziś i na koniec z Amerykankami. Nie chciałbym oglądać ich meczu z Brazylijkami
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Czw 7:34, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
...no niestety... panie jednak nic nie muszą...
...właściwie to nikt nic nie musi...
...a szkoda...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 7:36, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
a dzień dobry powiedzieć muszę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Pią 6:30, 15 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
...znowu poranek na trochę zwolnionych obrotach...
...deszczowa muzyka łagodzi jego kontury...
...aromat kawy snuje się delikatnie...
...dobrze mi tak...
...lekko jakoś...
...niespiesznie...
...i siatkówkowo...
...nareszcie z uśmiechem...
...szkoda, że dopiero przy czwartym meczu...
.
fedrus napisał: | a dzień dobry powiedzieć muszę |
...to jakiś taki wewnętrzny przymus...?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|