po 30-tce

mojra

bez twarzy
bez imienia
bez ciała

sama dusza

jak

myśl

ulotna

mojra

...i co ja tutaj robię...?

nie ten czas
nie to miejsce

...są momenty kiedy szczególnie mocno sobie to uświadamiam...
...ech...
...obejrzałam właśnie "Dziewczynę z perłą"...

mojra

szaro-buro
dżdżysto
smutno

...brakuje mi słońca...
...bez słońca jakoś trudniej o optymizm...

fedrus

nie ma słońca, jest wiatr, to wystarczy

mojra

...sugerujesz, że wiatr niesie z sobą optymizm...?

fedrus

halny z pewnością nie

mojra

...u mnie strasznie mało tego optymizmu...
...choć modrzew tańczy sobie w wiatru podmuchach...
...ale chmurzyska aż ciężkie deszczem...
...pewnie zaraz znowu poleje...

fedrus

lubię połączenie wiatr + bezdeszczowe chmury.
Dziś faktycznie jest smętnie i ponuro.
I tak starym tlenowym zwyczajem wymieniliśmy na dzień dobry uwagi o pogodzie

mojra

...przyzwyczajenie drugą naturą człowieka...

...a wiatr gnający chmury po słonecznym niebie, to moja ulubiona nadmorska pogoda...

mojra

nocą cichą
myśli
ukołyszą się
do snu
niespiesznym
nurtem
sennym

fedrus

i tak śpią już prawie tydzień.

mojra

...wakacje wszak... mają prawo poleniuchować trochę...

fedrus

o zajrzałaś nocną porą, jak miło

fajnie mają Twoje myśli, że mogą tak sobie leniuchować, moje nie chcą

mojra

...urlopową porą nie muszę wstawać bladym świtem... więc...
...myśli na bezsenność chwilową skazuję...

fedrus

urlopowa Mojra przed komputerem? Not talking

drzewiej inaczej bywało, dwa tygodnie nad morzem to był pewnik!

mojra

...widzisz... wszystko się zmienia...
...i urlop tym razem nie wyjazdowy... a przymusowy... "opiekuńczy"...

fedrus

przymusowy opiekuńczy? więc jest szansa, że to tylko chwilowa, tegoroczna zmiana przyzwyczajeń...

mojra

...ech... nie tracę nadziei, że moze i w tym roku uda się jeszcze zaliczyć jakiś spacer brzegiem morza...

fedrus

nadmorski weekend to także była Twoja specjalność

mojra

...szkoda, że o wielu rzeczach muszę mówić teraz w czasie przeszłym...