|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 22:22, 27 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: |
Na temat fundacji i pomocy napiszę coś od siebie co mną wstrząsnęło w tym roku, ale napiszę później (jutro?) bo teraz musimy narysować projekt stajenki, którą chcemy postawić pod lasem, do jutra termin, bo jutro ostatni...
.. |
Ale na temat tej konkretnej fundacji?
Napisz koniecznie, bo ja jestem paranoikiem i wszędzie węszę spiski oraz podstepy. Do ośrodka Centaurusa mam zamiar wybrać sie w wakacje i zobaczyć, jak to wygląda z bliska. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 7:44, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: | Mnie na szczęście do jazdy nie ciągnie, nie zrobiłabym tego żadnemu koniu...
|
Tak moja córka w pewnym momencie postanowiła i przestała jeździć. Uważa (chyba słusznie), że konie są szczęśliwsze bez jeźdźca. Tylko wtedy po co konie? Ja jestem zwolenniczką umiaru. Tak, żeby się nie przemęczać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:28, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | ... Uważa (chyba słusznie), że konie są szczęśliwsze bez jeźdźca.... |
tylko taki maly szczegol, ze bycie ujezdzanymi stanowi sens ich zycia...
wiec, de facto, mowisz, ze koniki powinny przestac zyc, bo wtedy beda mniej nieszczesliwe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:51, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
Ale na temat tej konkretnej fundacji? |
nie... na temat różnych fundacji skupiających ludzi chcących pomagać, koniom, psom, kotom, dzikim zwierzętom...
Aktualnie na tapecie jest najstarszy w europie, największy targ koński w Skaryszewie.
Taki bazarek był na fb założony na wykup koni z tego targu...
[link widoczny dla zalogowanych] (bazarek jest do dziś tylko)
na ratunek tym, które miały iść na rzeź...młode ogierki hodowane na mięso, na kilogramy, odziczałe zupełnie ponieważ nikt ich nie "układa" skoro są przeznaczone do uboju ... podobno wstrząsające przeżycie dla osób koniolubnych i nie mam tu na myśli lubienie "salami"
Koleżanka dodała mnie do tej grupy i miałam wystawić jakieś tam swoje wyroby na ten cel... ale Luxus stanowczo się sprzeciwił, mówiąc, że rozmawiał tutaj na miejscu u nas z hodowcami i tam podobno handlarze przywożą konie odkupione od gospodarzy, wyłudzone nawet, że niby do hodowli, dla dzieci itp, brudzą je i drażnią, żeby kupujących takich jak my właśnie wzruszyć...czyli to my jesteśmy napędzaczem procederu, bo taki handlarz wie, że cokolwiek by tam nie przywiózł to sprzeda na pniu i jeszcze cenę wywinduje...sprzeda tym ratującym "oszołomom" w jego mniemaniu, albo do rzeźni...wszystko mu jedno przecież...
byle kasa była...
polecam poczytać - fundacja Tara o Skaryszewie
[link widoczny dla zalogowanych]
i wirtualnej adopcji [link widoczny dla zalogowanych]
Planowaliśmy tam pojechać, ale temat jest na tyle denerwujący, że jakem człek spokojny to chyba wróciłabym po latach odsiadki, bo na bank bym kogoś tam ukatrupiła...
No zobaczymy...
Centaurus o ile wiem ratuje konie wyrwane gospodarzom, którzy albo nie mają środków na opiekę medyczną koni np chorych, starych, albo od ludzi, którzy sami wymagają opieki i koń to dla nich duże obciążenie.
W Centaurusie też można konia adoptować wirtualnie, tzn wspomagać finansowo leczenie, jedzenie, opiekę, albo adoptować realnie i zabrać konika do siebie jeśli ma się po temu warunki. Taki koń nie może pracować... zresztą zacytuję...
Cytat: | [link widoczny dla zalogowanych]
W adopcjach nasze konie są kategorycznie wolne od rozmnażania, pracy rekreacyjnej (zarobkowej lub nie, bez znaczenia), użyczania osobom trzecim, startu w zawodach (możliwy, ale wyłącznie po ustaleniu z fundacją). Adoptowany koń otrzymuje od Ciebie opiekę weterynarza i kowala. A przede wszystkim liczy na ogromną troskę z Twojej strony! Odwzajemni się przywiązaniem i oddaniem oraz wieloma wspaniałymi chwilami razem! |
no...podniosłam sobie ciśnienie...
ale... zapomniałam się pochwalić... złożyliśmy dokumenty na budowę stajni i takie tam jeszcze inne, ciekawe nawet, ale to będzie niespodzianka...
a... i jeszcze Lalka z Roksi pojechały z kucykami na pierwszy spacer po lesie, znaczy Maksiu już bywał, ale Lotka jeszcze i poznawała okolicę, podobno były grzeczne bardzo (co do Maxa to nie bardzo wierzę ) a Lotka wręcz wzorowa... to już prędzej...
a... no i drogą zakupu nabyliśmy dziś wreszcie elektryzator, taki najlichszy z możliwych, bo Maxeł znów się dziś wybrał za ogrodzenie, tym razem metodą (moją własną) przechodzenia między żerdkami-górną i dolną w sensie.. pewnie mnie obserwował, bo ja leniwa jestem i do bramki nie chce mi się latać i tym sposobem właśnie...tego...
za płotem trawa zawsze bardziej zielona...? zważywszy totalny brak trawy na razie to chyba można powiedzieć, że za płotem mniej wydeptana i mniej wytarzana...
jesooo...kto to przeczyta ?i bez zdjęć w dodatku...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 21:18, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie z broszur Centaurusa dowiedziałam się o targach w Skaryszewie i poszperałam trochę w Necie, żeby zobaczyć, czy nie koloryzują. I, niestety, wygląda na to, że ta ich wersja się potwierdza. Piszą o tym nie tylko fundacje, ale też wiele prywatnych osób, wstrząśniętych widokami, jakie ich zastały na jarmarku. W dzień sprzedawane są ładne, zdrowe konie, przeznaczone do hodowli, a w nocy sprzedaje się konie rzeźne, transportowane i trzymane w strasznych warunkach, bo to nie są już "konie", tylko "mięso". Wycenia się nie całego konia, lecz kilogramy koniny - po 7-9 zł za kg.
Mimo że organizatorzy zapewniają, że prowadzone są kontrole i wszystkie konie mają paszporty, przedstawiciele fundacji zapewniają, że nie ma żadnego problemu z kupnem konia bez paszportu lub z paszportem na innego zwierzaka, który padł w drodze.
Centaurus też wykupuje konie w Skaryszewie (prowadzą zbiórkę), ale, rzeczywiście, jest ich niewiele, bo oni sami zapewniają, że kupują tylko tyle koni, ilu są w stanie rzeczywiście pomóc. Oni nie oddają koni do realnej adopcji, trzymają je do końca życia, więc, siłą rzeczy, nie mogą przygarnąć wielu na raz.
Inne fundacje kupują w Skaryszewie więcej koni, ale często oddają je za darmo chętnym, do natychmiastowej adopcji, nie sprawdzając, w czyje ręce powierzają konia, więc ta pomoc to trochę taka loteria.
Centaurus prowadzi teraz zbiórkę podpisów pod petycją całkowicie zakazującą handlu zwierzętami gospodarskimi na targowiskach i, muszę przyznać, że jest to apel tak daleko idący, że - podpisując się pod nim - sama miałam pewne wątpliwości, nie tylko co do realnej możliwości jego wprowadzenia.
Tutaj
[link widoczny dla zalogowanych]
chyba jest coś o tej petycji, ale nie mogę dokładnie obejrzeć, bo zapomniałam, jakież to ja mam konto na Facebooku
Będziecie razić Maxia prądem?? |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:34, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: | ...Maxeł znów się dziś wybrał za ogrodzenie, tym razem metodą (moją własną) ... |
czy imie jest na czesc maxa-kolonko?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:59, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Oni nie oddają koni do realnej adopcji, trzymają je do końca życia |
wiele razy na fb czytałam i oglądałam relację z wizyty u adoptowanego realnie konika, tam powyżej linkowałam do informacji nt realnej adopcji w Centaurusie, najedź na zielonego linka w tytule cytatu...
animavilis napisał: | Będziecie razić Maxia prądem?? |
sam się będzie raził jak mu się znów obca trawa spodoba...
ale nie ma obaw, kiedy założyliśmy taśmę na łączce, najpierw sprawdzał wargami czy podłączona do prądu... skoro już wiedział, że nie to sobie poszedł...
poza tym...konie słyszą te wyładowania w pastuchu...a kupiliśmy najlichszy, żeby mu krzywdy nie zrobić, bo w planach był taki na dzika ...
ale dziki czują respekt nawet przez białym sznurkiem teraz, pewnie już znają elektryzatory
Dziś byłam świadkiem pyknięcia ogrodzenia na innego kuca, wyciągnął pyszczek, żeby złapać rękaw mojej kurtki, pachniała mu pewnie pietruszką...
odskoczył na chwilę, ale nadal kombinował jakby mnie tu dosięgnąć...
proszę bardzo... Nelson, fotka z czasów kiedy pojechaliśmy oglądać kuce do sprzedaży, Lotka stała z nim na jednym podwórku. A dziś pojechaliśmy tam po sianko, żeby jej jeszcze nie zmieniać rodzaju jedzonka.
Imię nabyliśmy razem z Maxem, o ile wiem Kolonko nawet nie był chrzestnym...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:04, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
a mozecie mu nadac drugie imie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:13, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Może zaraz po zakupie? zanim zgłosiliśmy go do Polskiego Związku Hodowców Koni i zanim wyrobiliśmy mu paszport...
ale po co? Max wie, że jest Maxem i po co mu w kosmatym łbie mieszać?
czasem mówię do niego ..." tyyy...diable kosmatyyyy"... a on leci radośnie obwąchiwać kieszenie...
co do ankiety... no właśnie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:18, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: | Może zaraz po zakupie? zanim zgłosiliśmy go do Polskiego Związku Hodowców Koni i zanim wyrobiliśmy mu paszport...
ale po co? Max wie, że jest Maxem i po co mu w kosmatym łbie mieszać?
czasem mówię do niego ..." tyyy...diable kosmatyyyy"... a on leci radośnie obwąchiwać kieszenie...
co do ankiety... no właśnie... |
a nie ma jakiegos w jezyku konskim, jak w podrozach gulivera?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:27, 01 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: | a nie ma jakiegos w jezyku konskim, jak w podrozach gulivera? |
musiał byś go sam zapytać, ja nie znam końskiego...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:19, 03 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: | corsaire napisał: | a nie ma jakiegos w jezyku konskim, jak w podrozach gulivera? |
musiał byś go sam zapytać, ja nie znam końskiego... |
ile kosztuje utrzymanie takiego konika?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:11, 04 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Nie dużo. Kuce jedzą sianko. 1/2 kostki dziennie na łeb. Kostka kosztuje 4 zł. Do tego słoma do stajenki, też jakieś grosze. Worek marchewki, pietruszki, siemię lniane i czasem jakaś karma objętościowa. Około 200 zł miesięcznie. Do tego czasem weterynarz, szczepienia czy badania. Kowala nie potrzebujemy bo kopyta robi Lalka sama.
Dwa wychodzą taniej niż jedno dziecko w wieku nastoletnim, chyba, że ktoś ma 500+
Aaaalllleeee.... Przy nastoletnim dziecku nie ma tyle "gównianej roboty" ( o sprzątaniu stajni mówię)
Piękna wiosna dzisiaj, cudzołożymy dziś w Tomaszowie Mazowieckim, ciekawe czy już przyleciał znajomy bocian 😉
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 21:33, 04 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: | animavilis napisał: | Oni nie oddają koni do realnej adopcji, trzymają je do końca życia |
wiele razy na fb czytałam i oglądałam relację z wizyty u adoptowanego realnie konika, tam powyżej linkowałam do informacji nt realnej adopcji w Centaurusie, najedź na zielonego linka w tytule cytatu...
|
Rzeczywiście, czegoś nie doczytałam. Generalnie, chodziło o to, że niektóre fundacje konie kupione w Skaryszewie oddają w niesprawdzone ręce.
Migotka napisał: | Około 200 zł miesięcznie. |
Zaskakująco niewiele. Sądziłam, że to znacznie większe kwoty. Ale w przypadku koni, pewnie większe? |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 13:22, 06 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
To chyba bardziej kwestia tego, czy masz gdzie konia (kuca) trzymać, czy też musisz wynająć mu miejsce w stajni. Koszt wynajmu boksu u nas wychodzi około 1.200 zł (w tym jest podstawowe żarcie). Dodatkowo, przy koniu musi być jeżdżony- więc albo jeździsz odpowiednio często do stajni albo płacisz komuś 50- 60 zeta za godzinę wyjeżdżenia konia. Wiem, bo ostatnio w sprzedaży znalazł się koń, na którym moja córka uczyła się jeździć i strasznie, strasznie chciała żebyśmy go kupiły. Koszty utrzymania przerosły moje możliwości niestety.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:33, 06 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | To chyba bardziej kwestia tego, czy masz gdzie konia (kuca) trzymać, czy też musisz wynająć mu miejsce w stajni. Koszt wynajmu boksu u nas wychodzi około 1.200 zł (w tym jest podstawowe żarcie). Dodatkowo, przy koniu musi być jeżdżony- więc albo jeździsz odpowiednio często do stajni albo płacisz komuś 50- 60 zeta za godzinę wyjeżdżenia konia. Wiem, bo ostatnio w sprzedaży znalazł się koń, na którym moja córka uczyła się jeździć i strasznie, strasznie chciała żebyśmy go kupiły. Koszty utrzymania przerosły moje możliwości niestety. |
moglyscie go kupic z sasiadka na spolke
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:07, 06 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Rany gorzkie... 1200 złotych za pensjonat?? tam chyba złote poidła mają??
tu w okolicy cena wynosi około 450 złotych. Dodatkowo, jeśli chcesz, żeby koń był jeżdżony można zawrzeć umowę udostępnienia go w stajni do nauki jazdy dla początkujących, lub na jazdy terenowe z jeźdźcami, którzy za te rozrywki płacą i wtedy koszt pensjonatu jeszcze spada. Za weta czy kowala płaci się osobno i też raczej mniej niż indywidualnie, bo kowalowi bardziej się opłaca przyjechać do wielu koni niż jednego, prywatnego.
Nasze kuce prowadzi WET z Katowic, specjalistka od koni, umawiamy się tak, że kiedy jest w okolicy to zagląda, chyba, że trzeba natychmiast to oczywiście dojedzie... jeszcze nie trzeba było natychmiast
a... wyjątkiem cenowym może być stajnia mistrzów, Lalka tam trochę pracuje ... dowiem się o ceny, bo aż mnie zaciekawiło...
Koszty utrzymania konia są większe o jedzenie, na pewno koń jada więcej niż kucyk, jeszcze zależy co ten koń robi, jak tylko stoi i wygląda nie powinien dostawać dodatkowej paszy, jeśli pracuje, obojętnie czy rekreacyjnie czy w polu to w zależności od obciążenia dostaje pasze, owies, witaminy, wapno itp...podobnie z klaczami zarodowymi...
Koszty wtedy wzrastają, ale nie jakoś drastycznie.
Najdroższy w jeździectwie jest sprzęt do jazdy, siodła, uprząż ... te sprawy, ciuchy do konnej jazdy, specjalne buty, toczki, kaski...
Oprawa jednym słowem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:47, 07 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Dopytałam Potworynkę i rzeczywiście koszt pobytu koni w niektórych stajniach przekracza 800 zł.
W takich wszystkomających.
U nas na szczęście problemu nie ma, właśnie dziś odebraliśmy "zezwolenie" na budowę małej stajni. Zezwolenie to za dużo powiedziane, akceptację zgłoszenia o budowie, powiedzmy.
Będą fotki ze Skaryszewa, my nie daliśmy rady tam pojechać, chociaż byliśmy blisko w weekend, ale Lalka nie odpuściła. Co tam napstrykała jeszcze nie wiem, zobaczymy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wiosna... słonecznik się kończy...
ptaszyny się do siebie zalecają...pora na wieszanie budek...
Luxus się napracował
[link widoczny dla zalogowanych]
edit: linka do fotek
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Migotka dnia Wto 21:54, 07 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:22, 11 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: | Dopytałam Potworynkę i rzeczywiście koszt pobytu koni w niektórych stajniach przekracza 800 zł.
W takich wszystkomających.
U nas na szczęście problemu nie ma, właśnie dziś odebraliśmy "zezwolenie" na budowę małej stajni. Zezwolenie to za dużo powiedziane, akceptację zgłoszenia o budowie, powiedzmy.
Będą fotki ze Skaryszewa, my nie daliśmy rady tam pojechać, chociaż byliśmy blisko w weekend, ale Lalka nie odpuściła. Co tam napstrykała jeszcze nie wiem, zobaczymy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wiosna... słonecznik się kończy...
ptaszyny się do siebie zalecają...pora na wieszanie budek...
Luxus się napracował
[link widoczny dla zalogowanych]
edit: linka do fotek |
a czy Twoj pony zna jakies tricki, bo moze w tych ekskluzywnych stajniach za 1200 ucza ich trickow
<iframe src="https://www.youtube.com/v/amsLv0TfXRQ" width="800" height="450"></iframe>
<iframe src="https://www.youtube.com/v/iYL-MkZyQ5c" width="800" height="450"></iframe>
jak umiesz uczyc trickow, to sama moglabys zarobic...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:05, 11 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam fotki w necie ze Skoryszewa. Jestem szoku. Pojęcia nie miałam o takim procederze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|