Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 19:47, 07 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
O Simbie czytałam. Chyba już długo jest z Wami? |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:26, 07 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: | Juli zrobiła podpuchę... |
Zaraz tam podpuchę. Jak na takie ranczo mało zwierzaków mi było.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Wto 20:27, 07 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:44, 09 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Bo rancho jest rozwojowe, mamy na oku już drugą kucynkę do kupienia, bliżej iż tamta i nie zaźrebiona...może, może...wstępnie zarezerwowana...
nic więcej nie mówię, żeby nie zapeszyć...
animavilis napisał: | O Simbie czytałam. Chyba już długo jest z Wami? |
Simba pojawił się u nas tuż przed wakacjami w 2013 roku.
Przyszedł za Czarodziejem, który jak znam życie bawił się z psiakiem pod bankiem, a potem stworzonko zwyczajnie za Nim pobiegło.
Zdrowe 4 miesiące orzekł Wet zaglądając w zęby.
Zdecydowaliśmy, że jeśli przez dwa tygodnie od powieszenia ogłoszeń nikt się po psiaczka nie zgłosi (bo może zaginął jakiemu dziecku?) to zostanie u nas. Nikt się nie zgłosił, chociaż właścicielka chyba nawet do mnie zadzwoniła i psa się wyparła, mówiąc, że ona wszystkie swoje szczeniaki ma. Jej sąsiedzi za to mówili, że miała 5 a teraz są 4. Pies ją trącał. Ucieszyła się chyba, że zginął przed wakacjami.
Teraz należy do rodziny K i mam nadzieję, że mu dobrze mimo, że musi żeglować...
grać...
kibicować...
i teraz, razem z Lalką, Zairą i Lusi zwiedzać szlaki konne...
Post został pochwalony 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta kontynuacja stanu początkowego
Dołączył: 01 Maj 2016 Posty: 1147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:47, 09 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
zazdroszczę menażerii.
Kuc jest piękny.
A ja mam tylko dwa koty : Ami i Neko, kraba - Jacka, bojownika -Stefana i krewetki fire - nie mają imion i kilka ślimaków też bez imion.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 21:48, 09 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Migotko, jestem Twoją fanką. Kupuję z całą menażerią. Życzliwie zazdroszczę bez cienia zawiści, czy czegoś tam. Wklejaj zdjęcia, pisz, niech się trochę ogrzeję przy Tobie
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:00, 10 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: | Bo rancho jest rozwojowe, mamy na oku już drugą kucynkę do kupienia, bliżej iż tamta i nie zaźrebiona...może, może...wstępnie zarezerwowana...
nic więcej nie mówię, żeby nie zapeszyć... |
Nie mów, nie mów. Ważne, że inne zwierzaki pokazałaś, bo mi tak jakoś nie pasowało, ze tylko kuc tam jest
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:05, 10 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: | Migotka napisał: | Bo rancho jest rozwojowe, mamy na oku już drugą kucynkę do kupienia, bliżej iż tamta i nie zaźrebiona...może, może...wstępnie zarezerwowana...
nic więcej nie mówię, żeby nie zapeszyć... |
Nie mów, nie mów. Ważne, że inne zwierzaki pokazałaś, bo mi tak jakoś nie pasowało, ze tylko kuc tam jest
|
moze kuc gra glowne skrzypce
reszta to drugi i trzeci plan
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:51, 10 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Nie sądzę. Jak ktoś kocha zwierzęta, to nie ustanawia hierarchii typu ten ważny, a ten mniej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:05, 10 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: | Nie sądzę. Jak ktoś kocha zwierzęta, to nie ustanawia hierarchii typu ten ważny, a ten mniej. |
no, ale co poradzisz, jak los tak chcial...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:42, 11 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Szczerze powiedziawszy nie rozumiem tego komentarza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:20, 11 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Zwierzęta same sobie ustawiają hierarchię w stadzie nawet jeżeli to stado składa się różnych gatunków.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:45, 11 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: | Szczerze powiedziawszy nie rozumiem tego komentarza |
swojego czy mojego?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:56, 14 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Kewa... dzięki, grzej się ...
Właśnie o Tobie myślałam przez weekend...
jadąc tam ( do Świdnicy) i z powrotem...
nawet machałam w Twoją stronę, ale zamiast pojechać ku Tobie skręciliśmy przeciwbieżnie na Strzelin...
Widziałam się z Indianką chociaż krótko...
do Haczusia się nie dodzwoniłam nawet, pewnie na końcu łańcucha komunikacyjnego przebywa...
jako, że dziś dzień specjalny...
nasza Figa nie uznaje żadnej hierarchii i zwyczajnie jak zaczyna drzeć dzioba to wszyscy i tak do niej lecą...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:04, 14 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
to na czesc walentyniana?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 14:11, 16 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: | Kewa... dzięki, grzej się ...
Właśnie o Tobie myślałam przez weekend...
jadąc tam ( do Świdnicy) i z powrotem...
|
Czyli kurs między Świdnicą, a? Bo ja to tak już bliżej Wrocławia.
A Figa nie jest czasem samcem?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:37, 18 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Jak się jajka znosi to się chyba samcem nie jest?
Podobno u poprzednich właścicieli znosiła jajka, dwa razy...
nie widziałam na własne oczy...ale samczyk śpiewa, a Figa się drze i gdera...
Samczyka jej kupię, ale niech mi ktoś podpowie jak rozpoznać skubańca..
Akurat nimfy ciężkie są do odróżnienia...
Kurs między Świdnicą a Częstochową ...
zdaje się, że się zanosi na kolejny, jak kontener rozładują
Jakbyśmy się do Wrocka wybierali na Noc Muzeów to dam znać...
Jutro jedziemy obejrzeć kucynkę, ale jakoś... nie jestem do niej przekonana...
tamta była taaaaka piękna, nie mogę odżałować...
z cyklu "nadwyobraźnia" ...
chmurny kucyś...
czy kraby są komunikatywne?
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:31, 22 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Jako, że już za chwilę jest moje święto pozwolę sobie rzucić ptakiem...
ptakami?
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
a tutaj fotka kucynki, która już pewnie od soboty zamieszka u nas...
jest tam również moja Córka...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:40, 22 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
a gdzie budda?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:49, 22 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
odmarza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 7:42, 23 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
A kucynka ciężarna jest?
Kosy są zabawne, chętnie chodzą po ziemi, są ciekawskie i niepłochliwe. Kiedyś zrobił mnie w konia (kucynkę? ) taki jeden, bo podczas srogich mrozów ukrył się w żywopłocie. Myślę: wezmę do domu, ogrzeję, nakarmię i wypuszczę. Poszłam do domu po pudełko. Wracam, siedzi zmarznięty. No to ja go namawiam na to pudełko, kuszę smakołykiem, a ten patrzy na mnie z politowaniem. Ja się zbliżam, a ten drepce kilka centymetrów dalej. W końcu rzucił: odczep się kobieto i odfrunął
Ot, ptasia wdzięczność!
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|