|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:44, 25 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
No fakt, kucyki choć małe są bardzo ambitne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 8:03, 25 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
W ujęciu z rozwianą grzywą, to prawdziwy Szał. Podkowińskiego nawet
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 18:51, 25 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: |
Przed kastracją Cors to on się rzucał na Lalkę z kopytami i zębami, ugryzł Ją w czoło i będzie miała już bliznę na resztę życia, zwyczajnie jak to ogier chciał pokazać swoją dominację...
|
Ojej, to straszne jest. W ogóle nie spodziewałabym się, że taki kucyk może gryźć. I jestem pełna podziwu, że go zatrzymaliście i nie straciliście dla niego sympatii, bo jednak, przypuszczam, większość ludzi, przynajmniej w pierwszym odruchu, chciałaby się pozbyć zwierzaka, który uszkodził im dziecko. Nie każdego stać na to, żeby sobie racjonalnie wytłumaczyć takie zdarzenie. Cieszę się, że z niego nie zrezygnowaliście
A zdjęcie kosa jest kapitalne. Nie mam pojęcia, jak ono się prezentuje od strony technicznej, ale samo ujęcie jest "konkursowe".
e> już je ściągnęłam i rozważam wykorzystanie w charakterze tapety. Co na to prawo autorskie? Czy mogę?
Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Śro 18:54, 25 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:16, 25 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Możesz oczywiście, technicznie jest słabe, ale "się wyraża" ...
nie wiem czy takie małe będzie się dobrze prezentowało na tapecie... jakby co, dysponuję większym
Co do Maksia... no cóż, popełnialiśmy na początku dużo błędów i nie wyobrażam sobie, żeby go za nie karać ... wzajemnie się uczymy.
I nie wiem czy to kwestia ambicji kucełka... mam na to pewną teorię, ale musiałabym wejść w politykę, którą się brzydzę...
Nie mówię, że teraz jest aniołem, te nawyki muszą z niego powoli wyleźć, ale już jest postęp, kiedy Lalka przyjechała na Majce, klaczy, która w czerwcu zdaje się, się oźrebiła, zamiast się na nią rzucać ogierowato poszedł pocycusiać mleczko... bo Majka jeszcze karmi źrebaka...
Majka chętnie pozwoliła nawet a Lalka się ucieszyła, bo doić kobyły w życiu nie próbowała...
Dla porównania, gdy jeszcze przed kastracją zabraliśmy go na Festiwal "Z kopyta" gdzie było dużo klaczy nie dawaliśmy rady go utrzymać...
fotka z treningu... też odrobinę szalona...
robiona "w kucki" pod linką...
kucyk biegać lubi i w dodatku nie jest krową, chociaż już widziałam filmiki z trenowania krowy, przeszkody brała jak rączy rumak
Pani Wet nakazała godzinę treningu dziennie, ale my oczywiście dzielimy mu ją na pół, zwłaszcza podczas srogich mrozów, bo co, zmęczy się, spoci, a potem będzie stał na mrozie...żadne takie...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 20:36, 26 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
A dlaczego Wy go w ogóle trenujecie? Pani Wet zaleciła to ze względów zdrowotnych, po tej kastracji? (żeby nie utył? ), czy on ma może, w przyszłości, brać w czymś udział (jakiejś kucykoterapii), czy to jest normalna praktyka, jak ma się konia (kuca)? |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:14, 26 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: | ...
Co do Maksia... no cóż, popełnialiśmy na początku dużo błędów i nie wyobrażam sobie, żeby go za nie karać ... |
a wiesz, ze wg hinduizmu, to moze byc Twoj praprawujek ..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:50, 27 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
W życiu...! mój praprawujek nie wydawał z siebie takich dźwięków!!!
Wykluczone...
Dlaczego trenujemy?? to normalna praktyka, nie zależna od kastracji...
konie... dobra... praprakonie...
Chodziły za jadłem po stepach, łąkach itp cały dzień... jadły i szły... czasem pobiegały na przykład przed kimś uciekając, bawiąc się, rywalizując...ciągle w ruchu.
Teraz, współcześnie konie zamknięte są na stosunkowo niewielkim obszarze, ograniczonym prawem własności właściciela, tak, również płotem, zwykle pod napięciem
Koń nie ma gdzie pobiegać, konie, które nic nie robią chorują, konie, które za mało robią rosną w brzuchu, stawy im "siadają"... poza tym koń jest stworzeniem stadnym, towarzyskim, przyzwyczajonym do człowieka, do innych zwierząt, wpada w depresję, kiedy jest sam i nikt się nim nie zajmuje...
Dziś nasz kucełek czeka na wizytę Weta z pobliskiej wsi, nasza Pani Wet może przyjechać dopiero po 17-tej, a Maksio nie może czekać, bo nie chce jeść...
za dużo jabłek?
Stał rano smutny przy bramce i nawet kopytkiem nie ruszał... niepokojące nader, bo to ciekawskie stworzenie zawsze coś psoci...
Lalka z nim spaceruje...
fotki z cyklu: gdzie mi uciekłaś???? poczekaaaaj już lecęęęę ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 12:48, 27 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Migotko, on jest kapitalny!
Nie ma gracji konia (mam nadzieje, że nie obrażam), ale jest zabawnym przysadzistym kucem. Takim trochę nieporadnym, ale silnym i przebojowym. Coś jak słonik w składzie porcelany. Tak go przynajmniej odbieram. Wyobrażam sobie, że obcowanie z nim jest tak przyjemne jak z dużym psem w typie doga. A propos, wchodzi do mieszkania?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:02, 28 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Teraz już nie wchodzi, ale raz wlazł za nami, jeszcze latem kiedy drzwi balkonowe były otwarte prawie ciągle... nauczył nas zamykać
Czasem próbuje włazić po schodach od strony głównego wejścia, ale odradzamy mu te praktyki. Teraz jeszcze biega wokół domu czasami, ale więcej czasu spędza na łące pod lasem.
Pierwszy raz, kiedy puściliśmy go bez uwiązu, bez sznura, luzem zwyczajnie zaczął biegać po podwórku jak szalony, nie nadążaliśmy za nim z aparatem... podobno pierwszy raz (nie tylko u nas, ale w życiu) miał tyle swobody...
Max z cyklu : ktoś się za mną skrada...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 12:23, 29 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: |
Max z cyklu : ktoś się za mną skrada...
|
Muminki go widzą... Muminki go śledzą... Muminki go znajdą, zabiją i zjedzą... |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:03, 29 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: | W życiu...! mój praprawujek nie wydawał z siebie takich dźwięków!!!
Wykluczone...
|
no to sie nauczyl...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:03, 29 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
żadne takie...stanowczo zaprzeczam, może w Indiach...on słowiańską duszę ma...
Anima....
dziś wspomnienie kucyka, dwa dni po pojawieniu się u nas...
nowe środowisko, nowy dom, nowe człowieki dookoła...
trochę był smutny, trochę oszołomiony, trochę niepewny...
później się rozbestwił...może nie tak jak Animka, ale zawsze ...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:17, 30 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Słowiańska dusza a do zdjęcia pozuje z upadłym Buddą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:12, 30 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
No widzisz jaka przewrotna ta...karma...
dziś krótki filmik Lalki z treningu zimowego na torze TREC w Gniazdowie...
Lalka i Oliwia na Zairze i Majeczce...
plus oczywiście dwa nieodłączne pieseły...
Zimowy teren
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/bPgpzv6Si1w" frameborder="0"></iframe>
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:45, 30 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Słowiańska dusza a do zdjęcia pozuje z upadłym Buddą. |
no i nie udala sie migotce sciema
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:09, 31 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Jaka tam ściema... historia buddy jest prosta i stara... jak wiadomo
budda odarty z politury przeleżał w stodole ponad 30 lat... kiedy w ubiegłym roku urządzaliśmy tam warsztat kamieniarski wylazł spod sterty starych zabawek...
i tak czeka aż się ktoś zlituje i albo pomaluje albo wyrzuci...
w sumie... lubię gościa...
pamiętacie, mam nadzieję, że ja jestem kobieta z ptakiem?
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 19:56, 31 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Ty to nawet jesteś kobieta z ptakami. Czyste wynaturzenie |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:11, 31 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: | ...
budda odarty z politury przeleżał w stodole ponad 30 lat... ... |
nie mow czekal na kucyka az 30lat?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:55, 05 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Mamy kuce, papugi i ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:24, 07 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Juli zrobiła podpuchę...
i... psiaki...
Jeden stały, stacjonarny i nasz całkowicie... Simba...
druga, niedawno przysposobiona suczka sąsiadów, narzeczona Simby i matka jego potomstwa Lusi...
niby jest na przychodne, ale śpi w budzie Simby, która została zrobiona na lato, żeby pieseł miał schronienie przed upałem. Na potrzeby Lusi buda została wyposażona w sianko i ciepłą kołderkę... skoro woli u nas mieszkać...
trzecia...niedawno kupiona przez Czarodzieja dla dziewczyny, za worek karmy (dosłownie) mieszanka huski z wilczurem...
no, zobaczymy...
też Luśka ... (MaLuśka)
a reszta menażerii jest u-lotna...
jak zauważyła Animka, moja osobista szajba wynaturzająca...
corsaire napisał: |
nie mow czekal na kucyka az 30lat? |
jak on takie emocje budzi to ja go nie wyrzucę...pomaluję i postawię pod jakim drzewkiem, niech medytuje ...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|