po 30-tce

Aproxymat

No to zamiast propozycji tortu (na czym się nie znam), ostatnia, za to trochę większa niż zwykle paczka Żbików:

[link widoczny dla zalogowanych]

Co tu mamy? "Zerwana sieć" to znowu Żbik zajmujący się sprawami lokalnych społeczności, tym razem w walce ze złodziejami ryb. Ale już potem mamy trylogię międzynarodową (obejmującą oprócz Polski także Czechosłowację, Węgry i Jugosławię): "Granatowa Cortina", "Skok przez trzy granice" i "Zatrzymać niebieskiego Fiata". Żbik awansował i jest tu już majorem MO.
I na koniec najdłuższy serial, bo aż 4-odcinkowy. I niestety, ostatni. "St. Marie wychodzi w morze", "Nieodebrany telegram", "Ślady w lesie" i "Smutny finał". Był rok 1982, wydawnictwo upadło. Ostatnim komiksem papierowym, który miałem w ręce była "Granatowa Cortina", późniejsze miały już chyba mały nakład i kiepską dystrybucję.
Jako bonus 2 dodatkowe rzeczy: "I co dalej kapitanie?" to zbiór komiksów o Żbiku rysowanych już w dzisiejszych czasach przez najrozmaitszych, mniej lub bardziej znanych polskich rysowników. Pastisz, parodia, sporo wygłupów najrozmaitsze style (nawet Żbik w wersji manga czy w wersji zwierzęcej), eksperyment ale dość interesujący. A na sam koniec "Pięć błękitnych goździków" czyli wznowienie najpierwszych możliwych komiksów o Żbiku, jeszcze czarnobiałych, które w formie pasków ukazywały się w wersji gazetowej w 1968 w "Wieczorze Wrocławia" (czyli Żbik byłby z Wrocka jak się można domyślać).

Malena

Ooo...
Wiesz, że ja chyba zamówię jeszcze jeden tort* i go wyślę jako 'wdzięczniówkę'

Zaraz sobie ściągnę i ... będę mieć nareszcie fajne zajęcie podczas konsultacji

Chyba, że będzie jakieś nagłe i zdecydowanie nieoczekiwane zlecenie Not talking

*Żbik to nie je pan_tera ani pan_da...

Aproxymat

Może Garfi i Bobro by się tym zainteresowali, pierwszy z powodu kotowatego, drugi ze względu na słodycze.

Garfield

bobro

przypominam, że ja już przygodę z tortem miałem - przepyszny różowy kucyk, z grubą skórą z marcepanu

Aproxymat

Pozostawię Wam więc tortożerstwo, a propozycja zabawy z komiksami żbikowymi jest taka:
wezmę i wyczyszczę w fotoszopie pola dialogowe w dymkach i dopiszemy w którymś odcinku forumową fabułę, tzn. każdy będzie mógł wypełnić dialogi na jednej stronie, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Malena

A ja przygotuję kandydatów do Wyborów Mister of Żbik

Postać + charakterystyka + ... odpowiedzi na pytania od jury? Może pytanie, które chcemy zadać kandydatowi w imieniu jury powinno być wysłane na pw, odpowiedź też? (tu proszę o pomysł na dopracowanie pomysłu, mam - jak widać - zerowe pojęcie o grach

). Niech inni zgadują, kto sobie kogo wybrał na żbikowe alter-ego...
Co Wy na to?

Aproxymat

Pomyślę jak dotrę do domu

W pracy trochę wolniej działają mi neurony.

Aproxymat

Ale dotychczasowe wybory Miss i Misterów kończyły się różnymi niesnaskami, więc nie wiem czy to dobry pomysł. Mój pomysł z dopisywaniem własnych dialogów forumowych do Żbika (oczywiście zamiast Żbika główny bohater mógłby się nazywać np. Szamil) jest też dość ryzykowny, bo mało jest w komiksie kobiecych postaci i trudno byłoby coś ciekawego im przypisać, ale możemy spróbować z tą końcową 4-odcinkową serią.

Malena

Aproxymat

Wrzucę na próbę pierwsze strony dziś wieczorem. Ale na topik shoutboxowy.

dziewczynka · Gość

Lal ile komiksow, sciagnelam, ale kiedy ja to przeczytam, nie mam pojecia, nie moglby ktos wrzucic do sciagniecia troche wolnego czasu?

Pozdrowionka dla wszystkich, ale przede wszystkim wlascicielki topika.

Aproxymat

Cieszę się, że też się spodobało. Wątek zabawowy tutaj:
http://www.trzydziestki.fora.pl/shoutbox,17/rysowac-kazdy-moze-troche-lepiej-i-troche-najlepiej,1397-520.html

Malena

Hej Dziewczynko, odwzajemniam ciepło pozdrowienia i cieszę się z kolejnego komikso-czytacza

Idę zerknąć na szałta, jak tam żbikowe dialogi na cztery nogi

Aproxymat

Jeszcze zdążę chyba dzisiaj przesłać... uwaga, uwaga... Pilota Śmigłowca.

Malena

Malena

Aproxymat

Uff

[link widoczny dla zalogowanych]

Nietypowo, wrzuciłem na niemieckiego rapidshara, bo odsiebie mi się psuje a inne serwery strasznie powoli się uploadowały.
Trzeba wybrać download free, odczekać ileś tam sekund, wpisać kod i dopiero da się ściagnąć.
A paczka zawiera wszystkie 10 odcinków serii "Pilot śmigłowca", bardzo jest nierówna graficznie, choć niby spójna fabularnie. Rysownicy różni - kilka odcinków na szczęście robił Rosiński, kilka, na nieszczęście niejaki pan Kurzawa (chyba?).

Malena

MAM! MAM!! MAM!!!

Apro - dziękuję! Mam jednak nadzieję, że to nie jest ostateczne pożegnanie... z komiksami