Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 16:07, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rogalik nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 27 Sty 2007 Posty: 1333 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WroCłaW
|
Wysłany: Nie 23:13, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Tez cem kffiatka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mała Gosia wskazujący palec Speedy Gonzalez'a
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 318 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:07, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ver, moje męczennice nie są tak pikne...
...a właściwie, to nie wiem jakie są, bo zołzy jeszcze nie kwitły mi nigdy.
Ale w tym roku kwitnienie, albo śmierć!
nie będą darmozjady siedziały w najlepszej ziemi, na słoneczku na balkonie nic nie kwitnąc w zamian
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jo-Mari padalec rektyfikowany
Dołączył: 30 Maj 2006 Posty: 1400 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z zimnolandii
|
Wysłany: Wto 20:06, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ale sie rozezlilas. Nieladnie tak szantazowac biedaczke. Jeszcze ze strachu bedzie drzala jak mimoza i wtedy juz nici z kwitnienia na pewno.
(Poza tym i tak nie wierze, ze ja skrzywdzisz)
Moje tak, jakby stanely.... Pewnie mysla, czy warto dalej zdychac. Zobaczymy.
Czy nie zechcialabys wejsc na chwile na gadadlo, bo wiadomosci sa dla Ciebie? Proszeeeee.
I wiesz, co mnie milego spotyka? Pamietasz mojego amarylisa z ubieglego roku? JUZ WYPUSZCZA TLUSTA PALE!! Bedzie kwitl!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jo-Mari padalec rektyfikowany
Dołączył: 30 Maj 2006 Posty: 1400 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z zimnolandii
|
Wysłany: Wto 20:06, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ale sie rozezlilas. Nieladnie tak szantazowac biedaczke. Jeszcze ze strachu bedzie drzala jak mimoza i wtedy juz nici z kwitnienia na pewno.
(Poza tym i tak nie wierze, ze ja skrzywdzisz)
Moje tak, jakby stanely.... Pewnie mysla, czy warto dalej zdychac. Zobaczymy.
Czy nie zechcialabys wejsc na chwile na gadadlo, bo wiadomosci sa dla Ciebie? Proszeeeee.
I wiesz, co mnie milego spotyka? Pamietasz mojego amarylisa z ubieglego roku? JUZ WYPUSZCZA TLUSTA PALE!! Bedzie kwitl!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mała Gosia wskazujący palec Speedy Gonzalez'a
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 318 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:57, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nie było mnie wczoraj w domku Jotuś moja kochana.
Dziś będę zaglądała w przerwach, to może się zgadamy.
Odpalam wszystkie komunikatory na moim kompie
:*
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
*obecna* 200 kg odważnik
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 206 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: a bo ja wiem?
|
Wysłany: Czw 8:48, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Cześć Gosiu!!!
Wreszcie Cię dopadłam....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jo-Mari padalec rektyfikowany
Dołączył: 30 Maj 2006 Posty: 1400 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z zimnolandii
|
Wysłany: Czw 14:04, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zapomnialam Ci wczoraj powiedziec, Gosiaczku, ze pala ma juz poltora centymetra!!
Alez bedzie radochy!!
Ale, niestety, nie udalo sie przetrzymac ostatniej trojki hiacynkow. Juz lada moment zakwitna i nici z wlasnych na wielkanoc.
Jak sie uda, to dokonczymy dzis gadanie nasze. Ale wole nie obiecyac. Juz zaczynam byc na etapie oddania kompa do serwisu (co najmniej), albo do domoroslego znanego przyjaciela Motyjka, zeby WRESZCIR ktos mi to naprawil.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mała Gosia wskazujący palec Speedy Gonzalez'a
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 318 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:23, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Cześć dziewczyny
Ostatnio nie zaglądałam do kompa, bo trochę się u mnie działo...
...trochę pozytywnego i trochę mniej pozytywnego...
ale właściwie cały weekend imprezowałam już:
- sobota - jedna impreza urodzinowa - mojej 3-letniej bratanicy
- niedziela - druga impreza urodzinowa - 3-letniego synka przyjaciół
...nie mogłam się napatrzeć, jak takie trzylatki potrafią się bawić...
Obecna, a po co mnie dopadłaś? Masz może co dla mnie?
A może kcesz coś ode mnie?
Jotuś, napraw, daj naprawić komuś, oddaj w fachowe ręce... no nie wiem co jeszcze...
NO ZRÓB COŚ Z TYM!!!
...bo pogadać się z Tobą nie da
buziaczki dla Was
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:47, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mała Gosia napisał: | Cześć dziewczyny |
cześć
Mała Gosia napisał: | ...nie mogłam się napatrzeć, jak takie trzylatki potrafią się bawić... |
jak?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mała Gosia wskazujący palec Speedy Gonzalez'a
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 318 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:11, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Cześć Bobro
Trzylatki bawią się w sposób nieokiełznany, nieskrępowanie, spontanicznie, tryskając radością, są w stanie zamęczyć każdego, bywają uparte i humorzaste, nie rozumieją co to znaczy "być zmęczonym", wariują do upadłego i nawet jak padają, to nie chca iść spać, bo jeszcze tyle ciekawych rzeczy zostało...
...ufff, sama się zmęczyłam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:32, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
tak naprawdę to wiem, mam pięciolatkę i czasem z jej pomysłami też nie wyrabiam...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Pon 20:50, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
hmmm... Bobro.. jesli myslisz, ze za 14 lat cos się zmieni..........
no.. juz nic nie mówię... w koncu kazdy ma prawo do marzeń |
|
Powrót do góry |
|
|
Jo-Mari padalec rektyfikowany
Dołączył: 30 Maj 2006 Posty: 1400 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z zimnolandii
|
Wysłany: Pon 22:37, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nudziarz:
Bobro za 12 lat juz bedzie siwy i kieliszkiem do ust nie trafi w zwiazku z nerwica (wiem, co mowie ), a Ty chcesz, zeby on w pelni wladz umyslowych przezyl 18-tke? Nie ma mowy.
I nie ma co marzyc, lepiej zawczasu przygotowac sobie pochowek - ja tam w tej intencji juz zakupilam garnek z pokrywka.
Gosiaczku:
no ROBIE, no naprawde staram sie COS Z TYM ZROBIC.
Jak na razie to mam jednego uczciwego machera, ktory chce mi zrobicformata i wszystko legalne potem wepchnac Czyli, ze same triale dostane i na 30 dni na pewno przestanie bolec mnie glowa.
Drugi z kolei chce wziac kompado siebie i tam go obweszac i macac, ale... Szyma Motyjowy mowi, ze po 30 dniach zapomne, ze w ogole mialam jakiskomputer.
Ale ten drugi to przynajmniej uchylil rabka tajemnicy i twierdzi, ze to CHYBA pamiec. Tak wiec szukam taniej pamieci.... Min 512.
Ciesze sie, ze moglas popatrzec jak zywiolowe,ruchliwe i szczesliwe sa maluchy. Pomimo umordowienia, sa one cudem swiata, jedynym cudem, dla kazdej z mam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dżeska maszynista z Melbourne
Dołączył: 14 Lis 2006 Posty: 4648 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miedzianej krainy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:26, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
pozdrawiam Gosiu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Sob 2:36, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
I naprawdę widać,że nie zagląda do kompa,może dlatego się popsuł?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jo-Mari padalec rektyfikowany
Dołączył: 30 Maj 2006 Posty: 1400 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z zimnolandii
|
Wysłany: Sob 10:15, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kipol:
ja to lepiej, zebym sama do kompa nie zagladala. Psucie stuprocentowe i jeszcze sie maszyna nerwicy nabawi. Ale probowalam - brat raz i raz kolega przez ponad pol godziny (wlasciwie to prawie godzine) usilowali mi wytlumaczyc, co mam robic. Po kolei, cierpliwie i dokladnie. Ja tez bardzo cierpliwie i dokladnie opisalam co widze w srodku.
(A potem kolega zalil sie, ze "jotka sobie nie radzi". Brat nie komentowal, cieszyl sie, ze nie trafil go szlag na miejscu. )
Gosiaczku:
otworz gadadlo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Wto 1:55, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Rozumiem w zupełności-mnie lata zajęło zrozumienie,dlaczego kobiety tak dbają o urodę-odpowiedź wprawdzie znałem ale jej nie rozumiałem....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jo-Mari padalec rektyfikowany
Dołączył: 30 Maj 2006 Posty: 1400 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z zimnolandii
|
Wysłany: Wto 9:24, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja do tej pory nie wiem, dlaczego one to robia. Co wplywa na moj dyskomfort, bo nie rozumiem, czemu powinnam robic to, co jest tak cholernie nudne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 4:07, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|