po 30-tce

livia

Skąd Wy takie panie wynajdujecie panowie Think

Jayin

też mnie to zastanawia...
może to jakaś klątwa? spotykanie TAKICH kobiet?

Szymon Krusz

Jayin

klątwy są dobrym wyjaśnieniem na wszelkie dziwne sprawy.

Szymon Krusz

Jayin

dobry wieczór deszczowy.

zrobili nam Wizję Szczecina.
Floating Garden.
Floating to pewnie dlatego, że ciągle deszcz teraz leje.

A klątwa - to mi się z "Amityville" albo Tutenchamonem kojarzy

Babska klątwa - to chyba znak czasów jakiś...

Hower

Wychodzi mi, że spadające worki, ze śmieciami, na A4 to też babskie czary.

Jayin

no, ba. wyjścia są wtedy dwa. albo nierozgarnięte stujułardesy, albo wredne latające na miotłach to zrzucają.

i dzień dobry, howareyou

Hower

Albo dwóch bez-mózgów w ciężarówce...hyhy

Nie mówili ci, że się nie witam?...aaa...bo pewnie nie pytałaś...w każdym razie nie witam się....i nie lubię się powtarzać

Jayin

Hower

Walenie głową w ścianę zdrowia ci nie przywróci, wręcz przeciwnie.
Ja na ten przykład podziwiam uroki wiosny z perspektywy samochodu firmowego.
Aaa..i pozdrawiam.

Jayin

Walenie głową w ścianę zdrowia faktycznie nie przywraca - jedynie tynk odpada Think

Dobry dzień - poniedziałek - i jak to dobrze (z jednej strony), że nie trzeba iść do pracy, i jak to źle (z tej strony drugiej), że trzeba w domu siedzieć, a za oknami wredni Niemcy pływają sobie jachtem po wodzie i szczują... szczują... wakacyjnie szczują... Słońce, gorące, lato czuć...

livia

ach latko i jachty

Anka

Jayin

Anka... a jak ty na tych jachtach pływać chcesz, że tyłek spalony...? Think

chyba, że "na leniwca"

plackiem na pokładzie, a koledzy niech ciągną... za te liny... Blue_Light_Colorz_PDT_02

(dość wygodna opcja wakacyjna

Anka

Jayin

migusiem? eee...
jak migusiem, to musisz jakiegoś ratownika z motorówką na przejażdżkę wykombinować

na żaglach to migusiem się nie da...

szczególnie jak wiatr zdechnie, motorek szlag trafi, a ostatnie wiosło kapitan zgubił w ostatniej przystani... Blue_Light_Colorz_PDT_02

Migotka

jak proszę?? migusiem?? hm...
powinnam napisać, że się da i, że jestem na to żywym ( na szczęście) dowodem...
Entuzjazm do żagli mi został jedynie w oczach...przyglądać się ostatecznie mogę, nawet z przyjemnością...

dzieńdobrybardzo... Angel

Jayin

oj, Migotka... Ciesz się, ze przynajmniej cię do masztu nie przywiązali, jak Odysa... Angel

takie rajdy ekspresowe bywają też... ale najczęsciej to niestety/stety to hals za halsem... hals za halsem... i zanim się do brzeg NAPRAWDĘ dopłynie, to trochę potrwa

ale takie wakacyjne pływanie to czasem miłe jest.
w tym roku to "migusiem" nie popływam już placz

ale może właśnie tak leniwie, leżąco... najprędzej wodolotem do Swinoujścia... heh Anxious

Szymon Krusz

Witam
Komuś się marzy morska przygoda (jak ja już długo nie byłem nad morzem nie liczę tego jednego dnia w Sopocie) ale żeby przeżyć morską przygodę trzeba się najpierw dobrze wykurować życzę szybkiego powrotu do zdrowia.