Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:08, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Pajuś co ja mam Ci wybaczać mówisz szczerą prawdę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:11, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
cześć Rudasku forumowy!!!! 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Paj Gość
|
Wysłany: Pią 22:14, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Garfield napisał: | Pajuś co ja mam Ci wybaczać mówisz szczerą prawdę |
No i dlatego nie jestem politykiem, tylko popapranym,wiesz kim.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:14, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ooooooooooo witeczka czarnooka Indi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
ktostam Gość
|
Wysłany: Pią 22:15, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
czlowiekiem? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:17, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Paj napisał: | Garfield napisał: | Pajuś co ja mam Ci wybaczać mówisz szczerą prawdę |
No i dlatego nie jestem politykiem, tylko popapranym,wiesz kim.  |
Z tego co wiem to często jesteś upaprana... farbami lub kredkami
Pajuś tryśnij swoim charakterystycznym humorem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Paj Gość
|
Wysłany: Pią 22:35, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Garfield napisał: | Paj napisał: | Garfield napisał: | Pajuś co ja mam Ci wybaczać mówisz szczerą prawdę |
No i dlatego nie jestem politykiem, tylko popapranym,wiesz kim.  |
Z tego co wiem to często jesteś upaprana... farbami lub kredkami
Pajuś tryśnij swoim charakterystycznym humorem |
Gary, znowu seks????!!!
Tak otwarcie na forum???
Nie mam siły....rysownie mnie wykończyło.
I.......................czytanie ksiażek.
Momenty były...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:40, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
takie książki są najciekawsze 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Paj Gość
|
Wysłany: Pią 22:47, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Garfield napisał: | takie książki są najciekawsze  |
Ale czasem niebezpieczne....kolana się trzęsą.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:50, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
więc książka jest BARDZO dobrze napisana 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:55, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Maszeruje do łóżka - DOBRANOC
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Paj Gość
|
Wysłany: Pią 23:11, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To na dobrnoc opowiastka.
Taaaa................Weekend w Wawie to cudna sprawa.
Opowiem szybciutko historyjkę weekendową.
Mój przyjaciel z Krakowa, pisarz prawdziwy!!, autor!! udał się ze mną do klubu jazzowego.
Wypił piwo, ja jedno małe.
Zaczęliśmy się zastanawiać, jak wrocimy do domu; on swojego i ja do swojego..
A więc on powiedział, że ngdy jeszcze nie jechał ....metrem.
Doszliśmy do porozumienia, że pojedziemy, ale on miał około 4km od metra do swojego domku.
Wchodząc dometra zorientowałam się, że nie mam biletu (on miał, a więc nic nie mówiąc..zjechaliśmy windą na peron, bo w wąskiej sukience i w szpilkach nie wypada kobiecie przeskakiwać przez bramkę, tym bardziej z pisarzem.
Ale skoro zjechaliśmy windą, to nie skasował biedak biletu i nawet się nie zorientował.
Wsiedliśmy do wagonu..on usiadł ..spokojnie zaciskając kolana, bo chciało mu się siusiu, ale pisarzowi nie wypada o tym mówić..
Nagle zerwał sę budząc zainteresowanie pasażerów , mimo godziny nocnej i nastrojów piwnych i krzyknął: gdzie kasuje się bilety???!!!!!!!
Odpowiedziałam spokojnie, że w Warszawie to nie kasuje się biletów, to wolne wyzwolone miasto.
Zaczął biegać po wagonie w poszukiwaniu kasownika, wścekać się na mnie i krzyczał; Ty jesteś wariatka! Janigdy jeszcze nie jechałem na gapę!!!!
Odpowiedziałam spokojnie; terazbędziesz miał o czym pisać...
Uspokoił się trochę zrezygnowany, bo pęcherz mu dokuczał.
Po kilku przystankach stwierdził, że pójdziemy do mnie, bo jemu chce się siku.
Odpowiedziałam, że ja zawsze sama decyduję o tym, czy zapraszam mężczyznę do domu. A sposób na "siku" wydaje mi się mało romantyczną propozycją wspólnej nocy.
Znowu się wściekł...
Zaczął krzyczeć, że on po krzakach nie będzie sz....
Że go napadną!
Że ma daleko do domu..
Jakaś histeria czy co..
W każdym bądź razie ....rozstaliśmy się; on w gniewie z pełnym pęcherzem, a ja śmiejąc się radośnie.
Nad ranem..po kilku godzinach dostałam sms..
"Jeżeli sądzisz, że Ciebe nie kocham, to jesteś w błędzie.
Jeżeli sądzisz, że kiedykolwiek Ci wybaczę, to co zrobiłaś, tez jesteś w błędzie.
Nikt mnie nie napadł. Pa"
O siusiu..................nic nie napisał. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jo-Mari padalec rektyfikowany
Dołączył: 30 Maj 2006 Posty: 1400 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z zimnolandii
|
Wysłany: Sob 9:39, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kaja_76 maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 1761 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kątowni.... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:08, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Biedrona ladybird with stripes
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 6687 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 133 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z łąki
|
Wysłany: Sob 11:10, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Przywitać się przylazłam.
Miłego dnia 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:07, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Paj napisał: | To na dobrnoc opowiastka.
Taaaa................Weekend w Wawie to cudna sprawa.
Opowiem szybciutko historyjkę weekendową.
Mój przyjaciel z Krakowa, pisarz prawdziwy!!, autor!! udał się ze mną do klubu jazzowego.
Wypił piwo, ja jedno małe.
Zaczęliśmy się zastanawiać, jak wrocimy do domu; on swojego i ja do swojego..
A więc on powiedział, że ngdy jeszcze nie jechał ....metrem.
Doszliśmy do porozumienia, że pojedziemy, ale on miał około 4km od metra do swojego domku.
Wchodząc dometra zorientowałam się, że nie mam biletu (on miał, a więc nic nie mówiąc..zjechaliśmy windą na peron, bo w wąskiej sukience i w szpilkach nie wypada kobiecie przeskakiwać przez bramkę, tym bardziej z pisarzem.
Ale skoro zjechaliśmy windą, to nie skasował biedak biletu i nawet się nie zorientował.
Wsiedliśmy do wagonu..on usiadł ..spokojnie zaciskając kolana, bo chciało mu się siusiu, ale pisarzowi nie wypada o tym mówić..
Nagle zerwał sę budząc zainteresowanie pasażerów , mimo godziny nocnej i nastrojów piwnych i krzyknął: gdzie kasuje się bilety???!!!!!!!
Odpowiedziałam spokojnie, że w Warszawie to nie kasuje się biletów, to wolne wyzwolone miasto.
Zaczął biegać po wagonie w poszukiwaniu kasownika, wścekać się na mnie i krzyczał; Ty jesteś wariatka! Janigdy jeszcze nie jechałem na gapę!!!!
Odpowiedziałam spokojnie; terazbędziesz miał o czym pisać...
Uspokoił się trochę zrezygnowany, bo pęcherz mu dokuczał.
Po kilku przystankach stwierdził, że pójdziemy do mnie, bo jemu chce się siku.
Odpowiedziałam, że ja zawsze sama decyduję o tym, czy zapraszam mężczyznę do domu. A sposób na "siku" wydaje mi się mało romantyczną propozycją wspólnej nocy.
Znowu się wściekł...
Zaczął krzyczeć, że on po krzakach nie będzie sz....
Że go napadną!
Że ma daleko do domu..
Jakaś histeria czy co..
W każdym bądź razie ....rozstaliśmy się; on w gniewie z pełnym pęcherzem, a ja śmiejąc się radośnie.
Nad ranem..po kilku godzinach dostałam sms..
"Jeżeli sądzisz, że Ciebe nie kocham, to jesteś w błędzie.
Jeżeli sądzisz, że kiedykolwiek Ci wybaczę, to co zrobiłaś, tez jesteś w błędzie.
Nikt mnie nie napadł. Pa"
O siusiu..................nic nie napisał. |
Pajus ja też Cię kocham - m.in. właśnie za takie historie
Teraz będę tylko bardzo żałował, że nie było mi dane wysłuchać Twojego opisu tej przygody w realu i przy piwku 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:09, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Biedrona napisał: | Przywitać się przylazłam.
Miłego dnia  |
ooooooooo wielokropek zawitał w moje progi 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Paj Gość
|
Wysłany: Sob 18:10, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Do września troszkę się tego nazbiera...nie martw się.
A we wrześniu może zrobimy....rozpoczęcię roku sz.......................o. Nie mylić ze szkolnym. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:13, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Paj napisał: | Do września troszkę się tego nazbiera...nie martw się.
A we wrześniu może zrobimy....rozpoczęcię roku sz.......................o. Nie mylić ze szkolnym. |
Całym sobą jestem ZA zorganizowaniem takiej imprezy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
dżeska maszynista z Melbourne
Dołączył: 14 Lis 2006 Posty: 4648 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miedzianej krainy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:31, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
co knujecie?
hello 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|