po 30-tce

Szymon Krusz

Ja już to pewnie pośmigała po Balatonie i powychupywała wodę a nie było słychać aby węgierskie ludzie robili jakąś tragedię a zawszeć można zwalić na suszę

Indian Summer

drobniutka

To jest proste jak budowa cepa

..i muszę się pochwalić,że sama skomponowałam składniki...znaczy tam spożywałam,a po przyjeździe dodałam trochę od siebie,połączyłam i wychodzi istna pychotka...u mnie są same francuskie pieski,ale tą zupką się wprost zajadają Angel

Indian Summer

nooo...taką "swoja"wersję też mam, też własnie tak na wyczucie....porównam sobie Blue_Light_Colorz_PDT_02

kasiek66

Dziewczyny obie wklejacie, a ja wymieszam i bedzie do kwadratu

hahaha

drobniutka

Wrzucę jutro,dzisiaj padam i zaraz się udaję w objęcia Morfeusza oops

.....wiem,że wczesna pora,ale odpływam Angel

Stream sparks

Sześć Kruszynko Anxious

Dobrego dnia!

drobniutka

A witam Iskierkę(nadziei Think

)

Migotka

Cześć Drobinko!

kasiek66

Witaski
Bedzie zarełko w kaszalotach?

drobniutka

ribka_pilka

Przez tą całuśność leje Tongue up (1)

drobniutka

ribka_pilka

Super przepis, miałam inny...bardziej skomplikowany. Ta zupa będzie u mnie często na obiadek

Indian Summer

ja robię bardzo podobnie, tyle tylko,że mięsko najpierw podsmażam z cebulką i czosnkiem, potem przekładam do gara zalewam bulionem, dodaję warzywa i gotuje do miękkości...i dodaję baaardzo dużo czerwonej słodkiej papryki mielonej... aaa i też nie zaprawiam, żadnej mąki ani smietany! [-X

fedrus

Jak się tak zastanawiam, to w życiu nie jadłem takiej zupy.
Jakoś mi to nie konweniuje - zupa z kawałkami mięsa. Think

Indian Summer

fedrus

Przecież pisałem ogólnie, nie o konkretnej zupie