Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:50, 04 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: | chłopak z nizin napisał: | Kolorowych zatem wszystkim. |
bobro napisał: | dzień dobry już teraz |
Cześć Chłopaki - niekoniecznie z nizin |
Akurat Bobro i ja to niziołki jesteśmy cepry psze pani.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:30, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
O siódmej to już trzeba być w pracy a nie w łóżku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:35, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
chłopak z nizin napisał: | Akurat Bobro i ja to niziołki jesteśmy cepry psze pani. |
Pisząc te słowa wzięłam pod uwagę Twoje "skąd". Masz napisane z nizin....społecznych. A ja napisałam, że niekoniecznie
Co do wstawania, to trochę wcześniej, a powroty trochę późne. Jutro będzie powtórka z rozrywki. Ba, chyba gorsza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:15, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: | ]
Pisząc te słowa wzięłam pod uwagę Twoje "skąd". Masz napisane z nizin....społecznych. A ja napisałam, że niekoniecznie . |
Nie należę ani do żadnych elit politycznych czy społecznych nie mam żadnego herbu czy znaku więc chyba dobrze napisałem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:20, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy dobrze czy źle. Dla mnie ten odczyt jest raczej zaniżaniem swojej wartości, więc Ci go wypoziomowałam. Nie wiem dlaczego podkreślasz przynależność do nizin.... społecznych, skoro tak nie jest. Można nie należeć do elyty, nie mieć herbu, ale to nie znaczy, że się nisko mierzy, bądź jest. Jak dla mnie nie ma nizin społecznych. Są ludzie, którzy pobłądzili lub zwyczajnie im się coś nie udało.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:02, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: | Nie wiem czy dobrze czy źle. Dla mnie ten odczyt jest raczej zaniżaniem swojej wartości, więc Ci go wypoziomowałam. Nie wiem dlaczego podkreślasz przynależność do nizin.... społecznych, skoro tak nie jest. Można nie należeć do elyty, nie mieć herbu, ale to nie znaczy, że się nisko mierzy, bądź jest. Jak dla mnie nie ma nizin społecznych. Są ludzie, którzy pobłądzili lub zwyczajnie im się coś nie udało. |
Faktycznie są jeszcze Ci co się im gorzej powodzi ale niektórzy do tego przywykli inni mogliby podnieść swój statut a po prostu im się nie chce a są i tacy co nawet nieźle z tego żyją nie muszą się o nic troszczyć bo "im się należy" w ramach pomocy społecznej a gdyby zrobili coś aby lepiej egzystować to by dużo na tym stracili.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:29, 15 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
chłopak z nizin napisał: |
Faktycznie są jeszcze Ci co się im gorzej powodzi ale niektórzy do tego przywykli inni mogliby podnieść swój statut a po prostu im się nie chce a są i tacy co nawet nieźle z tego żyją nie muszą się o nic troszczyć bo "im się należy" w ramach pomocy społecznej a gdyby zrobili coś aby lepiej egzystować to by dużo na tym stracili. |
Cóż kombinatorów ci u nas dostatek, ale niestety cierpią przez nich ci, którym pomoc jest potrzebna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:09, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: | Cóż kombinatorów ci u nas dostatek, ale niestety cierpią przez nich ci, którym pomoc jest potrzebna. |
Tak to już niestety bywa że jedni drugim psują szyki ale też i są tacy co jednak się starają poprawić swój byt wyjątki ale jednak są.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:19, 17 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Do tej drugiej grupy należą te osoby, które coś straciły i chcą jak najszybciej to odzyskać. Ponadto wyniesione z domu tradycje. Zapracuj, a będziesz miał; nie poddawaj się - dasz radę; a może spróbuj. W innych korzeniach masz - skoro rodzice całe życie nic nie robili i jakoś żyją, to i mnie się uda. Trzeba tylko dobrze kombinować i przede wszystkim się nie narobić. Ot taki sposób na życie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:42, 17 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Tak czy siak chcesz coś osiągnąć czy coś mieć trzeba się wziąć do pracy i nie liczyć na szczęśliwy los chociaż niektórzy w tym upatrują zmiany swego losu i trzeba przyznać że są tacy co mają dużo szczęścia do gier losowych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:55, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Szczęścia pozornego. Ponadto wszystko bardzo szybko może się w tej kwestii odwrócić. Znam takiego jednego hazardzistę, który właściwie przegrał juz bardzo wiele, ale niczego go to nie nauczyło. Ponoc wróżka mu przepowiedziała wiele lat temu wygraną. Pewnie dąży do tego, by się wróżba spełniła, nie bacząc na resztę. Biedny człowiek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:37, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
To prawda pozornego bo gdy coś przychodzi zbyt łatwo to tego się nie szanuje wg zasady "łatwo przyszło łatwo poszło" ja akurat znałem rodzinę gdzie to szczęście naprawdę łatwo przychodziło można nawet powiedzieć że zbyt łatwo im to przychodziło nie wiem jak to się skończyło bo przestałem to obserwować.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:44, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Banalnie napiszę, że mnie do szczęścia potrzeba : zdrowia, rodziny i pracy, w ktorej nie muszę zarabiać milionów, ale by w miarę godnie żyć. O satysfakcji nie wspomnę. Jak na razie wszystko to mam, więc chyba wygrałam los na loterii....
Jak to w życiu bywa nie wszystko łatwo przychodzi. Czasami trzeba wiele wyrzeczeń, kompromisów, ale warto. Hazard nigdy mnie nie interesował i niech tak pozostanie. Bez niego naprawdę da się żyć i wcale nie najgorzej. Wróżki też sobie odpuszczę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:47, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Spokojnej nocy Chłopaku
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:17, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: | ..
Jak to w życiu bywa nie wszystko łatwo przychodzi. Czasami trzeba wiele wyrzeczeń, kompromisów, ale warto. Hazard nigdy mnie nie interesował i niech tak pozostanie. Bez niego naprawdę da się żyć i wcale nie najgorzej. Wróżki też sobie odpuszczę |
Ja od czasu do czasu płacę podatek od szczęścia jak na razie z marnym skutkiem.Podobno"jak to nie ma szczęścia w kartach ten ma szczęście itd." to akurat się nie sprawdza.Ale może kiedyś Teraz parę razy w kilku krajach na świecie spore wygrane wygrali ludzie którzy już są na emeryturach gdyby te wygrane przypadły im nieco wcześniej przynajmniej mogliby sobie trochę jeszcze użyć.Taki chichot losu na stare lata.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:19, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: | Spokojnej nocy Chłopaku |
ze wzajemnością.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:43, 19 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
chłopak z nizin napisał: | Ja od czasu do czasu płacę podatek od szczęścia jak na razie z marnym skutkiem.Podobno"jak to nie ma szczęścia w kartach ten ma szczęście itd." to akurat się nie sprawdza.Ale może kiedyś. |
Nigdy nie wiesz, co Cię w życiu spotka. Kiedyś też tak mówiłam, a tu pewnego dnia, niespodziewanie: pociąg wjeżdza na peron, jakiś szum i uśmiechy na twarzach podróżnych, stwierdziłam, ze cieszą się na widok bliskich i końca podróży. Zastanawiam się, gdzie mam szukać osoby, ktora obiecała mnie, że tak powiem odebrać, gdyż nie znałam miasta i w ogóle było mi przyjemnie po 4 godzinach jazdy zobaczyć kogoś, kogo się zna i lubi. Pojazd zatrzymuje się na stacji Katowice, "otwierają się drzwi", a na wprost stoi mężczyzna z pięknym bukietem róż w ręce. Trudno było go nie zauważyć. Zaskoczenie, zdziwienie, że wagon umiejscowił się tam gdzie powinien, no i tak to się zaczęło i trwa..... czasami nie zna się dnia, ani godziny. O miejscu nie wspomnę.
Cytat: | Teraz parę razy w kilku krajach na świecie spore wygrane wygrali ludzie którzy już są na emeryturach gdyby te wygrane przypadły im nieco wcześniej przynajmniej mogliby sobie trochę jeszcze użyć.Taki chichot losu na stare lata. |
Lepiej późno, niż wcale. Ponadto są dzieci, wnuki, a i samemu można jeszcze skorzystać. Byle zdrowie dopisało
Miłego weekendu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Sob 13:48, 19 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:50, 19 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: | Nigdy nie wiesz, co Cię w życiu spotka. Kiedyś też tak mówiłam, a tu pewnego dnia, niespodziewanie: pociąg wjeżdza na peron, jakiś szum i uśmiechy na twarzach podróżnych, stwierdziłam, ze cieszą się na widok bliskich i końca podróży. Zastanawiam się, gdzie mam szukać osoby, ktora obiecała mnie, że tak powiem odebrać, gdyż nie znałam miasta i w ogóle było mi przyjemnie po 4 godzinach jazdy zobaczyć kogoś, kogo się zna i lubi. Pojazd zatrzymuje się na stacji Katowice, "otwierają się drzwi", a na wprost stoi mężczyzna z pięknym bukietem róż w ręce. Trudno było go nie zauważyć. Zaskoczenie, zdziwienie, że wagon umiejscowił się tam gdzie powinien, no i tak to się zaczęło i trwa..... czasami nie zna się dnia, ani godziny. O miejscu nie wspomnę. |
To prawda że nie wiadomo co cię trafi i co los jeszcze dla ciebie przygotował nie mniej szkoda że niektórzy czekają na to całe życie a innych los bardziej hołubi i wcześniej obdarowuje.Dzięki za dobre słowo.Miłego weekendu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Sob 22:53, 19 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:22, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
chłopak z nizin napisał: | nie mniej szkoda że niektórzy czekają na to całe życie a innych los bardziej hołubi i wcześniej obdarowuje.. |
Pojęcie "wcześniej" jest względne. U mnie było to ładnych parę lat. Pewnie u niektórych też. A co powiesz na stwierdzenie, że szczęściu czasami trzeba dopomóc ?
Mam znajomą, która zawsze smutno opowiadała o tym, że nie ma nikogo itd. A kiedy zapytałam, co robisz poza siedzeniem w domu i ewentualnymi spotkaniami z koleżankami, najczęściej też w domu, stwierdziła, ze nic, że jej się nie chce itp. No cóż nikt do drzwi nie zapuka. Trzeba samemu wyjść do ludzi. Oczywiście z rozsądkiem. No i nic na siłę. Znam też osoby, które są tak naprawdę same z wyboru, bądź dzięki sobie. Te marzenia o królewiczach z bajki i chodzących ideałach....A życie płynie i ani się człowiek obejrzy i jest już za późno. Ponoć na miłość nigdy, ale powiedzmy, że bywa już znacznie trudniej.
Cytat: | Dzięki za dobre słowo. |
Takie sobie zwyczajne pogaduchy, które mozemy toczyć na dowolne tematy, kiedy tylko chcesz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:40, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: |
Mam znajomą, która zawsze smutno opowiadała o tym, że nie ma nikogo itd. A kiedy zapytałam, co robisz poza siedzeniem w domu i ewentualnymi spotkaniami z koleżankami, najczęściej też w domu, stwierdziła, ze nic, że jej się nie chce itp. No cóż nikt do drzwi nie zapuka. Trzeba samemu wyjść do ludzi. Oczywiście z rozsądkiem. No i nic na siłę. Znam też osoby, które są tak naprawdę same z wyboru, bądź dzięki sobie. Te marzenia o królewiczach z bajki i chodzących ideałach....A życie płynie i ani się człowiek obejrzy i jest już za późno. Ponoć na miłość nigdy, ale powiedzmy, że bywa już znacznie trudniej. |
Nie siedzę w domu tylko droga z domu do pracy i z powrotem zajmuje sporo czasu a teraz jeszcze ciemno wyjdziesz ciemno wrócisz więc gdzie tu jeszcze wychodzić.Ale w Soboty (jak nie sprzątam) i w Niedziele wychodzę z domu dziś słyszałem w sklepie ciekawą rozmowę dwóch sprzedawczyń (urywek)
- co z Grzesiem
- z Grzesiem już się dawno się rozwiało
- a co się stało
- byliśmy z sobą spotykaliśmy się było miło chodziliśmy na dyskoteki dla żartu powiedziałam coś o weselu
- i co
- no i nie poczuł tego co miał poczuć
a ja chodzę po ulicach nie kryję się po kątach zachodzę do sklepów rozmawiam z sprzedawczyniami i nic się nie dzieję co do dyskotek to faktycznie nie chodzę ale tylko dlatego aby nie być posądzonym o pedofilię bo to teraz to tylko małolaty tam chadzają.Fakt trochę za mało chodzę na inne imprezy ale i tak się tam mało dzieje.
-
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|