|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 20:50, 22 Sty 2010 Temat postu: Palenie albo zdrowie. Wybór należy do ciebie? |
|
|
Groźba zredukowania miejsc, w których palenie będzie dopuszczalne, jest coraz bardziej realna. Wzorem niektórych krajów europejskich, całkowity zakaz palenia obejmie puby i restauracje. Za jego złamanie zarówno palącemu jak i właścicielowi lokalu będą grozić wysokie kary. Wszędzie, na terenie różnorakich instytucji, zlikwidowane zostaną palarnie. Z pociągów znikną przedziały dla palących. Nie wspominam już o takich oczywistościach, jak zakaz palenia na przystankach, peronach, etc., który zresztą obowiązuje już teraz.
Byłam osobą okresowo "popalającą", bez tendencji do wpadania w nałóg, obecnie nie palę. Dym papierosowy drażni mnie lub nie, zależnie od okoliczności, ale bardziej jeszcze - z racji chwilowego nastroju, humoru bądź jego braku.
Nawet jednak w największym rozdrażnieniu spowodowanym np. papierosowym wyziewem serwowanym pod wiatą przystanku autobusowego, nie przyszłoby mi do głowy postulować tak restrykcyjne rozwiązania. Rozumiem troskę o płuca biernych palaczy, ale likwidowanie wydzielonych palarni (które i tak są rzadkością) czy przedziałów dla palących zakrawa na dyskryminację pokaźnej części społeczeństwa, a jednocześnie na jawną hipokryzję państwa, które zarabia na palaczach krocie, wciąż podnosząc akcyzę (następna podwyżka w marcu br.), a jednocześnie odstawia jakieś popisowe szopki z gnębieniem palących.
[Jeśli gdzieś jest podobny temat, proszę ten zamknąć. Temat palenia pojawiał się na różnych topikach, ale nie pamiętam, czy był jakiś konkretnie mówiący o "za" i "przeciw" paleniu publicznemu]. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 20:56, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jestem za, a nawet przeciw Zupełnie nie wiem. Bo z jednej strony dym tytoniowy mnie drażni i wkurza mnie jak moje współpracownice co chwilę wychodzą na dymka. Czasem mam pilną sprawę, a na recepcji pustki. Wkurza mnie palenie w knajpkach, bo zwyczajnie nie mogę tam wysiedzieć. Z drugiej strony jestem przeciwniczką niepotrzebnych zakazów. Palenie w pracy można by zwyczajnie ukrócić za pomocą kija i marchewki, w knajpkach wydzielić palarnie itp.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pią 21:16, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
No dobra wszystko pięknie , mnie tylko irytuje fakt że za zapalenie w niedozwolonym miejscu ponoć ma być kara 500 zł
i zastanawia mnie fakt jak się ma zapalenie fajka do wypieprzania ton śmieci po lasach łąkach i innych tego typu miejscach gdzie kara za to jest DO 500 zł.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:42, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Rozumiem że jest ogólny zakaz palenia w knajpach , ale dla czego nie wolno otwierać restauracji tylko dla palących ?
Przecież i tak jak ktoś pali to będzie chciał zapalić , w tym przypadku wyjdzie na ulicę i chcąc nie chcąc będzie musiał zatruwać innych .
I jeszcze jedno
Chyba jedyne lotnisko w Europie ( i nie tylko ) gdzie nie ma pokoju dla palaczy to Okęcie , a podobno mają być oddzielne ( ! ) poczekalnie ...dla gejów ( bo restaurację , kawiarnie i kluby to już są na pewno ).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez STALKER dnia Pią 22:21, 22 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 15:03, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie powiem, ze nigdy nie paliłam.
Towarzysko na uczelni w młodości
Nie wciągnęło mnie, nie podobało mi się.
Cieszy mnie jednak fakt zakazu palenia w restauracjach i barach. Obrzydlistwo przy jedzeniu wąchać zamiast zapach potraw dym, ble.
W wielu krajach europejskich jest zakaz palenia w pubach. Widziałam stojących osobników przed z "fajką" w jednej ręce z kuflem w drugiej.
Uważam, ze jak ktoś sobie szkodzi to ma wybór, ale czego ma zatruwać innych.
Pamiętam czasy, kiedy nie bylo zakazu palenia w pracy. Wracałam do domu śmierdząca dymem, tylko dlatego, że palacze wcale nie byli tolerancyjni.
Ucieszył mnie więc zakaz palenia w pracy. I wcale mi ich nie żal. Wychodzą co godzinę na dymek, nie ma ich ok. pięciu minut. Ile to czasu. A ja mam tylko przerwę piętnastominutową na śniadanko. Fakt obecnie się trochę na marzną stojąc przed budynkiem w ten mróz.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Sob 15:07, 23 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:11, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
i bardzo dobrze
nareszcie jakieś rozsądne posunięcia
skoro niektórzy ludzie 'nie dorośli' do dbania o swoje zdrowie i przy okazji o komfort i zdrowie innych trzeba ich spacyfikować
te kary mnie tylko nie przekonują, bo zwyczajowo nikt nad tego typu zakazami nie panuje.
Skończy się smród i żółte uzębienie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 15:21, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: |
Skończy się smród i żółte uzębienie. |
Żółte uzębienie. Phi, są pasty dla palaczy, gorzej z opuszkami palców dłoni i paznokciami.
Jednak każdy ma wybór. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:32, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
zakładając, że palenie zabija a dekalog wyraźnie nadmienia 'nie będziesz zabijał' to wybór jest niewielki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 15:39, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jeżeli tworzenie w lokalach oddzielnych sal dla niepalących i palaczy nie spełnia swojej roli, powinno się pomyśleć o specjalnych miejscach wyłącznie dla palących. Dla niektórych przysłowiowy dymek do kawy czy piwa jest czymś absolutnie nieodzownym, a do lokalu chadza się jednak głównie po to, aby spędzić tam przyjemnie czas, a nie - udręczać się.
Jeśli chodzi o palarnie w instytucjach publicznych, w miejscach pracy, to absurdem jest je likwidować, ponieważ powstają one właśnie w trosce o niepalących, żeby owi nie musieli podtruwać się np. w zakładowych ubikacjach.
No i wolałabym się nie licytować, czy więcej czasu w pracy marnotrawi palacz wybiegający na dymka, czy niepalący, namiętnie plotkując ze współpracownikami, czytając gazetę lub buszując w necie. |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 15:45, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | zakładając, że palenie zabija a dekalog wyraźnie nadmienia 'nie będziesz zabijał' to wybór jest niewielki
|
To zależy. Bo jeśli ktoś nie stosuje się do dekalogu...
Dla niego dekalog może być kolejny słowem pisanym, które się tylko czyta... |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:52, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pali ten kto nie stosuje dekalogu, albo tylko wybiórczo i od czasu do czasu. Ale nie bądźmy drobiazgowi, wszak dekalog to tylko wytyczne, my wolni mamy wybór czy go stosować czy nie.
Palacz paląc staje się potencjalnym dawcą miejsca na tym ziemskim padole, którego zaczyna powoli brakować. Około 5 mln. ludzi umiera rokrocznie z powodu petów.
Jakby to Darwin powiedział : naturalna selskcja, słabszy odpada.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:54, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pierdzielenie kotka za pomocą młotka. Test na lewacką skłonność o zamordyzmu. Oczywiście szlachetnego.Taka Mati to na przykład jakichś Tampaxów używa, które ohydnie zanieczyszczają środowisko naturalne, śmierdzą i takie tam. Uważam, że kobiety podczas menstruacji, która nota bene też szkodzi ich zdrowiu powinny pozostawać w domu, a przynajmniej nie korzystać z publicznych toalet. Oczywiście optymalnie byłoby, gdyby jak najczęściej były w ciąży. Parlament powinien przygotować odpowiednią ustawę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 15:57, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Gdyby to było takie proste...
Tak sobie myślę, jak koszmarnie wkurzony, zawiedziony, a może i skrzywdzony musi czuć się człowiek, który unikając całe życie dymu jak ognia, dowiaduje się, że umiera na nowotwór płuc; będąc abstynentem dostaje raka trzustki; stosując zdrowy i wyrafinowany sposób żywienia zapada na nowotwór jelita grubego, itp.
e> to do postu Mati
Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Sob 15:58, 23 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 16:02, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ron napisał: | Pierdzielenie kotka za pomocą młotka. Test na lewacką skłonność o zamordyzmu. Oczywiście szlachetnego.Taka Mati to na przykład jakichś Tampaxów używa, które ohydnie zanieczyszczają środowisko naturalne, śmierdzą i takie tam. Uważam, że kobiety podczas menstruacji, która nota bene też szkodzi ich zdrowiu powinny pozostawać w domu, a przynajmniej nie korzystać z publicznych toalet. Oczywiście optymalnie byłoby, gdyby jak najczęściej były w ciąży. Parlament powinien przygotować odpowiednią ustawę. |
Widać, że palący.
Argumenty do bani. Bez komentarza.
Zawiodłeś mnie Ron, ohydnie. Zawsze to jakoś tak śmiesznie piszesz, zabawnie a teraz "żenua". |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:05, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Gdyby to było takie proste...
Tak sobie myślę, jak koszmarnie wkurzony, zawiedziony, a może i skrzywdzony musi czuć się człowiek, który unikając całe życie dymu jak ognia, dowiaduje się, że umiera na nowotwór płuc; będąc abstynentem dostaje raka trzustki; stosując zdrowy i wyrafinowany sposób żywienia zapada na nowotwór jelita grubego, itp.
e> to do postu Mati |
gdyby to było takie proste nie stanowiłoby wyzwania
Szanowny Ronie
środowisko najbardziej zanieczyszczają efekty ludzkiej głupoty
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 16:06, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Na szczęście badania wykazują, że ilość palących spada.
Rozmawiałam z kilkoma osobami, które rzuciły palenie. Nie żałują, a wręcz przeciwnie. Jedyny minus to na początku przybieranie na wadze.
Kolega rzuca po 30 latach palenia, trzymamy za niego kciuki.
Nosi z sobą reklamówkę z marchewką i z jabłkami.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Sob 16:06, 23 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:06, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zaraz tam żenua. Dokładnie to sama. Nie chcesz być non stop w ciąży z egoistycznych pobudek i przez Ciebie cierpi środowisko, Twoje zdrowie i odpowiedzialni obywatele.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:07, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
e tam
wolność wolnością
wybór wyborem
demokracja demokracją
a 'zamordyzm' w niektórych wypadkach wszystkim wyszedłby na zdrowie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 16:08, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ron napisał: | Zaraz tam żenua. Dokładnie to sama. Nie chcesz być non stop w ciąży z egoistycznych pobudek i przez Ciebie cierpi środowisko, Twoje zdrowie i odpowiedzialni obywatele. |
Nie mam pojęcia co ma to wspólnego z paleniem...
Wiesz jakoś nie potrafię tego powiązać.
Raczej w ciąży nie wskazane jest palenie a tym bardziej przebywanie w dymie papierosowym. |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 16:10, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | e tam
wolność wolnością
wybór wyborem
demokracja demokracją
a 'zamordyzm' w niektórych wypadkach wszystkim wyszedłby na zdrowie
|
Taaa,
Poważnie to i tak więcej krzyku niż to warte.
Kary, zakazy. Wiemy dobrze, że to i tak nie działa.
Wystarczy popatrzeć na kierowców.
Od zakazu palenia się nie umiera.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Sob 16:16, 23 Sty 2010, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|