|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:06, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | beata, ale sie ubawilam
to mnie ma ktos prosic, zebym zgasila papierosa, skorom imbecyl i pisma obrazkowego nie rozpoznaje, jak fajke w przekreslonym kolku widze? z tego co piszesz, to palacze faktycznie sa podlymi fujarami - wiedza, ze zle postepuja, ale zerujac na ludzkich ulomnosciach i braku asertywnosci, wiedza rowniez, ze moga miec innych w dupie - pogratulowac!
ps. a wyrywac muszkom skrzydelka mozna, dopoki ktos nie zwroci na to uwagi? |
to świetnie ślepa
można prosić, zwracać uwagę, o swoje dobro przecież jest walka , co nie ? jak imbecyl nie widzi znaczka to trzeba mu słownie go przetłumaczyć, ludzie są tacy zaganiani , że czasami po prostu nie zauważają co przed oczyma mają
skoro jak sama napisalaś palacz imbecyl nie widzi fajki w przekreślonym kółku, to ten imbecyl nie wie też , że żeruje na ludzkich ułomnościac , nie wie , że źle postępuje bo się przyjęło, że zakazy są, ale można je łamać, co to taki znaczek ma znaczyć? nie podskoczy mu, nie zagrozi, wisi sobie bezkarnie , jak ozdoba uliczna, co innego żywy człowiek , zwracający się doń..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 14:08, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ja sie chetnie jeszcze chwile poprzypatruje, jak beata wrabia Kewe w poczucie winy, bo skoro Kewa nie reaguje, to przeciez sama jest sobie winna. ba! moze nawet jeszcze wspoluczestniczy w wystepku!...
odnosnie odpowiedzi na mojego posta, to juz lepiej beato nie moglas namieszac. powiedz mi, do jakiej jeszcze manipulacji sie posuniesz, aby udowodnic, swoje racje?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez slepa i brzydka dnia Pon 14:10, 25 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:08, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Może zwyczajnie jestem nieśmiała?
Nie wychowam wszystkich ludzi wokół, ani mnie to nie kręci, ani się nie poczuwam. |
hmmm ciekawe , bo przedstawiając swoj punkt widzenie wobec palaczy, popierasz wychowywanie społeczeństwa poprzez zakazy
tymczasem opuszczam stanowisko pracy
miłego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:11, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | ja sie chetnie jeszcze chwile poprzypatruje, jak beata wrabia Kewe w poczucie winy, bo skoro Kewa nie reaguje, to przeciez sama jest sobie winna. ba! moze nawet jeszcze wspoluczestniczy w wystepku!... |
To jest manipulacja ślepa, nikogo nie wrabiam w poczucie winy , więc proszę Ty również mnie nie wrabiaj w jakieś gierki , w których nie mam ochoty uczestniczyć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 14:12, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | Kewa napisał: | Może zwyczajnie jestem nieśmiała?
Nie wychowam wszystkich ludzi wokół, ani mnie to nie kręci, ani się nie poczuwam. |
hmmm ciekawe , bo przedstawiając swoj punkt widzenie wobec palaczy, popierasz wychowywanie społeczeństwa poprzez zakazy |
a nie mowilam? Kewa - jestes wspolwinna degeneracji spoleczenstwa swoja slaba postawa spoleczna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 14:16, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
beato, pozwol, ze przedstawie Ci pewna prosta idee "dobrego wychowania", ktorej byc moze nie dostrzegasz - otoz, dobrym wychowaniem jest niekoniecznie zwracanie czlowiekowi uwagi, aby nie robil pewnych rzeczy, ale takie postepowanie, aby nie dzialac na szkode innym. swoja ocene niepalacych - ciapki - opierasz najwidoczniej na jawnym braku zrozumienia zasad wspolzycia spolecznego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 14:16, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
a nie mowilam? Kewa - jestes wspolwinna degeneracji spoleczenstwa swoja slaba postawa spoleczna. |
Bo chodzi o to, że ja nigdy nie byłam za bardzo prospołeczna
No i niestety, tu się odzywa wpojona mi życiowa mądrość mojej mamy (z której szydzą teraz moje dzieci ), że mądry zawsze głupiemu ustąpi. Głupcy obok mnie mogą się plenić rześko i radośnie odymiać mnie papierosami
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 14:19, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Beata ma dużo racji. Wspominałam wcześniej o tym w poście do qRety, więc zapytam raz jeszcze - jak sobie wyobrażacie przestrzeganie tych wszystkich zakazów w praktyce? Czy na każdym przystanku autobusowym, na każdym peronie, w każdej zakładowej ubikacji powinien się czaić strażnik miejski lub policjant i chwytać palacza na gorącym uczynku?
Jeżeli coś nam przeszkadza, szkodzi i, na dodatek, mamy umocowanie prawne dla swoich roszczeń - jesteśmy też w prawie zwracać uwagę i żądać. Ale mało kto z tego korzysta i ja to, poniekąd, rozumiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 14:21, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | beato, pozwol, ze przedstawie Ci pewna prosta idee "dobrego wychowania", ktorej byc moze nie dostrzegasz - otoz, dobrym wychowaniem jest niekoniecznie zwracanie czlowiekowi uwagi, aby nie robil pewnych rzeczy, ale takie postepowanie, aby nie dzialac na szkode innym. swoja ocene niepalacych - ciapki - opierasz najwidoczniej na jawnym braku zrozumienia zasad wspolzycia spolecznego. |
No dobrze, ale jak ktoś nie rozumiem zasad współżycia społecznego, to co z nim robić? Zacisnąć zęby i cierpieć, bo ktoś tego nie rozumie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 14:22, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | Kewa napisał: | Może zwyczajnie jestem nieśmiała?
Nie wychowam wszystkich ludzi wokół, ani mnie to nie kręci, ani się nie poczuwam. |
hmmm ciekawe , bo przedstawiając swoj punkt widzenie wobec palaczy, popierasz wychowywanie społeczeństwa poprzez zakazy
|
Przecież napisałam, że nie popieram bezwzględnych zakazów, a proponuję właśnie jakieś metody wychowawcze, wybacz jednak nie ja się ich podejmę, nie mam ani wykształcenia w tym kierunku, ani predyspozycji
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:30, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
No zasadniczo chamstwo niepalących miernot, które wyżej srają niż dupę mają jest trudne do zniesienia. A chamstwu należy przeciwstawiać się siłą i godnością osobistą. Więc uczciwie napiszę - mam w dupie Wasze dylematy. Paliłem, palę i będę palił.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 14:31, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Beata ma dużo racji. Wspominałam wcześniej o tym w poście do qRety, więc zapytam raz jeszcze - jak sobie wyobrażacie przestrzeganie tych wszystkich zakazów w praktyce? Czy na każdym przystanku autobusowym, na każdym peronie, w każdej zakładowej ubikacji powinien się czaić strażnik miejski lub policjant i chwytać palacza na gorącym uczynku?
Jeżeli coś nam przeszkadza, szkodzi i, na dodatek, mamy umocowanie prawne dla swoich roszczeń - jesteśmy też w prawie zwracać uwagę i żądać. Ale mało kto z tego korzysta i ja to, poniekąd, rozumiem. |
zeby bylo jasne i klarowne dla wszystkich uprzejmie mnie czytajacych. ja sobie swietnie zdaje sprawe z tego, ze sytuacja jest patowa - palacze maja w nosie, niepalacy czesto sie boja/odpuszczaja.
irytuje mnie jedynie (i doprawdza do reakcji w postaci postu) tupet zawarty w poscie beaty. tak, prosze panstwa - tupet... zero jakiejkolwiek refleksji np: "o kurde, byc moze komus to faktycznie przeszkadza. byc moze nalezy sie na chwile opanowac, a nie folgowac wlasnemu egoizmowi? byc moze sa miejsca, w ktorych lepiej nie zapalac?".
nie, refleksji brak - jest natomiast jawny manifest "niepalacy proszeni sa o calowanie palaczy w dupe, (jesli w usta ich odrzuca)" i to doprowadza mnie do szalu, zawsze doprowadzalo i doprowadzac bedzie. bo to jest dokladnie taka sama sytuacja jak z puszczaniem publicznie bakow i wyrywaniem muchom skrzydelek - nie potrafisz zareagowac na problem, to problem nie zaistnial.
edit: odnosnie "niepalacych miernot" ktore maja czelnosc wypowiedziec sie nt. palenia, to tak mi skojarzylo - niedawno uslyszalam historie o panu, ktorego wywalili z pracy, bo smierdzal. no, nie myl sie po prostu i dostal wypowiedzenie.
edit2: w sumie, zamiast suszyc zeby w tym temacie, poszlabym sobie zapalic - jednak postanowilam wytrwac w postanowieniu. moze uktsztaltuje to we mnie lepszego czlowieka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez slepa i brzydka dnia Pon 14:37, 25 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 14:35, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: |
Do pracy idziesz pracować czy umilać sobie życie? |
A pogodzić się nie da???
Nie można jednocześnie pracować i umilać sobie życia??
Dosyć dawno zauważyłam, że nie do końca istotne jest co się robi- dużo ważniejsze z kim i w jakim otoczeniu. Umilam sobie zatem miejsce pracy jak mogę: hoduję kwiatki w znacznych ilościach, pijam ulubioną kawę w ulubionym kubeczku, słucham muzyki, która mi odpowiada, nucę pod tę muzykę, chodzę do WC kiedy mam ochotę i wypalam w swoim pokoju dwa, trzy papierosy pod ową wyżej wspomnianą kawę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:39, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przecież wszystko zależy od człowieka, palacza i czy nie palącego.
Wiele osób nawet nie wie że ja palę bo nigdy nie robię tego w towarzystwie osób nie palących ale mam palącą koleżankę w pracy która z uporem maniaka pali w toalecie pomimo wydzielonego dla palaczy pomieszczenia i szczerze powiedziawszy opierdzielam ją regularnie bo sama nie lubię smrodu fajek w ciasnej ubikacji, nic to nie pomaga.
Sama też bym na pewno zareagowała gdyby ktoś w miejscu publicznym dmuchał dymem na moje dziecko. Ale daleka jestem od rzucania kąśliwych uwag, wystarczy komuś grzecznie zwrócić uwagę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Pon 14:42, 25 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:09, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
No jeżeli inaczej się nie da, można zagdakać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Pon 15:09, 25 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pon 15:19, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 9:29, 16 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:22, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Beata ma dużo racji. Wspominałam wcześniej o tym w poście do qRety, więc zapytam raz jeszcze - jak sobie wyobrażacie przestrzeganie tych wszystkich zakazów w praktyce? Czy na każdym przystanku autobusowym, na każdym peronie, w każdej zakładowej ubikacji powinien się czaić strażnik miejski lub policjant i chwytać palacza na gorącym uczynku?
Jeżeli coś nam przeszkadza, szkodzi i, na dodatek, mamy umocowanie prawne dla swoich roszczeń - jesteśmy też w prawie zwracać uwagę i żądać. Ale mało kto z tego korzysta i ja to, poniekąd, rozumiem. |
Masz całkowitą rację.
Jedna tylko uwaga... w którym miejscu kończy się obszar przystanku ?.
Jako palacz mam pełne prawo zapalić poza jego obszarem, bez narażania się na ( w tym wpadku niesprawiedliwe ) uwag ze stroy niepalących.
Nie zapłace także jakiegokolwiek mandatu, dopóki straznik czy policjant nie udowodni mi, iż znajduję się na terenie przystanku... a bez oznakowania granic jego obszaru jest to fizycznie niemozliwe.
Więc jak na razie ten zakaz możemy włożyć na stertę innych.. równie martwych
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:24, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Łapiesz za słówka dla zabawy czy trzeba Ci wytłumaczyć subtelną różnice między " opierdzielaniem " koleżanki a zwracaniem uwagi nieznajomemu .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 15:29, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
Jedna tylko uwaga... w którym miejscu kończy się obszar przystanku ?.
|
Też się nad tym zastanawiałam. Domniemywam, że jeśli przystanek jest zadaszony, to oczywistym wydaje się zakaz palenia wewnątrz tej wiaty, ale co z resztą?
Tylko czy nie jest przypadkiem tak, że zakaz palenia obowiązujący w miejscach publicznych zakłada, że chodnik, ulica są miejscem publicznym i że nie wolno palić również idąc chodnikiem? Jeśli tak, dywagacje, czy miejsca za, przed lub z boku przystanku jeszcze do przystanku należą, wydają się zbyteczne... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|